[Gochna H]

ewci,

jak dlugo brat pracowal w Holandii , czy i gdzie, byl ubezpieczony ?

za co maja byc te pieniadze za wykonana prace, czy z tytulu wypadku,
piszesz

Cytat:

i nie zgłosił tego do ubezpieczalni

ale kto ?

czytaj tematy z forum
http://forum.niedziela.nl/viewtopic.php?t=58601

http://forum.niedziela.nl/viewtopic.php?p=203198

[ewci]

Witam
Przepraszam że dopiero teraz sie odzywam ale właśnie sie dowiedziałam ze to my powinniśmy zgłosić ten wypadek w Polsce w Zusie.
A jeśli chodzi o płace to on jest zatrudniony ma drugą faze ale konczy mu sie w grudniu, pracuje tam 2,5 lata. od wypadka mija 3 miesiące. Ubezpieczony był w DSW tak mówi. Wszystkie dokumenty zostały w mieszkaniu które wynajmuje od szefa a brat miał cięzki uraz w głowe i był w śpiączce i teraz nie wiele pamięta a jego szef mówił że jak nie pracuje to nie dostaje pieniedzy.( gdy jeszcze odbierał od nas telefon bo teraz już wogóle nie odbiera telefonu , nie odpowiada na maile i smsy). A my nie wiemy czy przysługują mu jakieś pieniądze.

[Bronka]

[Miep]

Bronka ale przeciez wiesz jak to czesto jest z tymi kontraktami . Jak pracownik wyjezdza do PL na wakacje zrywaja kontrakt a po powrocie daja nowy . Wlasnie dlatego jest warto przeczytac kontrakt i inne papiery brata . Bo jak kontrakt zerwany to niestety bratu nic sie nie nalezy.
Jezli kontrakt nie byl zerwany brat powinien dostac chorobowe do konca kontraktu od pracodawcy a po terminie rozwiazania to chorobowe powinno wyplacac UWV .

[ewci]

Właśnie ja tak wyczytałam na stronach zusu ze to my mamy zgłosić i to zrobiłam i powiedzieli ze musimy donieść zwolnienie lekarskie i oni to wyślą do zusu w Holandii.
A najlepsze jest to że potrzebujemy NIP firmy do zwolnienia a pracodawca nie chce go podać mówię wam masakra! On był zatrudniony najpierw przez biuro pół roku a potem przez dwa lata przez pracodawce. Pracodawca nie zgłosił tego do UWV. A do papierów brata nie mamy dostępu bo zostały w mieszkaniu w Holandii i nie ma kto po nie pojechać a brat nie pamięta nawet adersu.
Myślicie , że coś pomoże zgłoszenie skargi na pracodawce bo widziałam coś takiego na jakiejś stronie?
Do tego UWV tez próbowałam dzwonić ale tam albo nikt nie odbiera albo zajęte.

[ Dodano: Czw Gru 02, 2010 8:06 pm ]
Czyli do tego DSW musimy dalej próbować dzwonić tak i powiedzieć problemie brata?

[Bronka]

Czyli co teraz? ZUS nie przekazal zwolnienia do UWV w Holandii, bo nie ma NIP firmy?
A pod jaki numer dzwonisz do UWV ? Tutaj podaja, zeby z za granicy dzwonic na:

Cytat:

Bellen vanuit het buitenland Vanuit het buitenland kunt u UWV telefonisch bereiken via +31 88 898 20 01.

http://www.uwv.nl/particu...tact/index.aspx

Jak najbardziej probujcie zlozyc skarge na pracodawce ale koniecznie skontaktujcie sie z UWV, oni powinni o wszystkim wiedziec.

Jesli chodzi o ubezpieczenie DSW to z nimi rowniez powinniscie sie skontaktowac, skoro brat oplaca skladki to ubezpieczalnia pokryje koszty leczenia.

[ewci]

Właśnie jakiś kolega brata pytał który pracuje z nim razem w firmie o ten nip dzisiaj a on mu nie chciał dać ale ten kolega wyczytał ze swojego kontraktu więc mamy nadzieje że numer jest prawidłowy.
Pracodawca na początku mówił że pieniędzy mu płacić nie będzie bo jak nie pracuje to nie dostaje pieniędzy, ale powiedział że będzie za niego odprowadzał ubezpieczenie choć też nie wiemy czy to prawda bo teraz nie ma z nim kontaktu.
Tak to pod ten numer dzwoniłam do DSW jeszcze będę próbować no i spróbuje do tego UWV.

[Bronka]

To jest numer do UWV pewnie, ze zalatwiajcie.

[ewci]

Wątpię żeby dało się coś z tym zrobić, ale bardzo dziękuje za pomoc!

[ Dodano: Pią Gru 03, 2010 3:55 pm ]
w końcu dodzwoniłam sie do DSW i powiedzieli że ich t nie interesuje bo to powinien pracodawca zgłosić. Masakra!

[gosiaczek10_8]

jestem w piątym tygodniu ciąży. Pracuje przez biuro pracy, jestem na fazie B i mamy umowy na dwa miesiące przez dwa lata, zostało mi jeszcze rok czasu. Obecną umowę mam do 27 maja, czyli do 11 tygodnia ciąży.
Szef może mi dać trochę lżejsza prace, ale nie wiem czy lepiej było by pójść na chorobowe, gdyż mam bardzo zagrożoną ciążę. Ale z drugiej strony boje się że po dwóch miesiącach biuro bedzie chciało mnie zwolnić.

Myslę ze ciąża to chyba nie choroba, ale kiedyś słyszałam takie coś, że jeśli jest to ciąża zagrożona to można iść na chorobowe.
Już raz miałam problemy i nie donosiłam do końca, dlatego teraz tak bardzo się boje.
Chodzi mi o to czy pracując przez biuro pracy, to czy mogą mi nie przedłużyć umowy o kolejne 2 miesiące.
Nie znam się na tych prawach holenderskich. Jak możecie wytłumaczcie mi to.
Pomóżcie bo nie wiem co robić. Nie wiem jakie mam dokładnie prawa.



przestan spamowac forum jednym i tym samymym postem

http://www.niedziela.nl/f...r=gosiaczek10_8

[m4rcin]

Mozesz isc na chorobowe... ale dopiero po 12 tygodniu ciazy.