I ruszyli do domu na swieta... |
Autor |
Wiadomość |
lusia0101
Gaduła nad gadułami :-) UWAGA! Dyslektyk!
Pomogła: 6 razy Wiek: 41 Dołączyła: 17 Lut 2009 Posty: 500 Skąd: Drenthe
|
Wysłany: Pon Gru 06, 2010 2:02 pm I ruszyli do domu na swieta...
|
|
|
moje pytanie: kiedy drogi rodaku jedziesz do Polski na swieta?
Kiedy wyjezdzacie? Czym jedziecie?
I najwazniejsze ma ktos moze linka jak bedzie wygladalo przypuszczalne natezenie ruchu w niemczech na autostradach.
|
_________________ Pomagam w miare mozliwosci |
|
|
|
|
nuta
Gaduła nad gadułami :-)
Pomogła: 4 razy Dołączyła: 17 Cze 2009 Posty: 469
|
Wysłany: Pon Gru 06, 2010 2:28 pm
|
|
|
my wyjezdzamy 21 grudnia wieczorem, jedziemy autem. |
|
|
|
|
zaq
Mega gaduła miszcz nad miszcze
Pomógł: 96 razy Wiek: 102 Dołączył: 21 Lut 2008 Posty: 2348 Skąd: z Nienacka k/Ams
|
Wysłany: Pon Gru 06, 2010 2:33 pm
|
|
|
w tym roku szybciej, bo juz 17 grudnia. jade autem i mam nadzieje, ze nie bedzie takiego szalenstwa na drodze jak w poprzednie swieta |
_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, ze ludzie natychmiast wierza w ich prawdziwosc." - Abraham Lincoln
"Dlaczego meteoryty zawsze lądują w kraterach?" - Sedes z Porcelitu
http://bynajmniej.net |
|
|
|
|
jso
Gaduła nad gadułami :-)
Pomógł: 15 razy Dołączył: 30 Wrz 2007 Posty: 963 Skąd: Amsterdam
|
Wysłany: Pon Gru 06, 2010 2:51 pm
|
|
|
Wydaje mi się, że większość osób rusza w różnych dniach wieczorem po pracy, więc poranek kolejnego dnia mógłby być najlepszą porą, aby ruszać w drogę gdyby nie to, że duże rzesze rodaków z okolic Londynu też ruszają pewnie wieczorem po pracy, lądując w okolicach Holandii akurat kolejnego dnia rano. |
_________________ Dumny Polak |
|
|
|
|
Beny.rac
MODERATOR
Pomógł: 20 razy Wiek: 35 Dołączył: 31 Paź 2007 Posty: 1906 Skąd: Flevoland/SRC(PL)
|
Wysłany: Pon Gru 06, 2010 8:07 pm
|
|
|
Jade do Pl 18.12 w godzinach porannych ok 5 rano (ale to zależy od pogody jak będzie padać śnieg albo mgła to poczekam aż sie zrobi jasno )
Jedzie ktoś z Okolic Tiel w tym terminie to możemy skoczyć na kilka autek będzie raźniej ( w razie jakby pogoda była straszna ) |
_________________ „Jest ,mnóstwo ludzi na świecie , którzy powiedza Ci , ze nie możesz tego osiągnąć . A Ty musisz po prostu odwrócić się i powiedzieć „to patrz „ … |
|
|
|
|
guust
Gaduła nad gadułami :-)
Pomógł: 5 razy Dołączył: 12 Cze 2009 Posty: 546
|
Wysłany: Pon Gru 06, 2010 9:25 pm
|
|
|
airbus... 23 grudnia po pracy na kolacje w Domu prze duze 'D', szybko i bezpiecznie |
|
|
|
|
normango85
Nieśmiały użytkownik
Pomógł: 5 razy Dołączył: 07 Kwi 2007 Posty: 59
|
Wysłany: Wto Gru 07, 2010 7:00 pm Re: I ruszyli do domu na swieta...
|
|
|
lusia0101 napisał/a: | jak bedzie wygladalo przypuszczalne natezenie ruchu w niemczech na autostradach. |
W tym roku tragedii byc nie powinno. Przypuszczam ze wyjazdy rozloza sie na praktycznie caly tydzien poprzedzajacy swieta. Choc wielu napewno odlozy wyjazd na wieczor 23-go., a ludzie z zachodnich wolewodztw nawet i do wigilijnego poranka.
...Pamietam za to do dzis moje wyjazdy w grudniu 2008, kiedy to 19-go w piatek wieczorem wyjezdzalem na studia na weekend do Polski (Katowice). Makabra jednym slowem, ok. 500 aut trzeba bylo skrajnym prawym pasem (przy 3 pasach w jednym kierunku)wyprzedzac (zakazane!),gdyz ludzie nie za bardzo wiedzieli jak na drodze maja sie zachowac przy prawym wolnym. Naprawde ogrom aut.
Po powrocie dwa dni pracy i wieczorem wyjazd na swieta (okolice Przemysla). Po raz drugi doswiadczylem poteznego tloku na autostradach, czego szcerze sie nie spodziewalem .
W ubieglym roku bylem 38 (czyt. trzydzieści osiem ) razy na weekendzie w ojczyznie i ruch na Swieta Bozego Narodzenia jest zawsze zdecydowanie najwiekszy.
Ja w tym roku wyjazd planuje na wieczor 22-go. |
|
|
|
|
radek8333
Poczatkujacy
Pomógł: 1 raz Wiek: 41 Dołączył: 28 Cze 2010 Posty: 29
|
Wysłany: Wto Gru 07, 2010 11:00 pm
|
|
|
My też planujemy wyjechać 21 około godz 16 może 17 tak żeby w Niemczech być w nocy, chciałbym aby przynajmniej niemieckich aut było jak najmniej na autostradach, z doświadczenia wiem że nie ma nic gorszego jak germaniec za kierownicą i dlatego mam nadzieję że w nocy będzie ich mniej,,,
szerokości mobile |
|
|
|
|
Mucha_75
Gaduła nad gadułami :-) Mucha
Pomógł: 13 razy Wiek: 49 Dołączył: 28 Gru 2008 Posty: 624 Skąd: Schiedam, GA
|
Wysłany: Wto Gru 07, 2010 11:12 pm
|
|
|
radek8333, jak wyjedziesz po południu to natniesz się pewnie na korki w Holandii, ja nigdy nie wyjeżdżam wcześniej niż o 20 tej, nie raz znajomi wyjeżdżali po południu i dojazd do Niemiec zajmował im nawet 4 godziny, a wieczorem niecałe 2 godziny i jestem na granicy . W zeszłym roku do Polski wyruszyłem na ostatnią chwilę, wyjechałem z Holandii w sumie już 24 o północy, cala droga pusta, praktycznie do samego końca, "fajna" jazda była, bo przy wjeździe do Niemiec element elastyczny tłumika postanowił że zakończy swój żywot , cała droga maksymalnie 110 km/h. |
|
|
|
|
zaq
Mega gaduła miszcz nad miszcze
Pomógł: 96 razy Wiek: 102 Dołączył: 21 Lut 2008 Posty: 2348 Skąd: z Nienacka k/Ams
|
Wysłany: Wto Gru 07, 2010 11:14 pm
|
|
|
ja u niemieckich kierowcow lubie to, ze raczej nie zajezdzaja drogi. pisze "raczej", bo niestety ossi (enerdowcy) tez nie zawsze maja nawyk spogladania w lusterka |
_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, ze ludzie natychmiast wierza w ich prawdziwosc." - Abraham Lincoln
"Dlaczego meteoryty zawsze lądują w kraterach?" - Sedes z Porcelitu
http://bynajmniej.net |
|
|
|
|
Neela
Poczatkujacy
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 16 Mar 2009 Posty: 44
|
Wysłany: Śro Gru 08, 2010 11:38 am
|
|
|
My wyjeżdżamy 23 nad ranem, może nawet w nocy się zdecydujemy. To pierwszy wyjazd do PL na święta wiec nie wiem jak będzie na drogach.. ale pewnie tłoczno |
|
|
|
|
Katje
Gaduła
Pomogła: 10 razy Dołączyła: 14 Maj 2010 Posty: 137
|
|
|
|
|
doronio
Super gaduła ->OPOLE.ZWM<-
Pomógł: 10 razy Wiek: 39 Dołączył: 04 Wrz 2007 Posty: 347 Skąd: Amsterdam/Opole
|
Wysłany: Pią Gru 10, 2010 4:39 pm
|
|
|
Ja w tym roku zostaje w NL.. ale proponuje ludzią z południowej Polski nie jechać na Olszyne, tylko w Magdeburgu odbijać na Lipsk, Drezno i Zgorzelec , a dalej już nowiutka autostrada, aż pod Bolesławiec, Wrocław. Znając życie napewno na tej drodze będzie mniejszy ruch.. no i najdłuższe schody europy omijacie hehehe Niby troche dalej (max 40km) ale się opłaca |
_________________ Pomóż
http://www.poomoc.pl |
Ostatnio zmieniony przez doronio Pią Gru 10, 2010 4:40 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Ibi12
Poczatkujacy Ja jestem chaos
Wiek: 42 Dołączył: 26 Lip 2010 Posty: 43 Skąd: Holandia/Dania
|
Wysłany: Pią Gru 10, 2010 5:29 pm
|
|
|
Również polecam trase która zaproponował doronio. km może troszke wiecej ale czasowo wychodzi lepiej... |
_________________ Tor Poznań-1.48 min
"green hell"- 8.38 min
Hockenheim -1.19 min
by evo7 rs |
|
|
|
|
jso
Gaduła nad gadułami :-)
Pomógł: 15 razy Dołączył: 30 Wrz 2007 Posty: 963 Skąd: Amsterdam
|
Wysłany: Pią Gru 10, 2010 5:37 pm
|
|
|
doronio napisał/a: | no i najdłuższe schody europy omijacie hehehe |
leżę i kwiczę, bo wiem o dokładnie o który fragment Ci chodzi |
_________________ Dumny Polak |
|
|
|
|
|