Chleb z maszyny do pieczenia chleba |
Autor |
Wiadomość |
mamqa
Gaduła nad gadułami :-)
Pomogła: 10 razy Dołączyła: 10 Cze 2009 Posty: 592
|
Wysłany: Śro Gru 15, 2010 5:52 pm Chleb z maszyny do pieczenia chleba
|
|
|
Jako iż troszkę zaczęłam ten temat w temacie drożdze to postanowiłam napisać nowy temat co by nie mieszać...
Kupiłam różne mieszanki w Niemieckim realu i właśnie postanowiłam wypróbować jedną z mieszanek to zastanawiam się czy dobrze z nią postąpiłam... Instrukcję do maszyny mam po Holendersku, mam nadzieję że dobrze ją zrozumiałam
A więc po kolei: na mieszance pisze żeby wsypać jej pół kilograma do automatu i dodać 340ml lekko ciepłej wody.
Automat ustawiłam na program pierwszy, to jest 2:30h, skórkę na średnio, wielkość pierwsza (mniejszy) i dałam start...
Z tym że widziałam że w trakcje mieszania dużo mąki zostało po bokach, martwić się czy nie?
A może coś źle zrobiłam i podpowiecie jakieś rady dla początkującej?
Czytałam też że niektórzy piszą w internecie o wyciągania noża z maszyny żeby nie została dziura, ale kiedy wyjmować nie napisali, macie jakieś doświadczenie w tym temacie? |
|
|
|
|
Gochna H
MODERATOR
Pomogła: 207 razy Dołączyła: 24 Gru 2006 Posty: 8362
|
Wysłany: Śro Gru 15, 2010 7:02 pm
|
|
|
mamqa,
Cytat: | w trakcje mieszania dużo mąki zostało po bokach, martwić się czy nie? |
ja bym sie nie martwila , czasem tak jest ze maka po bokach zostaje, podczas procesu mieszania
potem gdy ciasto rosnie maka zazwyczaj wchlania sie do konca
jesli pieczesz jasny chlebek to jak najbardziej, opcja nr 1. program podstawowy
ps. noza nigdy nie wyciagam nie mam takiej potrzeby, dziura po upieczeniu jest do zaakceptowania ,podczas krojenia i smarowania chleba nawet jest niezauwazalna. |
_________________ http://www.siepomaga.pl/s/klikaj
( ͡° ͜ʖ ͡°). |
Ostatnio zmieniony przez Gochna H Śro Gru 15, 2010 7:05 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
jagodka
Gaduła nad gadułami :-) zona udomowiona
Pomogła: 10 razy Dołączyła: 06 Kwi 2010 Posty: 601 Skąd: HAGA
|
Wysłany: Śro Gru 15, 2010 7:46 pm
|
|
|
Widzialam taka maszyne do pieczenia chleba w blokkerze i zastanawiam sie nad kupnem zwlaszcza ze wszyscy strasza ze zima bedzie gorsza niz ta w 60tych wiec wole miec maszyne, kupic kilka workow maki i piec jesli snieg nas zasypie Az mi sie smiac chce gdy o tym mysle ale coz takie zycie jest ze na wszytsko trzeba sie przygtotowac, mam kilka kartonow mleka dlugoterminowego i buleczek a AH ktore mozna upiec i kilka innych produktow na ten wypadek zimy
Wracjac do tematu czy mozecie mi prosz epowiedziec jako osobie niedoswiadczonej w pieczeniu chleba i kupowaniu maszyny do chleba czy ta maszyna z Blokkera jest dobra?
to ta w folderze na 24 stronie
http://www.blokker.nl/blo.../spreadview/24/
nie chcialabym na poczatek wydawac pieniadze gdy mi brak doswiadczenia w pieczeniu.. |
|
|
|
|
Gochna H
MODERATOR
Pomogła: 207 razy Dołączyła: 24 Gru 2006 Posty: 8362
|
|
|
|
|
mamqa
Gaduła nad gadułami :-)
Pomogła: 10 razy Dołączyła: 10 Cze 2009 Posty: 592
|
Wysłany: Śro Gru 15, 2010 9:15 pm
|
|
|
Gochna H, dziękuję za odpowiedz, po cichu właśnie na Ciebie liczyłam bo to od Ciebie zaraziłam się pomysłem ciepłego chlebka
Chlebek się udał, wyszedł cudownie smaczny, teraz po kolei będę próbowała następne mieszanki. Nawet moje dziecię które nienawidzi pieczywa zjadło ze smakiem taki ciepły chlebek
jagodka, ja kupiłam w kruidvat za 20 euro, zajrzyj może u Ciebie też będą |
_________________ "Mam tylko jedno skrzydło
To prawie tak jak anioł" |
|
|
|
|
Gochna H
MODERATOR
Pomogła: 207 razy Dołączyła: 24 Gru 2006 Posty: 8362
|
Wysłany: Śro Gru 15, 2010 9:28 pm
|
|
|
Dobra rada: po upieczeniu chlebek musi ostygnac, odparowac,
aby brzuszki Was nie bolaly nie polecam tego cieplego ,niech on sobie ''polezakuje''
Ja po wyciagnieciu z formy pozostawiam go bez zawijania do nastepnego dnia.
Nie zawijacie go tez w folie ,no chyba ze chcecie zamrozic
taki chlebek najlepiej przechowywac w lnianej serwecie - bialy wytrzymuje ok 3-4 dni
ciemny tydzien
SMACZNEGO |
_________________ http://www.siepomaga.pl/s/klikaj
( ͡° ͜ʖ ͡°). |
|
|
|
|
jso
Gaduła nad gadułami :-)
Pomógł: 15 razy Dołączył: 30 Wrz 2007 Posty: 963 Skąd: Amsterdam
|
Wysłany: Śro Gru 15, 2010 10:17 pm
|
|
|
Polecam taki przepis (ponoć wszystkie te przepisy dodawane do tych maszynek są takie same): bierzemy przepis na najprostszy chleb i zamiast mąki pszennej dajemy połowę tego co trzeba pszennej, a połowę żytniej. Mleko z przepisu zastępujemy piwem. Chlebek super rośnie i jest pycha. |
_________________ Dumny Polak |
|
|
|
|
nuta
Gaduła nad gadułami :-)
Pomogła: 4 razy Dołączyła: 17 Cze 2009 Posty: 469
|
Wysłany: Śro Gru 15, 2010 10:19 pm
|
|
|
zazdroszcze wam tego chleba, chyba kupie ta maszynke :> |
|
|
|
|
jso
Gaduła nad gadułami :-)
Pomógł: 15 razy Dołączył: 30 Wrz 2007 Posty: 963 Skąd: Amsterdam
|
Wysłany: Śro Gru 15, 2010 10:22 pm
|
|
|
U mnie od paru m-cy już nie jemy kupionego chleba, tylko ten pieczony. Z rana budzi nas zapach świeżego pieczywa (te maszyny można nastawić na określoną godzinę, aby rano był gotowy). Muszę się jeszcze wziąć i przygotować zakwas za postem Gochny. |
_________________ Dumny Polak |
|
|
|
|
mamqa
Gaduła nad gadułami :-)
Pomogła: 10 razy Dołączyła: 10 Cze 2009 Posty: 592
|
Wysłany: Czw Gru 16, 2010 8:59 am
|
|
|
Brzuchy nas na szczęście nie bolały O to nie zawijanie w sumie nie wiedziałam, ale nauczona już postępowaniem z ciastem drożdżowym faktycznie nie wkładałam go do folii żeby się nie zrobił zakalcowaty i dzisiaj był równie pyszny co wczoraj Myślę że dzisiaj pierwszy raz nastawię programator tak by w nocy się upiekł a rano wyciągniemy świeży. Dla mnie super opcja że ten chlebek nie jest duży (robiłam z pół kilograma mieszanki) bo my ogólnie to tylko pieczywo na śniadanie jemy, rzadko na kolację.
jso, o taki na zakwasie też będę w przyszłym roku próbować jak tylko przywiozę odpowiednią mąkę z Polski. W Niemieckim Realu widziałam mąkę typu 2000 a to chyba na zakwas troszkę mało...
nuta, ja Ci nic nie chcę pisać ale... kup |
_________________ "Mam tylko jedno skrzydło
To prawie tak jak anioł" |
|
|
|
|
jagodka
Gaduła nad gadułami :-) zona udomowiona
Pomogła: 10 razy Dołączyła: 06 Kwi 2010 Posty: 601 Skąd: HAGA
|
Wysłany: Czw Gru 16, 2010 1:18 pm
|
|
|
Oki, w ten weekend wyjde na zakupy do blokkera bo w kruidvat nie widzialam, moze w wiekszym sklepie sa ale nie w moim malym lokalnym sklepiku |
|
|
|
|
jso
Gaduła nad gadułami :-)
Pomógł: 15 razy Dołączył: 30 Wrz 2007 Posty: 963 Skąd: Amsterdam
|
Wysłany: Czw Gru 16, 2010 4:32 pm
|
|
|
Może zastanówcie się czy nie kupić bardziej markowego wypiekacza. Nie jestem zwolennikiem przepłacania, ale wypiekacz ma element grzejny, a do tego zostawia się go do działania w nocy, przez co miałbym mniejsze obawy ze względu na ryzyko pożaru. |
_________________ Dumny Polak |
|
|
|
|
jagodka
Gaduła nad gadułami :-) zona udomowiona
Pomogła: 10 razy Dołączyła: 06 Kwi 2010 Posty: 601 Skąd: HAGA
|
Wysłany: Pią Gru 17, 2010 6:13 pm
|
|
|
jso, mysle ze moge zaryzykowac kupienie maszyny do pieczenia chleba za 40 euro, zwlaszczaz e to jest niemiecka maszyna
kupilam, przez snieg sie przebralam i przyniaoslam do domu, mam tez 2 woreczki mieszanki a AH i jutro rano bedziemy testowac |
|
|
|
|
zibil
Poczatkujacy
Wiek: 55 Dołączył: 26 Sie 2009 Posty: 9
|
Wysłany: Śro Lut 23, 2011 11:09 pm
|
|
|
Mam pytanie czy czasochłonne jest pieczenie chleba w wypiekaczu,jakoś nie mogę się przyzwyczaic do holenderskiego chleba choć ma dwie zalety:ma mniej kalori ok260 a polski wiejski ok.400 i jest niesmaczny, a jak coś nie smakuje to się mniej tego zjada.Dobrze że niedługo wiosna będzie trochę więcej ruchu |
_________________ zibi |
|
|
|
|
Gochna H
MODERATOR
Pomogła: 207 razy Dołączyła: 24 Gru 2006 Posty: 8362
|
Wysłany: Czw Lut 24, 2011 12:24 am
|
|
|
zibil,
proces wypieku bialego chleba trwa trzy godziny
ciemnego jakies 45 minut dluzej |
_________________ http://www.siepomaga.pl/s/klikaj
( ͡° ͜ʖ ͡°). |
|
|
|
|
|