[lusia2010]

Witam Was,

Mieszkamy razem z chłopakiem i jego kolegą w wynajętym domu.
Mój chłopak dowiedział się z pracy, że ten kolega nie zamierza zapłacić za czynsz za ten miesiąc i że nie zamierza się wyprowadzić.

Czy możemy po prostu zamknąć drzwi przed tym gościem i nie wpuścić go do domu i ew. wyrzucić jego rzeczy na zewnątrz? Gość ewidentnie chce nas wpędzić w długi (zostawia światło włączone w nocy we wszystkich miejscach i trzeba specjalnie wstawać, do tego piecyk elektryczny, choć w domu jest C.O włączone na 24 stopnie).

Powiem, że makler umywa ręce i mówi, żebyśmy to sami załatwili, my mu mamy tylko płacić, a czy on nam płaci to go nie interesuje.

[Gochna H]

lusia2010,

i tylko dlatego zalozyles na forum nowe konto ?

podobny temat pod nickiem winter juz przerabialismy na forum
jak dlugo bedziemy to maglowali ....

http://www.niedziela.nl/f...ghlight=#212842

[jedrzej2225]

Lusia 2010 jeśli to dalszy problem twoich/waszych problemów ze współlokatorem to współczuję.Jeśli w tak długim czasie nie mozecie sie dogadać ani wyrzucić współlokatora to chyba lepiej jak sami poszukacie nowego samodzielnego mieszkania bez zadnych współlokatorów.

[Winter]

Gochna przestań sapać, ty masz dziewczyno jakieś problemy z głową. Piszę ci jak jest, a ty wymyślasz po wątkach jakieś rzeczy, że to ja ludzi okradam.

Zrozum, że uczciwego Polaka dymają w żywe oczy i prawo mnie nie bron. Widocznie od tego polactwa się nie da uciec. Gochna oby cię jakiś czarnuch zerżnął tego ci życzę z całego serca

[szczupak]

Po pierwsze,skoro to wasz kolega i zdecydowaliście się razem zamieszkać,to co to za zmiana podejścia z tym robieniem was w balona z kasą.Ja osobiście nie wynajmowałbym chaty z kimś do kogo nie mam zaufania.Rzeczy możecie mu spakować i dać na zewnątrz,a jak wróci i zacznie się dobijać,dzwonicie na policje i tyle.powodzenia

[Gochna H]