[rafal156]

witajcie jestem nowy na forum mam problem zostałem oszukany przez firme g-works pracowałem tam w 2008 roku a teraz sie okazalo ze oni pobrali jakas kase za ubezpieczenie zdrowotne a mnie za to czepia sie belasting ze mam im oddac ponad 500 e czy jest ktos kto spotkał się z taką sytułacją i może pomuc[/b]

[czarnowlosa20]

Ja mam taki sam problem tylko z inna firma posrednictwa pracy. Próbuje cos dzialac. Napisze pismo do holenderskiego urzedu ze te pieniadze nie były wplacone na moje konto.

[zzielono]

moi znajomi tez maja taki problem, zaplacili juz jedno wczesniej bo firma im tak kazala, a teraz przyszlo za kolejny rok, prawie 400euro. napisalam dla nich list do belastingu zeby wyjasnili ta sytuacje, bo przeciez oni nie otrzymywali zadnego dofinansowania do ubezpieczenia.. prawie dwa miesiace minely i odezwu nie ma, za to przyszlo przypomnienie o zaplacie...
nie wiem czy czekac na ich odpowiedz, czy nie lepiej zadzwonic do Belastingu zeby wyjasnili ta sytuacje.. ja nie znam jeszcze na tyle jezyka holenderskiego by sie z nimi dogadac dlatego mysle ze najlepiej bedzie jesli to ksiegowa zadzwoni i zapyta o to.

[m4rcin]

pewnie w papierach ktore podpisali u posrednika (bo kto by je czytal) jest zgoda ze dofiansowanie bedzie przelewane na konto posrednika.... z tego co sie przewija przez forum to niestety czesta praktyka