Czy sprzedawca ma prawo przeszukac moj plecak/torbe ?? |
Autor |
Wiadomość |
Mathnl
Gaduła nad gadułami :-)
Pomógł: 23 razy Dołączył: 12 Sty 2008 Posty: 906
|
Wysłany: Czw Mar 31, 2011 8:25 pm
|
|
|
Mnie rzadko zdarza sie wchodzic do sklepu z torba czy plecakiem,ale jesli juz to robie to sam pytam przy kasie czy kasjerka chce zobaczyc zawartosc torby.Nie widze w tym nic upodlajacego(choc nie jest to rowniez przyjemne),tym bardziej ,ze wisza kartki z informacja o tym ,ze wchodzac z plecakiem czy torba mozesz spodziewc sie prosby pracownika sklepu o okazanie jej zawartosci.Spotkalem sie czesto z tym,ze Holendrzy byli proszeni o pokazanie siatek lub pokazywali je bez wezwania.Nie widze w tym zadnej dyskryminacji.Ciekawy tylko jestem jak wyglada to od strony prawnej,bo jestem pewny,ze nie musze pokazac tejze torby pracownikowi sklepu.Najlepiej wtedy czekac na policje,ale co jesli nie zechce czekac,Przeciez sila mnie nie zatrzymaja.takiego prawa rowniez nie maja. |
|
|
|
|
Estamos
Gaduła nad gadułami :-)
Pomógł: 6 razy Wiek: 39 Dołączył: 07 Kwi 2010 Posty: 426 Skąd: provincie Utrecht...
|
Wysłany: Pią Kwi 01, 2011 6:46 am
|
|
|
Nie wiem co ktoś widzi w tym dyskryminującego.
Zdarzyło mi się to też kilka razy. Nie wydaje mi się taka praktyka "upadlająca".
Wczoraj nawet tankując gaz, podszedł do mnie na stacji Pan i czekał aż skończę tankować, żeby jak to ujął "bezpiecznie odłożyć pistolet". Padało tak okropnie, stacja nie zadaszona a ten mókł razem ze mną. Kiedy zapytałem dlaczego na mnie czekał drugi raz podczas płacenia i dodałem myślałeś, że odjadę nie placąc? Odpowiedział, "Nee, nee......jaaa ik heb paar situaties met Pooles gehaad".
W AH gdzie czasami robię zakupy, wisi kartka na której jest napisane, że młodzież i dziecijeśli chcą po szkole zrobić zakupy należy plecak zostawić we wskazanym miejscu. Nie wiem jak inni forumowicze, ja lubię obserwować ludzi. Powiem tak, nie widziałem za wielu ludzi z plecakami na plecach w sklepie. Z torba wypchaną zakupami już tak.
A patrząc na Polskę. wchodząc do marketu czasami malutkiego, od razu Cię nagrywają. Nie po to żeby ci wręczyć pamiątkę z zakupów tylko na wypadek jakbyś coś chciał ukraść. |
|
|
|
|
jagodka
Gaduła nad gadułami :-) zona udomowiona
Pomogła: 10 razy Dołączyła: 06 Kwi 2010 Posty: 601 Skąd: HAGA
|
Wysłany: Pią Kwi 01, 2011 9:27 pm
|
|
|
MAARIT napisał/a: | Pracowalam w Aldi.To prawda wisi kartka ,ze kasjerka ma prawo do kontrolowania zawartosci torby,ale to dlatego ,ze duzo artykulow nie jest kodowanych i mozna latwo ukrasc.Zawsze sie sprawdzalo kogos ,kto wygladal podejrzanie .Ludzie wynosili computery ze sklepu ,nawet nie wiem jakim cudem ,nikt nie zauwazyl
Do makro ,tez nie mozna wejsc z plecaliem ,albo duza torba ,trzeba ja zostawic w skrytce .Mi tez zagladali do torby.Jak nie mam nic do ukrycia w czym problem |
czegos tu nei rozumie, czy oni nie powinni sprawdzac przy wychodzeniu? skad moga wiedzeiec ze ktos cos ukradl wchodzc do sklepu, chyba na tym eapie to kradziez moze byc jedynie w planach
ja czesto chodze z duzymi torbami do sklepu, z wozkiem wypakowanym zakupami i nigdy mnie nikt nie zatrzymal choc naprawde wygladam po polsku zawsze ze soba biore paragon na wypadek sytuacji jesli ktos by mial watpliwosci czy kupilam co mam w siatcze czy dolozylam z polki. czesto sama zostawiam wypakowana siotke z innego sklepu przy kasie aby jej nie wnosci na teren drugiego sklepu i nie sprawiac zlego wrazenia. i nie tylko ja tak robie bo duzo holendrow w ah czy hooghvilet tez zostawiaja swoje zakupy przy kasie z papierosami zanim wejda do srodka na zakupy.
bond naprawde niemila sytuacje masz i mysle ze albo zmien sklep albo domagaj sie o odpowiednie traktowanie, nie wiem czy takie masz prawo ale jesli tak to popros o policje jezeli oni maja jakies podejrzenia wzgledem ciebie.. domyslam sie ze zle sie z tym czujesz, naznaczony bez powodu i nie chcesz aby inni tez mysleli ze jestes jakims zlodziejaszkiem tylko dlatego ze ktos jest uczulony na twoja osobe z jakiegos im tylko nanego powodu |
|
|
|
|
Bronka
Mega gaduła
Pomogła: 31 razy Dołączyła: 27 Maj 2010 Posty: 1086
|
Wysłany: Pią Kwi 01, 2011 9:32 pm
|
|
|
jagodka napisał/a: | MAARIT napisał/a: | Pracowalam w Aldi.To prawda wisi kartka ,ze kasjerka ma prawo do kontrolowania zawartosci torby,ale to dlatego ,ze duzo artykulow nie jest kodowanych i mozna latwo ukrasc.Zawsze sie sprawdzalo kogos ,kto wygladal podejrzanie .Ludzie wynosili computery ze sklepu ,nawet nie wiem jakim cudem ,nikt nie zauwazyl
Do makro ,tez nie mozna wejsc z plecaliem ,albo duza torba ,trzeba ja zostawic w skrytce .Mi tez zagladali do torby.Jak nie mam nic do ukrycia w czym problem |
czegos tu nei rozumie, czy oni nie powinni sprawdzac przy wychodzeniu? skad moga wiedzeiec ze ktos cos ukradl wchodzc do sklepu, chyba na tym eapie to kradziez moze byc jedynie w planach
|
jagodka chyba zle zrozumialas, nikt nie sprawdza toreb po wejsciu do sklepu. Jest mowa, ze przy wejsciu wisi kartka... |
_________________ Fox- kolejny niechciany psiak do adopcji
https://www.olx.pl/oferta...html#eb5bd1b1c3 |
|
|
|
|
Guiscard
Nieśmiały użytkownik
Dołączył: 21 Maj 2010 Posty: 74
|
Wysłany: Nie Kwi 03, 2011 12:14 am Re: Czy sprzedawca ma prawo przeszukac moj plecak/torbe ??
|
|
|
Bond napisał/a: | Witam!
Regularnie robie zakupy w pobliskim Aldiku , i tak sie akurat sklada ze w tym sklepie sprzedawczyni zna mnie juz z widzenia, wie ze nie jestem Holendrem i prawie za kazdym razem zada przy kasie zebym otwieral przed nia swoj plecak.
Bardzo mnie to irytuje i denerwuje , bo jeszcze w zadnym sklepie ani w Holandii ani w Polsce nie zadano odemnie zebym komukolwiek pokazywal zawartosc swojego plecaka! |
I jak? Co zrobiles?Pokazalse czy nie:) |
|
|
|
|
jagodka
Gaduła nad gadułami :-) zona udomowiona
Pomogła: 10 razy Dołączyła: 06 Kwi 2010 Posty: 601 Skąd: HAGA
|
Wysłany: Nie Kwi 03, 2011 9:27 am
|
|
|
bronka zrozumialam dobrze zrozumialam, wisi kartka ze moga sprawdzac a naszego bohatera tematu sprawdzaja kradziez po wchodzeniu do sklepu wiec gdzie tu logika? czy chca sprawdzic przed co ma w plecaku i pozniej po czy czegos wiecej nie dodal? |
|
|
|
|
bagniaczka
Gaduła nad gadułami :-)
Pomogła: 13 razy Dołączyła: 06 Lis 2008 Posty: 955 Skąd: Tilburg
|
Wysłany: Nie Kwi 03, 2011 7:51 pm
|
|
|
Mnie to się najbardziej podobają zakupy ze skanerem w AH. Bywam tam średnio raz w tygodniu i jak na razie ze 2 razy mi się zdarzyło, że mnie ktoś skontrolował, czy wszystko zeskanowałam. To ich zaufanie do ludzi naprawdę jest miłe, gorzej z cenami. Żeby nie było - nigdy nie próbowałam czegokolwiek ukraść. A co do Aldika - też mi się zdarzyło, że musiałam pokazać zawartość plecaka, ja mam wrażenie, że większość złodziei robi zakupy właśnie tam |
_________________ <cenzura> |
|
|
|
|
Katje
Gaduła
Pomogła: 10 razy Dołączyła: 14 Maj 2010 Posty: 137
|
Wysłany: Śro Kwi 06, 2011 9:00 am
|
|
|
Sama pracuje w sklepie i prawda jest taka, ze jak kogos podejrzewamy o kradziez to niewiele mozemy. Jako pracownik sklepu moge jedynie zapytac czy klient pokaze mi zawartosc swojej torby/plecaka, ale klient ma prawo mi odmowic. Ma prawo rowniez do odmowienia ochronie. Jedynie policja moze 'wymusic' na kliencie pokazanie zawartosci torby. Z tym, ze wzywanie policji jest czesto nieoplacalne (menager spedza pol dnia z policja, pracownicy musza zostac przesluchani itp.). Pracownicy rowniez nie moga cie zatrzymac, ale ochrona juz moze to zrobic.
Czesto chodze z plecakiem/duza torba i jak do tej pory nie zdarzylo mi sie, ze zostalam poproszona o pokazanie o jej zawartosc bez powodu. |
|
|
|
|
Bond
Poczatkujacy James Bond
Dołączył: 31 Mar 2011 Posty: 7
|
Wysłany: Pią Kwi 08, 2011 9:12 pm
|
|
|
Cytat: | A co do Aldika - też mi się zdarzyło, że musiałam pokazać zawartość plecaka, ja mam wrażenie, że większość złodziei robi zakupy właśnie tam |
buhaha
Kto kradnie w Aldiku ? Po pierwsze jest to najtanszy sklep , po drugie tam nawet nie ma co krasc , jakby ktos byl zlodziejem.
Ktos kto kradnie w Aldiku to musi byc chyba nienormalny, co niby tam mozna ukrasc ?? bulki za 35 centow ??
maslo za 50 centow ?
mleko za 20 centow ?
|
|
|
|
|
|
|