NIEDZIELA.NL
FAQ   Grupy  Rejestracja  Zaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
ściganie osób bez ubezpieczenia
Autor Wiadomość
m4rcin 
MODERATOR

Pomógł: 68 razy
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 4159
Wysłany: Pią Kwi 15, 2011 3:53 pm   

.:Paco:. napisał/a:
m4rcin napisał/a:
Idea ubezpieczen jest taka, ze ryzyko rozklada sie na wiecej osob. Wiecej osob ubezpieczonych => nizsze skladki
Wiec, jakby polowa ludzi przestala placic, to skladki znaczaco by wzrosly (nie zdziwie sie jak wzrosly by dwa razy).


no i ok to by byla szansa (ryzyko) dla mlodych,ze nie placili by bo mniej chodza i biara ryzyko na siebie aby jakos zycie zaczac albo placa i nie maja ryzyka


Zupelnie nie rozumiesz idei ubezpieczen. Jesli byloby tak jak chcesz, to ubezpiecznie dla mlodych kosztowaloby np. 50e/miesiac ale juz dla starszych/starych 1000e/miesiac.
_________________
Nie jestem zupa pomidorowa, zeby mnie wszyscy lubili ;)

"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem

"I kto wie... może kiedyś znajdziemy zastosowania dla komputera
z taktowanym zegarem 50 MHz procesorem centralnym?
Bill Machrone, 1991-09-24
 
 
mlubinski 
Super gaduła

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 314
Wysłany: Pią Kwi 15, 2011 5:05 pm   

paco, to nie zupelnie jest tak jak mowisz, bo ty zakladasz tylko wizyty lekarskie. ja mowie o tym ze mozesz miec 18 lat, zdrowie jak byk zero planow na wizyty lekarskie i tu wychodzisz na ulice kupic cos a tu bach skuter w ciebie, potrzeba szpitala na 3 tyg i jestes w d*** bo koszty to kilkanascie (dziesiat) tys euro.
a tego przewidziec sie nie da.
 
 
jso 
Gaduła nad gadułami :-)


Pomógł: 15 razy
Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 963
Skąd: Amsterdam
Wysłany: Pią Kwi 15, 2011 5:05 pm   

m4rcin napisał/a:
.:Paco:. napisał/a:
m4rcin napisał/a:
Idea ubezpieczen jest taka, ze ryzyko rozklada sie na wiecej osob. Wiecej osob ubezpieczonych => nizsze skladki
Wiec, jakby polowa ludzi przestala placic, to skladki znaczaco by wzrosly (nie zdziwie sie jak wzrosly by dwa razy).


no i ok to by byla szansa (ryzyko) dla mlodych,ze nie placili by bo mniej chodza i biara ryzyko na siebie aby jakos zycie zaczac albo placa i nie maja ryzyka


Zupelnie nie rozumiesz idei ubezpieczen. Jesli byloby tak jak chcesz, to ubezpiecznie dla mlodych kosztowaloby np. 50e/miesiac ale juz dla starszych/starych 1000e/miesiac.


Idea wolnorynkowych ubezpieczeń jest taka, że różne osoby płacą różne stawki. Tak jest np. z NIEOBOWIĄZKOWYM ubezpieczeniem na życie (wyliczają stawkę w zależności od wieku, BMI, czy się paliło) i ubezpieczeniem AC/OC. Liczba osób nie ma takiego znaczenia (ma tylko dla ubezpieczyciela przy uśrednianiu jego ryzyka). Przy ubezpieczeniach zdrowotnych w NL jest dziwnie, bo stawki nie są zróżnicowane, pewnie z powodu ustawowego narzucenia tego obowiązku. Jest w tym jakiś udział państwa, ale nie rozumiem jaki, gdyż kiedy zaczął się kryzys podnoszono eigen risico, co niby w jakiś sposób miało zmniejszać rządowe wydatki, które niby powinny być oddzielone od tych prywatnych firm.

Osobiście wolę dobrowolne ubezpieczanie. Jak ktoś ma na koncie xxx euro na pokrycie własnego leczenia, to nie widzę problemu. A jak nie ma i jest gotów ponieść konsekwencje braku pieniędzy na leczenie, to czemu i tego mu nie zabronić, skoro nawet śmierć na życzenie jest tu dobrowolna.

Gdyby ubezpieczanie się było takim wspaniałym wynalazkiem ludzkości, to forumowicze byliby ubezpieczeni od:
- kosztów pochówku
- wysokości pensji
- bezrobocia
- zdrowotnie
- AC
- odpowiedzialności cywilnej
- każdej podróży
Nikt nie kupuje wszystkich możliwych ubezpieczeń, bo koniec końców to nie jest czysty miód. Firma ubezpieczeniowa osiąga z tego niemały zysk, a z tego co mi wiadomo, to ubezpieczyciel nie jest bankiem, aby mieć prawo wyczarowywać pieniądze z powietrza (bo banki dokładnie tak robią), więc część naszych składek idzie na pensje, biura, samochody, telefony, reklamę, pensje agentów i podatki od pensji tych agentów. Kupujemy ubezpieczenie zdrowotne, bo nam to siłą (tak jest!) narzucono. Pozostałe ubezpieczenia kupujemy tylko dobrowolnie w zależności od tego na kogo chcemy przenieść ryzyko.
_________________
Dumny Polak
 
 
aymar 
Gaduła nad gadułami :-)


Pomógł: 3 razy
Wiek: 52
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 508
Wysłany: Pią Kwi 15, 2011 5:27 pm   

i od części z wyżej wymienionych ludzie są tu ubezpieczeni ja sam też -taki tu kraj :039:
_________________
Bóg często nas odwiedza,ale przeważnie nie ma nas w domu...
 
 
Mucha_75 
Gaduła nad gadułami :-)
Mucha

Pomógł: 13 razy
Wiek: 49
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 624
Skąd: Schiedam, GA
Wysłany: Pią Kwi 15, 2011 5:44 pm   

jso, z tego co wymieniłes, nie jestem ubezpieczony tylko od wysokosci pensji, ale za to jestem ubezpieczony w pracy od jej utraty, do tego dorzuciłbym jeszcze ubezpieczenie psa, i rechtsbijstandverzekering ;) Z tego co wiem, a mam sporo znajomych Holendrów, bardzo dużo ludzi w Holandii jest w ten sposób ubezpieczonych. Weźmy chociażby ubezpieczenie kosztów pogrzebu, tu nie ma zasiłku pogrzebowego jak w Polsce, koszta pogrzebu pokrywa rodzina. Co do ubezpieczenia zdrowotnego, to wszystko ładnie jak jestes zdrowym, ale nie wyobrażam sobie sytuacji, kiedy trafia cię nieszczęscie w postaci wypadku, lądujesz na intensywnej terapii powiedzmy ze dwa tygodnie, potem jeszcze trochę leżenia w szpitalu, i na koniec dłuuuga rehabilitacja. Kilkadziesiąt tysięcy euro pęka jak bańka.
 
 
Paweltje1982 
Poczatkujacy
Paweltje1982

Wiek: 42
Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 11
Wysłany: Pią Kwi 15, 2011 5:55 pm   

Gdyby ubezpieczanie się było takim wspaniałym wynalazkiem ludzkości, to forumowicze byliby ubezpieczeni od:
- kosztów pochówku
- wysokości pensji
- bezrobocia
- zdrowotnie
- AC
- odpowiedzialności cywilnej
- każdej podróży


może głupi, ale te ubezpieczenia posiadam także mów za siebie ok !!!!

[ Dodano: Pią Kwi 15, 2011 5:56 pm ]
aha i jescze kilka innych ubezpieczeń których tu nie wymieniłeś
 
 
jso 
Gaduła nad gadułami :-)


Pomógł: 15 razy
Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 963
Skąd: Amsterdam
Wysłany: Pią Kwi 15, 2011 6:00 pm   

Mucha_75 napisał/a:
jso, z tego co wymieniłes, nie jestem ubezpieczony tylko od wysokosci pensji, ale za to jestem ubezpieczony w pracy od jej utraty, do tego dorzuciłbym jeszcze ubezpieczenie psa, i rechtsbijstandverzekering ;) Z tego co wiem, a mam sporo znajomych Holendrów, bardzo dużo ludzi w Holandii jest w ten sposób ubezpieczonych. Weźmy chociażby ubezpieczenie kosztów pogrzebu, tu nie ma zasiłku pogrzebowego jak w Polsce, koszta pogrzebu pokrywa rodzina. Co do ubezpieczenia zdrowotnego, to wszystko ładnie jak jestes zdrowym, ale nie wyobrażam sobie sytuacji, kiedy trafia cię nieszczęscie w postaci wypadku, lądujesz na intensywnej terapii powiedzmy ze dwa tygodnie, potem jeszcze trochę leżenia w szpitalu, i na koniec dłuuuga rehabilitacja. Kilkadziesiąt tysięcy euro pęka jak bańka.


Z drugiej strony, weźmy sobie przeciętnego 40 latka za naście lat (bo obowiązek ubezpieczenia jest tylko od paru lat). Ten 40 latek wydawał przez 22 lata płacił 100e/m-c, mając tylko grypy itp., leczone paracetamolem, których koszty nie wyszły poza eigen risico. Przez 22 lata wydał 26 tyś euro, a nieszczęśnik nie miał okazji tego "wykorzystać", bo żaden wypadek ani rak mu się nie zdarzył. Tak będzie z większością tych 40-latków. Nie mówię, żeby się NIE ubezpieczać pod żadnym pozorem. Mówię, że są np. osoby mające niskie dochody, ale nieużywane mieszkanie o jakiejś wartości czy osoby o wysokich dochodach comiesięcznych, które są w stanie pokryć koszty swojego leczenia nawet w drastycznych przypadkach, gdy zajdzie taka potrzeba.

Paweltje1982 nigdzie nie użyłem słowa "głupi", nie wiem więc po co to sobie przypisujesz i się napinasz. Tak jak pisałem wcześniej - nie mówię, że ubezpieczanie się jest złe, ale "ubezpieczanie się przez siebie samego" też nie jest złe i to próbuję obalić. Nie ma potrzeby abyś czuł się tu atakowany.
_________________
Dumny Polak
Ostatnio zmieniony przez jso Pią Kwi 15, 2011 6:05 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
.:Paco:. 
Gaduła nad gadułami :-)

Pomógł: 8 razy
Wiek: 43
Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 583
Wysłany: Pią Kwi 15, 2011 7:04 pm   

m4rcin napisał/a:
.:Paco:. napisał/a:
m4rcin napisał/a:
Idea ubezpieczen jest taka, ze ryzyko rozklada sie na wiecej osob. Wiecej osob ubezpieczonych => nizsze skladki
Wiec, jakby polowa ludzi przestala placic, to skladki znaczaco by wzrosly (nie zdziwie sie jak wzrosly by dwa razy).


no i ok to by byla szansa (ryzyko) dla mlodych,ze nie placili by bo mniej chodza i biara ryzyko na siebie aby jakos zycie zaczac albo placa i nie maja ryzyka


Zupelnie nie rozumiesz idei ubezpieczen. Jesli byloby tak jak chcesz, to ubezpiecznie dla mlodych kosztowaloby np. 50e/miesiac ale juz dla starszych/starych 1000e/miesiac.


rozumiem rynek ubezpieczen ale mowie jakby moglo by to funkcjonowac na starcie - jak ktos jest mlody np do 30 roku zycia aby ulatwic start zyciowy...A ty torszke przekrecasz co mowie...chodzi mi tylko o pierwsze pare lat a pozniej wszyscy by musieli placic. Dodatkowo jest eigne risico - co samemu trzeba jesli ktos byl chory i jego roczne koszty byly mniejsze niz eigen risico powinnien miec na koniec miesiac zwraca koszty a ten kto chorowal sporo i mial wieksze wyatki powinnien ponosic eigen risico w calej kwocie. I nie chodzi tutaj osolidarnosc spoleczna ale o "sprawiedliwosc" bo osoby zdrowe mlode sa w gorszej sytuacji. Choc fakt,ze jeszcze jest czynnik wypadkow losowych ale to mowie kwetsia odpowiedzialnosci i checi ponoszenia ryzyka

[ Dodano: Pią Kwi 15, 2011 7:08 pm ]
mlubinski napisał/a:
paco, to nie zupelnie jest tak jak mowisz, bo ty zakladasz tylko wizyty lekarskie. ja mowie o tym ze mozesz miec 18 lat, zdrowie jak byk zero planow na wizyty lekarskie i tu wychodzisz na ulice kupic cos a tu bach skuter w ciebie, potrzeba szpitala na 3 tyg i jestes w d*** bo koszty to kilkanascie (dziesiat) tys euro.
a tego przewidziec sie nie da.


no nie, nie zakladam tylko wizyt ale mowie,ze dla mlodych to sprawa ryzyka czy chca brac na siebie czy nie...bo ja np mam na karcie kredytowej ubezpieczenie do 190000 euro na rok a na drugiej 70000 euro...takze "jestem zabezpieczony"

ale nawet gdyby trzymac sie obowiazkowego ubezpieczenia to dorbym rozwiazaniem bylo to co kiedys zwracali czesc tym co nie korzystali ze sluzby zdrowia dostawali 255...moze powinna byc inna kwota. Ale to co chce powiedziec,ze skoro mamy gospodarke wolnorynkowa to ldzie powinno miec prawo wyboru.

[ Dodano: Pią Kwi 15, 2011 7:11 pm ]
jso napisał/a:
Mucha_75 napisał/a:
jso, z tego co wymieniłes, nie jestem ubezpieczony tylko od wysokosci pensji, ale za to jestem ubezpieczony w pracy od jej utraty, do tego dorzuciłbym jeszcze ubezpieczenie psa, i rechtsbijstandverzekering ;) Z tego co wiem, a mam sporo znajomych Holendrów, bardzo dużo ludzi w Holandii jest w ten sposób ubezpieczonych. Weźmy chociażby ubezpieczenie kosztów pogrzebu, tu nie ma zasiłku pogrzebowego jak w Polsce, koszta pogrzebu pokrywa rodzina. Co do ubezpieczenia zdrowotnego, to wszystko ładnie jak jestes zdrowym, ale nie wyobrażam sobie sytuacji, kiedy trafia cię nieszczęscie w postaci wypadku, lądujesz na intensywnej terapii powiedzmy ze dwa tygodnie, potem jeszcze trochę leżenia w szpitalu, i na koniec dłuuuga rehabilitacja. Kilkadziesiąt tysięcy euro pęka jak bańka.


Z drugiej strony, weźmy sobie przeciętnego 40 latka za naście lat (bo obowiązek ubezpieczenia jest tylko od paru lat). Ten 40 latek wydawał przez 22 lata płacił 100e/m-c, mając tylko grypy itp., leczone paracetamolem, których koszty nie wyszły poza eigen risico. Przez 22 lata wydał 26 tyś euro, a nieszczęśnik nie miał okazji tego "wykorzystać", bo żaden wypadek ani rak mu się nie zdarzył. Tak będzie z większością tych 40-latków. Nie mówię, żeby się NIE ubezpieczać pod żadnym pozorem. Mówię, że są np. osoby mające niskie dochody, ale nieużywane mieszkanie o jakiejś wartości czy osoby o wysokich dochodach comiesięcznych, które są w stanie pokryć koszty swojego leczenia nawet w drastycznych przypadkach, gdy zajdzie taka potrzeba.

Paweltje1982 nigdzie nie użyłem słowa "głupi", nie wiem więc po co to sobie przypisujesz i się napinasz. Tak jak pisałem wcześniej - nie mówię, że ubezpieczanie się jest złe, ale "ubezpieczanie się przez siebie samego" też nie jest złe i to próbuję obalić. Nie ma potrzeby abyś czuł się tu atakowany.


zgadzam sie z Toba! Ci co chca ryzykowac powinni miec wolna reke a Ci co niechca kupuja ubezpieczenie ~100euro i tyle..
Ostatnio zmieniony przez .:Paco:. Pią Kwi 15, 2011 7:14 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
jedrzej2225 
Mega gaduła

Pomógł: 13 razy
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 1147
Skąd: Purmerend
Wysłany: Pią Kwi 15, 2011 9:26 pm   

A np w Polsce ubezpieczenie zdrowotne takze ma swoje dodatowe oplaty. Jesli ktoś nie jest ubezpieczony iles lat bo pracuje np za granicą to powrót do ubezpieczenia wiąże się z dodatkowymi opłatami ( w zależności od przerwy).Kwoty sa w tysiącach złotych tak więc podobnie bolesne jak kara w NL.
 
 
Aleksandra_ 
Nieśmiały użytkownik

Wiek: 48
Dołączyła: 25 Sty 2011
Posty: 53
Wysłany: Pią Kwi 15, 2011 9:39 pm   

Nawiazujac jeszcze do osob, ktore boja sie sgigania za brak ubezpieczenia. Jelsi ktos decyduje sie na wyjazd na stale za granice to zapewne zapoznaje sie rowniez z zasadami i prawem ta obowiazujacym. I jest swiadomy ze ubezpieczenie (jak i zameldowanie) jest obowiazkowe. Wiec nie rozumiem zdziwienia tudziez przerazenia konsekwencjami. Chyba wiedzieli na co sie pisza.
 
 
.:Paco:. 
Gaduła nad gadułami :-)

Pomógł: 8 razy
Wiek: 43
Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 583
Wysłany: Pią Kwi 15, 2011 9:51 pm   

jedrzej2225 napisał/a:
A np w Polsce ubezpieczenie zdrowotne takze ma swoje dodatowe oplaty. Jesli ktoś nie jest ubezpieczony iles lat bo pracuje np za granicą to powrót do ubezpieczenia wiąże się z dodatkowymi opłatami ( w zależności od przerwy).Kwoty sa w tysiącach złotych tak więc podobnie bolesne jak kara w NL.


no ale jak ma sie zasiadczenie,ze sie bylo za granica to co im do tego? poza tym ubezpieczonie zdrowotne chyba mozna byc tylko w jednym kraju UE?
 
 
jedrzej2225 
Mega gaduła

Pomógł: 13 razy
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 1147
Skąd: Purmerend
Wysłany: Pią Kwi 15, 2011 9:59 pm   

.:Paco:. napisał/a:
jedrzej2225 napisał/a:
A np w Polsce ubezpieczenie zdrowotne takze ma swoje dodatowe oplaty. Jesli ktoś nie jest ubezpieczony iles lat bo pracuje np za granicą to powrót do ubezpieczenia wiąże się z dodatkowymi opłatami ( w zależności od przerwy).Kwoty sa w tysiącach złotych tak więc podobnie bolesne jak kara w NL.


no ale jak ma sie zasiadczenie,ze sie bylo za granica to co im do tego? poza tym ubezpieczonie zdrowotne chyba mozna byc tylko w jednym kraju UE?
Paco też tak myślałem ale gdybym chcał wrócić do Polski i sie ubezpieczyć to niestety czeka taka niespodzianka.Mozna o tym poczytac na stronie NFZ.
 
 
Jagoda97 
Gaduła nad gadułami :-)

Pomogła: 14 razy
Dołączyła: 04 Gru 2008
Posty: 802
Wysłany: Pią Kwi 15, 2011 11:31 pm   

jedrzej2225 napisał/a:
.:Paco:. napisał/a:
jedrzej2225 napisał/a:
A np w Polsce ubezpieczenie zdrowotne takze ma swoje dodatowe oplaty. Jesli ktoś nie jest ubezpieczony iles lat bo pracuje np za granicą to powrót do ubezpieczenia wiąże się z dodatkowymi opłatami ( w zależności od przerwy).Kwoty sa w tysiącach złotych tak więc podobnie bolesne jak kara w NL.


no ale jak ma sie zasiadczenie,ze sie bylo za granica to co im do tego? poza tym ubezpieczonie zdrowotne chyba mozna byc tylko w jednym kraju UE?
Paco też tak myślałem ale gdybym chcał wrócić do Polski i sie ubezpieczyć to niestety czeka taka niespodzianka.Mozna o tym poczytac na stronie NFZ.

Czy napewno jest mowa o ubezpieczeniu zdrowotnym?
Czy moze o ubezpieczeniu spolecznym?
 
 
jedrzej2225 
Mega gaduła

Pomógł: 13 razy
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 1147
Skąd: Purmerend
Wysłany: Sob Kwi 16, 2011 10:32 am   

Raczej dotyczy ubezpieczenia zdrowotnego skoro jest to wymóg Narodowego Funduszu Zdrowia.Gdyby chodziło o ubezpieczenie społeczne to byłaby sprawa ZUS.
 
 
m4rcin 
MODERATOR

Pomógł: 68 razy
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 4159
Wysłany: Nie Kwi 17, 2011 9:21 pm   

jedrzej2225 napisał/a:
Paco też tak myślałem ale gdybym chcał wrócić do Polski i sie ubezpieczyć to niestety czeka taka niespodzianka.Mozna o tym poczytac na stronie NFZ.


z tego co na szybko znalazlem, to chodzi o dowolne ubezpiecznie zdrowotne, ale jak pracujesz na etat to masz chyba obowiazkowe ubezpiecznie?
_________________
Nie jestem zupa pomidorowa, zeby mnie wszyscy lubili ;)

"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem

"I kto wie... może kiedyś znajdziemy zastosowania dla komputera
z taktowanym zegarem 50 MHz procesorem centralnym?
Bill Machrone, 1991-09-24
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group