wplyw holandii na polakow |
Autor |
Wiadomość |
tropicana
Poczatkujacy

Dołączyła: 18 Mar 2011 Posty: 3 Skąd: Amsterdam
|
Wysłany: Pon Mar 21, 2011 12:18 pm
|
|
|
Witam,
Zgadzam sie z przedmowcami. Polacy, ktorzy przyjechali to na krotki okres, zarobic, zabawic sie i wrocic do PL to z reguly ludzie mlodzi z miasteczek badz wsi, ktorzy sadza ze Holandia to wielki swiat i juz bedac tu czuja sie jak u siebie w domu, lepsi od tych, ktorzy pozostali w kraju
Ja mam nieprzyjemne doswiadczenie z rodaczka, przyjechalam kiedys do niej na wakacje, ona juz mieszkala kilka lat w NL, nie wiem moze czula sie lepsza z tego powodu... ale z czasem i ja tu zamieszkalam i wtedy chyba obudzila sie w niej zazdrosc i zawisc, ze ja moge miec to samo co on ma. Ona chyba traktowala Polakow, ktorzy zostali w kraju, jako gorszych. A ponadto roznosila plotke ze flirtowalam ze jej chlopakiem, co bylo bezpodstawne i bezsensowne, na szczescie niewiele osob w to uwierzylo.
Szkoda, ze Polacy, ktorzy przyjechali tu na chwile psuja reputacje osobom, ktore tu chca zostac na dluzej, ktore sa wyksztalcone, znaja jezyki, ktore pracuja i zyja uczciwie. Ostatnio dosyc czesto sie slyszy, ze Polacy sa porownywami do Marokanczykow i Turkow w Holandii..... ! W pracy lub wsrod holenderskich znajomych czesto mi sie zdarza, ze sadza oni ze Polacy moga pic hektolitry wodki, kradna samochody i chodza po ulicy w robocych ubraniach i slysza od nich co drugie slowo ku*wa.
Pozdr. |
|
|
|
|
mimi1982
Nieśmiały użytkownik Razi mnie fałsz
Dołączyła: 10 Sty 2010 Posty: 83 Skąd: Haarlem
|
Wysłany: Pią Kwi 22, 2011 6:20 pm
|
|
|
A ja po kilku latach tutaj doszłam do wniosku,że do była najgłupsza rzecz,jaką zrobiłam wybierając przyjazd do Holandii...
Poza troszeńką kasy,którą tu zarobiłam i tylko tym- zmarnowałam kilka lat życia i rozwijania się zawodowego w Polsce...Zobaczyłam,że jestesmy tu traktowani,jak gorsi ludzie nie tylko przez Holendrów,ale i Turków(fuj!) i naszych rodaczków wspaniałych.
Pora się zwijać,bo tutaj zawsze będziemy tymi gorszymi,a w Polsce przynajmniej jesteśmy u siebie.
I pozdrawiam tych,którzy po wyjeździe do Holandii zostali"wielkimi Holendrami i mają gdzieś Polskę"-śmiechu warte. |
|
|
|
|
Gochna H
MODERATOR

Pomogła: 207 razy Dołączyła: 24 Gru 2006 Posty: 8362
|
Wysłany: Pią Kwi 22, 2011 7:13 pm
|
|
|
mimi1982,
Cytat: | I pozdrawiam tych,którzy po wyjeździe do Holandii zostali"wielkimi Holendrami i mają gdzieś Polskę"-śmiechu warte |
ale po co ta ironia ...? mozna wiedziec co w tym jest takiego smiesznego ?
Cytat: | Pora się zwijać,bo tutaj zawsze będziemy tymi gorszymi |
alez nikt cie nie zatrzymuje
i mow za siebie jesli chodzi o to ,ze'' zawsze bedziemy tymi gorszymi..''. hej, najpierw pialas z zachwytu wystarczy poczytac pierwsze twoje posty ...a teraz nasmiewasz sie z tych co tu zostaja ? oj nieladnie .... |
|
|
|
|
duYster
Super gaduła Uwaga Baba!

Pomogła: 7 razy Dołączyła: 03 Gru 2007 Posty: 247 Skąd: z domu
|
Wysłany: Sob Kwi 23, 2011 2:34 pm
|
|
|
mimi1982 napisał/a: |
Pora się zwijać,bo tutaj zawsze będziemy tymi gorszymi,a w Polsce przynajmniej jesteśmy u siebie.
|
Na szacunek trzeba sobie zapracowac.
A zeby cos osiagnac, trzeba sie troszke postarac i nie obwiniac innych za swoje niepowodzenia.
Milego weekendu |
_________________ Racja jest jak dupa, kazdy ma swoja... |
|
|
|
|
Beny.rac
MODERATOR
Pomógł: 20 razy Wiek: 35 Dołączył: 31 Paź 2007 Posty: 1906 Skąd: Flevoland/SRC(PL)
|
Wysłany: Nie Kwi 24, 2011 2:31 pm
|
|
|
Witam,
Ciekaw jestem tak szczerze czy są osoby z PL w NL które pracują pare lat np 3-5 lat i Holendrzy ich szanują (ale tak szczerzę a nie że w oczy mówią że są wporzo a za plecami obgadują i nienawidzą ) a nie traktują jak tanią siłę roboczą która w każdej chwili można zwolnic itp
Ja już teraz wiem że za parę lat ( może nawet rok ) wracam do PL ( wiem że nie będę miał więcej jak 1500 na start ale będę miał komfort psychiczny )
Wiem że w moim przypadku barierą jest język hol bo posługuję sie angielskim ale po prostu język hol jest dla mnie za ciężki i brak mi motywacji do jego nauki bo nie wyobrażam sobie mieszkać w NL na stałe , brak w NL tradycji ,świąt , rodziny , znajomych ...
Wesołych Świąt Życzę ... |
_________________ „Jest ,mnóstwo ludzi na świecie , którzy powiedza Ci , ze nie możesz tego osiągnąć . A Ty musisz po prostu odwrócić się i powiedzieć „to patrz „ … |
|
|
|
|
agata
PRZYJACIEL FORUM

Pomogła: 33 razy Dołączyła: 08 Paź 2006 Posty: 905 Skąd: kraj tulipanow
|
Wysłany: Wto Kwi 26, 2011 7:15 am
|
|
|
Beny.. no coz uwierz mi, ze jest tu wielu Polakow mieszkajacych i pracujacych tutaj 3-5 lat a uwierz , ze i jeszcze dluzej i wielu zapracowalo sobie na szacunek otoczenia tak w pracy jak i miejscu zamieszkania.
Owszem masz racje, ze wielu rodakow traktuje sie jak sile robocza ale to przeciez od nas samych zalezy jak nas traktuja.
Ktos kiedys powiedzial, ze ludzie traktuja cie tak jak sobie na to pozwalasz, a nie jak zaslugujesz.
wiele sie pisze, ze traktuje sie Polakow jak tania sile robocza.... co znaczy tania?
nie do konca sie z toba zgadzam... ja sama pracowalam w firmie gdzie zarabialam duzo wiecej niz pracujacy tam Holendrzy.
Owszem masz racje ... jesli ktos pracuje przez jakies dziwne uitzendbureau to moze i tak jest, ale to nie wina Holendrow a raczej wlascicieli agencji czesto niestety polskich.
Pracujac jednak na normalnym kontrakcie masz stawke taka jaka obowiazuje, i tu nie ma znaczenia jakiej narodowosci jestes.
Od jakiegos czasu tez zatrudniam ludzi i sa to zarowno Polacy jak i Holendrzy i nie ma to znaczenia . Placa dla wszystkich jest taka sama a tylko od nich samych zalezy czy ktorys z pracownikow dostaje podwyzke czy nie. i uwierz mi czesciej dostaja ja Polacy.
A wlasnie dlatego, ze ostatnio mam duzo do czynienia z ludzmi to uwierz mi czasem wlos sie jezy na glowie jacy ludzie tu przyjechali.
tak wiec z tym szacunkiem to roznie bywa i niestety czesto brak mi go w stosunku do Polakow, aczkolwiek wielu szacunek sie nalezy.
ale to juz inny temat- moze kiedys skusze sie na opisanie go.
wiesz jak to jest... punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia. |
_________________ Bo w miłości silni
mamy siebie nawzajem! |
|
|
|
|
clauditka
Nieśmiały użytkownik clauditka

Wiek: 39 Dołączyła: 24 Lut 2008 Posty: 57
|
Wysłany: Wto Kwi 26, 2011 8:59 am
|
|
|
Beny ja pracowałam w holandii 3 lata w jednej firmie, w styczniu wróciłam do kraju z powodu porodu, tymczasowo musiałam wrócić, Holendrzy z którymi pracowałam utrzymują ze mną kontakt, wysyłają życzenia dla dziecka i czekają aż wrócimy z męzem prawdopodobnie w wakacje, myśle że jest to szczery szacunek do nas i taka więz małej przyjażni.
i powiem Wam że już tęsknie za Holandią, za tym wewnętrzym spokojem, którego nie czuję tu w Polsce, ale jak wróce to znajde mieszkanie gdzie indziej i zaczne życie na nowo, a nie z tymi dawnymi znajomymi Polakami którzy tylko byli mili, jak chcieli pożyczyć pieniądze, lub liczyli na pomoc w znalezieniu pracy, przez te 3 lata również tyle się naoglądałam, ale tu w Polsce jest podobnie, patrzą na Ciebie jak na bogacza bo przecież wróciłeś z Holandii, a tam pieniądze leżą na ulicy, nie liczy się trud jaki musiałeś wnieść w pracę.
oczywiście pisze to tylko z własnego doświadczenia. |
Ostatnio zmieniony przez clauditka Wto Kwi 26, 2011 9:13 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Aleksandra_
Nieśmiały użytkownik
Wiek: 48 Dołączyła: 25 Sty 2011 Posty: 53
|
Wysłany: Wto Kwi 26, 2011 11:51 am
|
|
|
Ale wlasnie w Polsce panuje takie przekonanie, ze tu pieniadze leza na ulicy. Przeciesz po to tez chyba wiekszosc z nas wyjechala. Bo tu niezaleznie gdzie pracujesz masz wystarczajaco duzo pieniedzy, zeby godnie zyc. Nie jak w Poslce, ze za najnizsza srednia krajowa czynszu nie zaplacisz.
No i tez tutaj sie budzi ta polska zazdrosc. Nie zylam za tych czasow, ale z opowiesci slyszalam, ze ta zazdrosc to pozostalosci po komunie. |
|
|
|
|
krystian79
Poczatkujacy cbr1100xx
Dołączył: 03 Wrz 2008 Posty: 37 Skąd: rotterdam
|
Wysłany: Pią Kwi 29, 2011 4:51 pm
|
|
|
Witam
Mieszkam w nl juz z 10 lat i powiem tylko o ze kiedys mialem sporo znajomych polakow a teraz mam tylko kilku i to mi w zupelnosci wystarcza. My za granicami naszego kraju jestesmy nie do zycia ( nie wszyscy oczywiscie) Pozdrawiam
[ Dodano: Pią Kwi 29, 2011 4:55 pm ]
A i jeszcze jedno Aleksandra piszesz ze twoj chlopak mowi ze my tylko kradniemy auta i nic wiecej nie wie o nas. Oklamuje Cie i nie sadze zeby mial dobre zdanie o nas. Oni traktuja nas dobrze ale tylko wtedy jak nas juz dobrze poznaja. Miej oczy i uszy czujne i nie badz za bardzo ufna (taka mala rada) |
|
|
|
|
Aleksandra_
Nieśmiały użytkownik
Wiek: 48 Dołączyła: 25 Sty 2011 Posty: 53
|
Wysłany: Pią Kwi 29, 2011 8:41 pm
|
|
|
krystian79,
On nie uwaza tak. On powiedzial, ze dopoki mnie nie poznal to byly jedyne rzeczy jakie o polakach slyszal. Czyli, ze taka panuje powszechna opinia. Wybacz, ale nie zwiazalabym sie z kims kto ma takie zdanie o polakach (czyli tez o mnie). |
|
|
|
|
krystian79
Poczatkujacy cbr1100xx
Dołączył: 03 Wrz 2008 Posty: 37 Skąd: rotterdam
|
Wysłany: Pią Kwi 29, 2011 9:15 pm
|
|
|
Aleksandra
Tak naprawde to Ty nie znasz tego czlowieka i nie wiesz co mysli. Jak bedziesz z nim mieszkac to dopiero poznasz jego mysli a puki co miej dystans bo przykro by bylo uslyszec ze kolejna naiwna polka dala sie zbajerowac. Pracuje tylko z holendrami i opowiadaja czesto jak to chodza na balety i podrywaja nasze polki i udaje im sie bo sa niby tacy fajni i wyluzowani itd a po kilku miesiacach okazuje sie cala prawda i zakochane polki zostaja ..... Pisalem tyko ku przestrodze |
|
|
|
|
aymar
Gaduła nad gadułami :-)

Pomógł: 3 razy Wiek: 52 Dołączył: 09 Lis 2007 Posty: 508
|
Wysłany: Pią Kwi 29, 2011 10:07 pm
|
|
|
z Rodakami w NL niestety czasem jak z rodziną - najlepiej się na zdjęciu wychodzi.
Nie należy tego jednak uogólniać.Powiem szczerze czuję się lepiej pracując tylko z Holendrami mam święty spokój |
_________________ Bóg często nas odwiedza,ale przeważnie nie ma nas w domu... |
|
|
|
|
Aleksandra_
Nieśmiały użytkownik
Wiek: 48 Dołączyła: 25 Sty 2011 Posty: 53
|
Wysłany: Sob Kwi 30, 2011 10:47 am
|
|
|
krystian79,
Chcialam zauwazyc, ze to TY go nie znasz. A tak sie sklada, ze mieszkam z nim juz od jakiegos czasu, i jest naprawde dobrym czlowiekiem. Generalizujesz. To tak jakbym ja teraz powiedziala ze TY na 100% kradniesz wszystko co sie da i oszukujesz innych na kazdym kroku. Oczywiscie, ze sa holendrzy, ktorzy poluja na naiwne polki. Tak samo jak sa polacy, ktorzy kradna samochody. Ale nalezy najpierw kogos poznac a potem wydawac osady. Bo mozna czasem kogos zranic. Bo nikt jak moj facet mi tutaj nie pomogl. Nikt z moich polskich znajomych. |
|
|
|
|
krystian79
Poczatkujacy cbr1100xx
Dołączył: 03 Wrz 2008 Posty: 37 Skąd: rotterdam
|
Wysłany: Pon Maj 02, 2011 8:43 pm
|
|
|
Aleksandra
Masz racje przepraszam. |
|
|
|
|
|
|