NIEDZIELA.NL
FAQ   Grupy  Rejestracja  Zaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
problem z maklerem
Autor Wiadomość
dzulianna84 
Poczatkujacy

Dołączyła: 28 Sty 2011
Posty: 31
  Wysłany: Pon Lip 11, 2011 6:33 pm   problem z maklerem

wynajmowalismy mieszkanie z facetem rok czasu minal podany na umowie poinformowalismy listownie biuro i wlasciciela o wyprowadzce ogolem wyprowadzismy sie miesiac wczesniej zostawiajac mieszkanie czyste. dostalismy list z lista pnkt ktore maja byc spelnione tj czyste sciany itp umowilismy sie na cheekinguot niestety panu z biura wszystko nie pasowalo ujal to tak ze zniszczylismy mu mieszkanie i mamy je ponaprawiac tj pomalowac sciany itp grozi nam ze jak tego nie zrobimy poda nas do sadu....jedyne co bylo lekko zniszczone to blat kuchenny z ktory chcielismy zaplacic ale panu nie pasowala kwota w wys.150e zyczyl sobie 750.naprawa nie jest tyle warta...jakie prawa ma makler???
 
 
bejupi 
Gaduła nad gadułami :-)

Pomógł: 8 razy
Dołączył: 11 Gru 2010
Posty: 670
Wysłany: Pon Lip 11, 2011 7:11 pm   

olejcie go

obecnie przy umowach najmu to wlasciciel musi udowodnic ze stan lokalu sie pogorszyl wiec jesli nie bylo robionych zdjec na poczatku podpisania kontraktu lub nie zostala stworzona lista stanu lokalu to moze wam naskoczyc
 
 
dzulianna84 
Poczatkujacy

Dołączyła: 28 Sty 2011
Posty: 31
Wysłany: Pon Lip 11, 2011 7:38 pm   

ani nie bylo zdjec ani opisu stanu zdjecia mamy po wyprowdzce zrobione o czym go poiformowalismy....ogolnie straszny prymityw ogolnie z rur w holu smierdzi strasznie za przyczyne uznal to ze mialismy kota co sie zalatwial....
 
 
adamek88
Gaduła

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 113
Wysłany: Pon Lip 11, 2011 7:54 pm   

Pewnie może wam borg przepaść jeśli go oczywiście mieliście. W razie sądu to on wam musi udowodnić winę a nie wy swoją niewinność. Więc jeśli nie było zdjęć to raczej możecie spać spokojnie
 
 
 
dzulianna84 
Poczatkujacy

Dołączyła: 28 Sty 2011
Posty: 31
Wysłany: Wto Lip 12, 2011 1:10 am   

wiec borgb zostal nie ruszony
 
 
legalhelp 
Poczatkujacy


Dołączył: 12 Lip 2011
Posty: 6
Wysłany: Wto Lip 12, 2011 2:53 am   

Faktycznie w sądzie to makler musi udowodnić fakt dewastacji oraz co ważniejsze jej rozmiar. Wygląda na to że usiłuje wyłudzić nienależne mu pieniądze. Utrzymywanie rur i innych instalacji takich jak CO, gaz czy woda należy do obowiązków wynajmującego (w tym przypadku maklera). Proszę pamiętać iż podpisując umowę najmu lokalu z maklerem (pod warunkiem że najem jest na osobę prywatną, nie na firmę i nie jest on związany z działalnością zawodową) nabywa się status KONSUMENTA i w tym kierunku proponuję dochodzić swych praw w razie naruszeń. Powodzenia:)
niech moc będzie z Wami
_________________
LegalHelp
 
 
dzulianna84 
Poczatkujacy

Dołączyła: 28 Sty 2011
Posty: 31
Wysłany: Śro Lip 13, 2011 10:59 pm   

ogolnie przesłał pan makler zdjecia owego zniszczenia na maila typu brudna roleta żalosne zrobine w trakcie wyprowadzki bez naszej obecnosci....
 
 
m4rcin 
MODERATOR

Pomógł: 68 razy
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 4159
Wysłany: Czw Lip 14, 2011 12:23 pm   

to niech przesle jeszcze zdjecie jak bylo jak sie wprowadzaliscie :P
_________________
Nie jestem zupa pomidorowa, zeby mnie wszyscy lubili ;)

"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem

"I kto wie... może kiedyś znajdziemy zastosowania dla komputera
z taktowanym zegarem 50 MHz procesorem centralnym?
Bill Machrone, 1991-09-24
 
 
bejupi 
Gaduła nad gadułami :-)

Pomógł: 8 razy
Dołączył: 11 Gru 2010
Posty: 670
Wysłany: Czw Lip 14, 2011 2:13 pm   

m4rcin napisał/a:
to niech przesle jeszcze zdjecie jak bylo jak sie wprowadzaliscie :P


marcin dobrze prawi tylko pokazujac zdjecie "przed" i zdjecie "po" moze cos udowadniac jezeli ma zdjecie tylko "po" to wam moze przyslowiowo naskoczyc
 
 
dratewka 
Poczatkujacy

Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 18
Wysłany: Czw Lip 14, 2011 3:39 pm   

musi miec zdjecia, stan mieszkania przed waszym wprowadzeniem sie i po wyprowadzce, ale jesli wy ich w katrakcie nie macie zalaczonych, to dosownie moze wam naskakac, mysle ze ten temat moze byc przestroga dla innych, pozatym dziwne ze to makler wam chce wine udowodnic, a nie wlasciciel mieszkania, no chyba ze makler jest jednym i drugim zarazem
pozdrawiam i mam nadzieje ze bedzie na wasza reke wszystko
 
 
 
dzulianna84 
Poczatkujacy

Dołączyła: 28 Sty 2011
Posty: 31
Wysłany: Pią Lip 15, 2011 1:48 am   

makler reprezentuje wlasciciela teraz domaga sie wiecej ponad 750e zdjecia ma po na umowie nie bylo wyszczegolnionych koloru scian typu sniezno-bialy i ze trzeba prac rolety z materialu itp w kazdym badz razie uwaga na firme snelhuuren jestesmy w Europie mamy swoje prawa itp nie mozna dac sie zgnoic !!!! najlepsze jest to ze wydzwania do szefa holendra mojego faceta i skargi sklada a ten ma go gleboko w d... skwitowal to ze to pod kryminal podchodzi
 
 
m4rcin 
MODERATOR

Pomógł: 68 razy
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 4159
Wysłany: Pią Lip 15, 2011 9:48 am   

iddzcie do juridisch loket w swoim miescie to pomoga wam napisac pisemko do maklera
_________________
Nie jestem zupa pomidorowa, zeby mnie wszyscy lubili ;)

"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem

"I kto wie... może kiedyś znajdziemy zastosowania dla komputera
z taktowanym zegarem 50 MHz procesorem centralnym?
Bill Machrone, 1991-09-24
 
 
dzulianna84 
Poczatkujacy

Dołączyła: 28 Sty 2011
Posty: 31
Wysłany: Pią Lip 15, 2011 12:54 pm   

Wlk dziekuje dla wszystkich!!!!!! uwazajcie na rodowitych holendrow i nie tylko!!!!! Pozdrawiam!!!
 
 
Kachna39 
Poczatkujacy
Kachna39

Dołączyła: 26 Mar 2011
Posty: 7
Wysłany: Sob Lis 05, 2011 7:21 pm   Problem z maklerem.

witam forumowiczów.
Mam problem i moze ktos mugłby mi poradzic co zrobic.
Wynajęłam mieszkanie od maklera,jednak po 2 miesiacach najmu musiałam zjechac na jakiś czas do pl gdyz wystapił problem zdrowotny który musiałam skontaktowac z moim lekarzem kardiologiem który mnie prowadzi od samego początku.Sama nie wiedziałam czy nie bede musiała zrezygnowac z najmu i wrócic na stałe do pl.zadzwonilam do niego i poinformowałam go o tym fakcie(czego żałuje do dziś),makler poinformował mnie że jak dla niego to moge nawet jutro klucze w skrzynce zostawic i wyprowadzic się,ale że moge odrazu zapomniec o borgu który przy podpisywaniu umowy zapłaciłam
(1950e).Niestety nie mogłam dokończyc tej sprawy w tamtym czasie,gdyz stan mojego zdrowia sie pogarszał z dnia na dzień,musiałam jechac do polski,2 tygodnie później pojechałam do nl i co zastałam?wymienione zamki....nie podpisywałam żadnej umowy o wyprowadzce,nie oddałam kluczy ani nie wymeldowałam się.Musiałam wrócic do polski bo w tej sytuacji juz nie miałam żadnego wyjscia.Szkoda mi tego borgu bo jakby nie było to prawie 9000 pl/zł.Co mam zrobic....doradzcie.Pozdrawiam
 
 
 
bejupi 
Gaduła nad gadułami :-)

Pomógł: 8 razy
Dołączył: 11 Gru 2010
Posty: 670
Wysłany: Sob Lis 05, 2011 9:23 pm   

tez teraz po fakcie to za duzo zalatwic sie nie da
jesli wrocilas wtedy do nl i byly zamki wymienione a ty mialas meldunek na tym adresie i umowe z maklerem to czemu nie wezwalas policji aby to zalatwili?

pozatym tak na chlopski rozum to co myslalas ze makler zrobi? bedzie czekal nie wiadomo ile na ciebie podczas gdy mieszkanie mozna komus innemu wynajac i na nim zarabiac? on po prostu podjal taka a nie inna decyzje

teraz trudno cos zalatwic bo jakbys tu byla na miejscu to moze jesli makler dalej nie odda ci borgu moglabys podjac kroki prawne ale z polski to zalatwiac jest trudne o ile niemozliwe ddo wykonania
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group