Problem z ING -kara |
Autor |
Wiadomość |
andrzejr84
Nieśmiały użytkownik
Dołączył: 05 Lip 2009 Posty: 57 Skąd: Nijmegen
|
Wysłany: Nie Lip 17, 2011 4:36 pm Problem z ING -kara
|
|
|
Witam, chciałbym przedstawić swój problem i poprosić Was o poradę.
Otóż pod koniec lutego b.r. udałem się do banku ING w celu założenia konta bankowego. Wszystko poszło szybko, sprawnie i miło. Obsługująca mnie kobieta powiedziała, że po kilku dniach dostanę kartę i od tego momentu mogę w pełni korzystać z konta. Czekałem ponad 2 tygodnie a karty nie było. Po upływie prawie 3 tygodni zadzwoniłem na infolinię ING z zapytaniem co się dzieje i dlaczego to tak długo trwa, uprzejmy pan poprosił o moje dane i numer rachunku który dostałem podczas wizyty w placówce, sprawdził to i udzielił mi zaskakującej odpowiedzi: Moich danych nie mają w systemie a podany numer konta nie istnieje. Polecił również żeby rozpocząć cała procedurę założenia konta na nowo (wizyta w placówce). Zniechęcony już ospałą działalnością banku ING udałem się do ABN AMRO i tam w kilka minut miałem już konto a po 2 dniach dostałem kartę i "e.dentifier2". O banku ING zapomniałem. Po 2 tygodniach od założenia konta w ABN Amro zaskoczył mnie list z ING a w środku karta... nie aktywowałem jej bo nie potrzebowałem juz 2-go konta i zapomniałem o sprawie.
Kilka dni temu kolejny list z ING i w środku troszkę ostre słowa: brak wpłaty na rachunek w przeciągu ost. 3 miesiecy itp... Jeśli jak najszybciej na miom koncie nie pojawi się 1000e będę musiał zapłacić 20e za otwarcie rachunku + roczną opłate za prowadzenie konta (4 opłaty kwartalne po 8.25e) razem ponad 50e ZA NIC.
Czy ktoś miał podobną sytuację?
Co radzicie? Iść do banku, wyjaśnić wszystko i liczyć na umorzenie kary czy może olać to wszystko?
Sprawe komlikuje mi fakt że za kilka dni wyjeżdżam na miesięczny urlop i nie wyrobię sie z odwiedzinami w banku.
Czekam na odpowiedzi w temacie.
Pozdrawiam |
_________________ Przypływ mądrości mierzy się upływem żółci |
|
|
|
|
Duuvelke
Mega gaduła
Pomogła: 57 razy Dołączyła: 25 Paź 2006 Posty: 3713 Skąd: 's-Gravenhage
|
Wysłany: Nie Lip 17, 2011 8:12 pm Re: Problem z ING -kara
|
|
|
andrzejr84 napisał/a: | Kilka dni temu kolejny list z ING i w środku troszkę ostre słowa: brak wpłaty na rachunek w przeciągu ost. 3 miesiecy itp... Jeśli jak najszybciej na miom koncie nie pojawi się 1000e będę musiał zapłacić 20e za otwarcie rachunku + roczną opłate za prowadzenie konta (4 opłaty kwartalne po 8.25e) razem ponad 50e ZA NIC. |
jak to za nic?? przeciez podpisales umowe w banku... i tam jest wyraznie napisane, ze trzeba miec wplywy na konto... inaczej zalozenie konta kosztuje 20 euro....
radze isc i wyjasnic... lub napisac stosowny list... jesli nie chesz jeszcze wiecej im placic... |
|
|
|
|
andrzejr84
Nieśmiały użytkownik
Dołączył: 05 Lip 2009 Posty: 57 Skąd: Nijmegen
|
Wysłany: Pon Lip 18, 2011 5:12 pm
|
|
|
Duuvelke napisał/a: | jak to za nic?? przeciez podpisales umowe w banku... |
Oczywiście jestem świadomy tego co podpisywałem, ale nie rozumiem jak możliwa jest tak długa zwłoka banku. Zakładając konto w innym banku byłem przekonany, że ING zapomniało o mnie, lub nastąpił jakiś błąd podczas zakładania konta ze strony oddziału i po prostu sprawa zamarła. Potwierdziła mnie w tym przekonaniu rozmowa z pracownikiem infolinii.
No cóż, w piątek muszę się zwolnić z pracy i szybko pojechać do oddziału. Nie liczę już specjalnie na jakieś ułaskawienie
Pozdrawiam |
_________________ Przypływ mądrości mierzy się upływem żółci |
|
|
|
|
Oskar
Nieśmiały użytkownik
Pomógł: 1 raz Dołączył: 28 Gru 2007 Posty: 97
|
Wysłany: Pon Lip 18, 2011 7:15 pm
|
|
|
Wplac 1000e, wyplac drugiego dnia. Idz zamknij konto |
_________________ Ostrzezenie za ostrzezeniem.... |
|
|
|
|
Duuvelke
Mega gaduła
Pomogła: 57 razy Dołączyła: 25 Paź 2006 Posty: 3713 Skąd: 's-Gravenhage
|
Wysłany: Śro Lip 20, 2011 2:44 pm
|
|
|
andrzejr84 napisał/a: | No cóż, w piątek muszę się zwolnić z pracy i szybko pojechać do oddziału. |
czasem bank jest dluzej czynny... popatrz na stronie ING do ktorej godz. sa odzialy czynne... i byc moze nie bedziesz musial sie zwalniac z pracy... |
|
|
|
|
andrzejr84
Nieśmiały użytkownik
Dołączył: 05 Lip 2009 Posty: 57 Skąd: Nijmegen
|
Wysłany: Nie Sie 21, 2011 5:01 pm
|
|
|
Wszystko się dobrze skończyło. Byłem jeszcze przed urlopem w oddziale i wszysko wyjaśniłem. Zdziwienie ze strony kobiety obsługującej było spore. Dostałem już potwierdzenie listowne zamknięcia konta i obyło się bez kary. |
_________________ Przypływ mądrości mierzy się upływem żółci |
|
|
|
|
|