
NOWY "SPECJALNY" PODATEK |
Autor |
Wiadomość |
Beny.rac
MODERATOR
Pomógł: 20 razy Wiek: 35 Dołączył: 31 Paź 2007 Posty: 1906 Skąd: Flevoland/SRC(PL)
|
Wysłany: Pon Sie 15, 2011 10:23 pm
|
|
|
MAARIT napisał/a: | Polacy tylko kosztuja panstwo holenderskie.Jedyni co zarabiaja na Polakach ,to sa posrednictwa pracy. |
Tak tak w czasach "rozkwitu" gospodarczego ściągali POLAKÓW nie patrzac na to czy karany , czy pijak itp oby tylko ZAPIERDZIELAŁ ...
Niech sie najpierw Urzędnicy wezma za biura posrednictwa pracy ktore ubijaja ludzi po 4 w pokoju , nie płacą najniższej krajowej itp a dopiero potem za zwykłego szaraka który zapierdziela aby coś odłożyć i utrzymać w PL rodzinę ... |
_________________ „Jest ,mnóstwo ludzi na świecie , którzy powiedza Ci , ze nie możesz tego osiągnąć . A Ty musisz po prostu odwrócić się i powiedzieć „to patrz „ … |
|
|
|
|
xenon
Super gaduła
Pomógł: 1 raz Dołączył: 27 Kwi 2008 Posty: 238
|
Wysłany: Pon Sie 15, 2011 11:31 pm
|
|
|
suska napisał/a: | janosik napisał/a: | Cytat: | ...ale nie do konca zgadzam sie z toba- osoba niezameldowana nie placi praktycznie nic- a zarabia tyle samo co zameldowana- wiec liczac uczciwie okazuje sie ze osoby bedace tutaj calkiem legalnie- mam na mysli - meldunek-- zarabiaja mniej
|
Jedyna roznica jest to, ze osoba zameldowana placi podatki bezposrednio do gminy a ta niezameldowana do posrednika wynajujacego lokal. Posrednik natomiast placi wszystkie niezbedne podatki w "imieniu" tegoz niezameldowanego w takiej samej wysokosci. A to, ze osobie niezameldowanej pozostaje w kieszenie troche wiecej pieniazkow wynika z faktu, ze np. dzieli lokal ze wspollokatorami i tym samym obniza swoj standard zycia. |
ale bluznisz jak jesteś niezameldowany to nie ma żadnych podatków wliczonych w cenę wynajmu bo te podatki o których tu mowa są naliczane ZA zameldowana osobę. Jeśli ktoś jest niezamledowany to W OGÓLE tych podatków się nie odprowadza, bo po co płacić podatek za wywóz śmieci, skoro oficjalnie tam nikt nie mieszka? Wiec niestety ale myślisz się, osoba niezameldowana w żaden sposób tych podatków nie płaci, ni to bezpośrednio nie przez maklera. Wiec ja tu raczej widzę krzywdzaca nierownosc wzgledem zameldowanych... |
Zgadzam się z tobą suska.
Co do płacenia podatków. Sam kiedyś przyjechałem do Holandii i mieszkałem na służbowym mieszkaniu.Jedyny podatek jaki płaciłem to był podatek dochodowy odciągany z mojego salarisa. Wynająłem mieszkanie jak tylko odłożyłem na borg i opłaty,zameldowałem się, przywiozłem żonę -płacę podatki których wcześniej nie wiedziałem ,że istnieją itd. Moi koledzy kazali stuknąć mi się w głowę,że chcę się meldować i żyć jak człowiek a nie jak przybysz.
Mineło troszkę czasu. I koledzy się śmieją ze mnie ,że głupi jestem i płace podatki które w roku wynoszą mnie ponad 1000E ( śmieci,wodny,gminny,samochód--będąc nie zameldowany tych podatków nikt nie płaci) Koledzy mają 2-3 letnie BMW,AUDI które raczej o biedzie nie świadczą Często Ci rzekomo najbiedniejsi w Polsce żyją ponad stan-markowe ubrania,budowy domów,wyśmiewanie się z innych dzieci bo ich tata-mama za granicą pracują i mają dużo pieniędzy.W dodatku mieszkając w kilkunastu i dzieląc ogólne koszty najmu na wszystkich,czasem 12-15 ludzie mogą pozwolić sobie na pracę za najniższe stawki w CAO.Mając meldunek nikt za te stawki by się nie utrzymał. Tacy ludzie stają się nieuczciwą konkurencją.
Janosik jesteś bardzo ciekawą osobą jednak widzę,że chyba masz mało sąsiadów polaków mieszkających na takim służbowym mieszkaniu. Ja takich mam i wierz mi,jak wracam do domu po pracy myślę jedynie kiedy oni się wyprowadzą.
Piją i rządzą z biedy? czy dlatego ,że mają za dużo pieniędzy.
Ktoś pisze bo agencje wykorzystują-ludzie mamy kapitalizm.Jak są chętni by ich oszukiwano to ich oszukują.I nie ma takich przepisów które coś zmienią bo na każdy przepis znajdzie się pomysł.Jakby nie było chętnych to by szanowali.A tak wiedzą ,że następni czekają. Jestem Polakiem i nie chcę się tego wstydzić. A tak wstyd gdzieś odezwać się po Polsku bo zaraz nas zaliczają do reszty tsunami( pijaków,cwaniaków i pracowników pracujących nie dbając o własne zdrowie za najniższe stawki).W pracy jeden z drugim robi jak niewolnik i boi się odezwać lub o urlop poprosić. A po pracy odreagowuje upijając się i szukając tylko pretekstu do bójki. Są na każdy telefon czy to dzień czy noc boją się odmówić koordynatorowi przyjścia do pracy bo zostaną zwolnieni--czy to nie przypadkiem niewolnictwo XXI wieku?
JA POLAK jestem jednak z niewolnikiem kojarzony być nie chcę...
Janosik zawsze popierałem Cię w tym co myślisz i robisz jednak w tym temacie kompletnie nie potrafię Cię zrozumieć. Próbujesz udowodnić,że niezameldowani płacą tyle samo podatków co zameldowani co jest dla mnie jakąś parodią.
Obowiązek meldunkowy rozwiązałby wiele problemów-chociażby tymczasowemu pracownikowi nikt by nie powiedział wypad z dnia na dzień bo ktoś ma meldunek a nie można wymeldować się, nigdzie się nie meldując. Kto robi największy syf ten co ma mieszkanie na siebie( jest zameldowany często mieszkanie lub dom w hipotece) czy ten co robi dziś tu jutro tam-ma wyje...e na wszystko bo i tak nic go z danym miejscem nie łączy... |
Ostatnio zmieniony przez xenon Pon Sie 15, 2011 11:48 pm, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
Hera
MODERATOR Hera

Pomogła: 8 razy Wiek: 53 Dołączyła: 11 Maj 2007 Posty: 952
|
Wysłany: Pon Sie 15, 2011 11:58 pm
|
|
|
Nie chciałam zabierać głosu, ale zabiorę. Tylko po to by powiedzieć - Xenon, popieram cię w całej rozciągłości.
Również jestem tu zameldowana i płacę WSZYSTKIE podatki. Mam samochód na żółtych blachach, płacę za wywóz śmieci, kanały, psa itp.
Zameldowałam się tu z własnej nie przymuszonej woli i płacę te wszystkie podatki bo tak trzeba, bo uważam że to uczciwe.
Ciężko jest mi się utrzymać za półtora pensji (mąż pracuje na całym etacie a ja na pół), ale nie szukam pracy u polskich pośredników, pomimo że nie znam za dobrze języka. Nie mam oszczędności i nie wysyłam pieniędzy do Polski.
Nie jestem i nie byłam niewolnikiem - zawsze się stawiałam i nie raz, nie dwa miałam przez to problemy. Ale dzięki temu patrząc w lustro widzę swoją uśmiechniętą i dumną twarz.
Jestem za tym, by osoby które przyjeżdżają tu "tylko" pracować płaciły tak samo podatki jak ci, którzy zamierzają się tu osiedlić lub już to zrobili. I to niezależnie czy mają meldunek czy nie.
Mieszkają w Holandii, "produkują" śmieci i odpady, korzystają z dróg, mostów i kanałów - NIECH PŁACĄ |
_________________ Nigdy nie poddawaj się kiedy zgaśnie światło
Gdy cię walnie życia pięść
Nigdy nie poddawaj się dzisiaj nie jest łatwo
Jutro będzie lepszy dzień |
|
|
|
|
MAARIT
Gaduła nad gadułami :-)
Pomogła: 9 razy Wiek: 56 Dołączyła: 13 Cze 2007 Posty: 479
|
Wysłany: Wto Sie 16, 2011 12:22 am
|
|
|
Hera popieram w zupelnosci |
_________________ Leven is.
Geven en Nemen.
Meestal nemen we te veel! |
|
|
|
|
janosik
PRZYJACIEL FORUM

Pomógł: 8 razy Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 759
|
Wysłany: Wto Sie 16, 2011 4:48 am
|
|
|
Cytat: | w Polsce zeby byc pracownikiem trzeba miec meldunek.
Tu niestety nie! i dlatego zawsze ci zameldowani i probujacy dostosowac sie do panujacych tutaj realiow i zasad ponoszacy wszelkie koszty z tego tytulu beda za tym by wszyscy traktowani byli jednakowo- bez polskiego kombinatorstwa |
Cytat: | Ja wiem ze punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia i dltego roznimy sie... |
To samo moge powiedziec o holenderkim kombinatorstwie w celu wyszukania przepisu tylko po to aby siegnac glebiej do np. polskiej kieszeni.Akcja=Reakcja.
Cytat: | Jeśli obiektywnie na to patrzeć to wielu przypadkach pracodawcy nawet sami nie pobierają opłat za mieszkanie bo w warunkach w jakich mieszkają Polacy sami by nigdy niezamieszkali. |
W wielu owszem moze i tak ale wszedzie tam gdzie istnieje podejrzenie lamania prawa o minimalnym wynagrodzeniu przez pracodawce, a ktory zapewnia zakwaterowanie swoim pracownikom to w przypadku kontroli natychmiast pierwsza rzecza jaka robi to oznajmia, iz wynagrodzenie jest po odjeciu kosztow zakwaterowania.
Cytat: | Przepisy mieszkaniowe, też są w Holandii dziwne. Jak obcokrajoweic zamieszka to kontrolują, przestrzegają jakichś norm itp itd. Dotyczy to mieszkań, W przyczepie czy schuurze u rolnika wolnoć Tomku w swoim domku.
Jeszcze raz powtórzę, niech skontrolują ludzie z gmin jak mieszka wielu Polaków w Holandii a dopiero potem niech pomyślą czy warto tym ludziom jeszcze coś zabierać. |
Brawo Estamosie. Holendrzy wiedza i to dobrze w jakich "norach" Polacy mieszkaja i jeszcze smia siegac od nas po Toeristenbelasting. Dla przypomnienia powinni wrocic do archiwow programow dokumentalnych sprzed otwarcia holenderskiego rynku pracy albo jak beda chcieli to osobiscie moge pokazac pare "dziupli" w ktorych to ujrza jak Polacy sie "wczasuja". Istne wczasy pod grusza!
Cytat: | Janosik myślałem, że zmądrzałeś. Opacznie Cię poparłem. Nie bełkocz. |
Dowartosciowales sie juz? Zatem i nawzajem.
Cytat: | Polacy tylko kosztuja panstwo holenderskie.Jedyni co zarabiaja na Polakach ,to sa posrednictwa pracy. |
Nie prawda. Prosze poczytaj troszke o wplywie imigracji na gospodarke kraju a wtedy bedziemy mogli toczyc rozprawe ale to juz w osobnym watku, dobrze?
Cytat: | Pewnie ,ze dobrze ,ale niech nie narzekaja ,ze im sie taka krzywda dzieje ,jak maja cos zaplacic |
Jasne, bede siedzial z zalozonymi rekami i cieszyl sie z faktu iz ktos mi wyciaga i tak juz ciezko zarobione przeze mnie pieniadze. Nadomiar tego w sposob dyskryminujacy! W Polsce tez tak "siedzieli" przy podwyzszeniu stawki VAT. Siedzisz cicho nie protestujac znaczy akceptujesz.
Cytat: | Janosik zawsze popierałem Cię w tym co myślisz i robisz jednak w tym temacie kompletnie nie potrafię Cię zrozumieć. Próbujesz udowodnić,że niezameldowani płacą tyle samo podatków co zameldowani co jest dla mnie jakąś parodią. |
W przeszlosci rowniez bylem "sezonowcem" i powiem Wam, ze placac za wynajety caravan czy to pozniej pokoj, a nastepnie studio bylem zapewniony przez osobe odnajmujaca, ze ta oplacala podatki. I nie myslcie, ze placila ona to ze swoich!
Zalozmy i wezmy swoich wspollokatorow (dajmy trzech, razem nas czworo) jako niech to bedzie nasza rodzina, oplacajmy 80 za tydzien na leb. Mamy w sumie okolo 1200. Czy myslisz, ze wlasciciel nie oplaca wymaganych podatkow i naraza sie na szybka wpadke? Czy uwazasz, ze wlasciciel oplaca te podatki ze swoich? Widzisz mam kumpli, ktorzy zajmuja sie odnajmem lokali na mojej dzielnicy, dzialaja w sposob wyrafinowany i jedyne czego nie placa to podatku od dochodu za wynajety lokal. Tak wiec kazdy kto oplaca za wynajem powinien podejrzewac, iz z tego tytulu wlasciciel oplaca wymagane podatki, racja? A czy wlasciciel postepuje zgodnie tego juz nikt nie zapewni.
Na koniec wciaz nikt mi nie odpowiedzial na moje zapytanie zatem ponawiam:
dlaczego moj sasiad pracujacy w tym samym zakladzie pracy co ja i posiadajacy taka sama umowe o prace (tymczasowa) ale bedac niezameldowanym bedzie musial zaplacic Toeristenbelasting, a ja nie?
Dziekuje Wam za wszelkie opinie i komentarze. Za te popierajace jak i te przeciwne. Nie chce nikogo przekonywac na sile do moich racji. Chcialem tylko poznac szersza opinie anizeli tylko swoich znajomych, ktorzy ze wzgledow znajomosci czesto-gesto utozsamiaja sie z moim zdaniem. Moze jeszcze cos pobazgrole a moze nie. Tymczasem ide pomyslec co tu zrobic aby urzednikom w Venlo bylo ciekawiej. Jakies propozycje/pomysly?
Dziekuje raz jeszcze.
Pozdrawiam. |
_________________ IT IS BETTER TO FIGHT FOR SOMETHING THAN LIVE FOR NOTHING - GEN.PATTON
www.polstore.nl - strona poświęcona wspaniałej rasie jaką jest Długowłosy Owczarek Niemiecki |
|
|
|
|
nuta
Gaduła nad gadułami :-)
Pomogła: 4 razy Dołączyła: 17 Cze 2009 Posty: 469
|
Wysłany: Wto Sie 16, 2011 9:54 am
|
|
|
Janosik ale ty ciagle nierozumiesz jednego. w sprawie tych podatkow wodnych oraz za wywoz smieci. jezeli ekipa mieszka na mieszkaniu sluzbowym w 8 osob i nikt nie jest w tym mieszkaniu z nich zameldowany, to gmina nie nalicza podatku, bo nie wiem czy wiesz ale wysokosc tego podatku zalezy od ilosci zamieszkujacych osob. wiec skoro gmina nie sciaga to i wlasciciel nie sciaga, bo tego faktycznie nie placi.
co do samego przepisu to ja akurat nie mam jednoznacznego zdania, poniewaz z jednej strony racja to, bo juz za duzo wszytskiego i gdyby to wszytsko mialo miejsce w Polsce to tez by mi przeszkadzalo ("szaleni" obcokrajowcy), ale z drugiej strony uwazam, ze jest to dyskryminacja, niech sie najpierw za >>>cenzura<<< wezma, bo tutaj to juz Holandia totalnie strate ma z ich powodu. ale co tam lepiej uderzyc w polakow, bo turek zaraz morde wydrze o dyskrimancje, a polak bedzie dalej zapier.... |
|
|
|
|
Hera
MODERATOR Hera

Pomogła: 8 razy Wiek: 53 Dołączyła: 11 Maj 2007 Posty: 952
|
Wysłany: Wto Sie 16, 2011 10:46 am
|
|
|
Ja proponuję żeby zamiast walczyć z wiatrakami (dosłownie i w przenośni) zaproponować im uregulowanie tego stanu, czylu faktu istnienia pracowników sezonowych poprzez wprowadzenie dla nich OBOWIĄZKU meldunku czasowego.
Masz meldunek czasowy (choćby i przez 3-4 lata), czyli opłacasz wywóz śmieci i ille podatki.
Trudniejsza sprawa byłaby z samochodami na polskich blachach, ale myślę ze i to dałoby się rozwiązać przez np opłacanie gminie opłaty parkingowej czy winiety.
Wiem, że zaraz podniesiecie krzyk, ze to nic nie da, bo umowy o prace są dziwne albo można takiego zwolnić z dnia na dzień, no i że agencje pracy i tak będą kombinować.
Owszem, to wszystko prawda.
Można jednak połączyć fakt obowiązkowego meldunku z kontrolą opłacania podatku od wynagrodzenia - płacisz podatek to znaczy, że tu mieszkasz a tym samym masz obowiązek meldunku stałego lub czasowego.
Można mieszkać w Belgii czy Niemczech i pracować w Holandii, bo codziennie dojechać do pracy 100km to nie problem. Nikt jednak nie będzie codziennie dojeżdżał do pracy 300-500 lub 1000km bo to nierealne. Więc meldunek w Polsce lub 400km od miejsca ewentualnej pracy nie będzie wchodził w grę.
Myślę że wtedy agencje pracy miały by większy problem ze zwolnieniem takiego pracownika z dnia na dzień. A pracownicy też by na tym skorzystali, bo wszelkiej maści oszukańcze biura rozliczeniowe nie mogłyby podawać do belasting swoich nr kont a co za tym idzie ludzie otrzymywali by zorgtoeslag czy kindertoeslag tylko wtedy, gdy faktycznie pracują i mieszkają w NL. Po wymeldowaniu wszelkie dotacje i zasiłki byłyby automatycznie wstrzymywane.
Janosik, rozumiem cię. Chcesz pomoc rodakom itp.
Jednak czasami zamiast być przeciw przepisom warto zaproponować ich modyfikację lub podsunąć inne rozwiązanie. Pomyśl o tym.'
Pozdrawiam |
_________________ Nigdy nie poddawaj się kiedy zgaśnie światło
Gdy cię walnie życia pięść
Nigdy nie poddawaj się dzisiaj nie jest łatwo
Jutro będzie lepszy dzień |
Ostatnio zmieniony przez Hera Wto Sie 16, 2011 10:51 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
agata
PRZYJACIEL FORUM

Pomogła: 33 razy Dołączyła: 08 Paź 2006 Posty: 905 Skąd: kraj tulipanow
|
Wysłany: Wto Sie 16, 2011 10:55 am
|
|
|
no i tu Hera ma calkowita racje i dobry pomysl- przeciez jesli ktos pracuje
( oczywiscie) legalnie odprowadzane sa podatki od wynagrodzenia a tym samym jest wglad ile przepracowal dni, tygodni. miesiecy.... i tak jak wszyscy zameldowani- moglby taki tymczasowy pracownik odpowiednio do przepracowanego okresu zaplacic wszelkie nalezne podatki.
Bo jakby na to nie spojrzec skoro ktos tu pracuje to i mieszka.
mysle ze byloby to ucziwe i nie dzieliloby tak bardzo tych zameldowanych jak i niezameldowanych. |
_________________ Bo w miłości silni
mamy siebie nawzajem! |
|
|
|
|
Gochna H
MODERATOR

Pomogła: 207 razy Dołączyła: 24 Gru 2006 Posty: 8362
|
Wysłany: Wto Sie 16, 2011 11:01 am
|
|
|
janosik, Cytat: | Na koniec wciaz nikt mi nie odpowiedzial na moje zapytanie zatem ponawiam:
dlaczego moj sasiad pracujacy w tym samym zakladzie pracy co ja i posiadajacy taka sama umowe o prace (tymczasowa) ale bedac niezameldowanym bedzie musial zaplacic Toeristenbelasting, a ja nie? |
czy jest to juz zatwierdzone i wprowadzone w zycie ...?
w mojej gemeente istnieje podatek turystyczny juz od dawna
twierdza ,ze poza tym juz istniejacym nie wprowadzaja innego ,dodatkowego
turystycznego - od pracownikow sezonowych
( mieszkam w regionie turystycznym) |
Ostatnio zmieniony przez Gochna H Wto Sie 16, 2011 11:05 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
janosik
PRZYJACIEL FORUM

Pomógł: 8 razy Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 759
|
Wysłany: Wto Sie 16, 2011 11:20 am
|
|
|
Cytat: | Nuta napisala: Janosik ale ty ciagle nierozumiesz jednego. w sprawie tych podatkow wodnych oraz za wywoz smieci. jezeli ekipa mieszka na mieszkaniu sluzbowym w 8 osob i nikt nie jest w tym mieszkaniu z nich zameldowany, to gmina nie nalicza podatku, bo nie wiem czy wiesz ale wysokosc tego podatku zalezy od ilosci zamieszkujacych osob. |
Cytat: | janosik napisal: Widzisz, patrzac na swoje rachunki/wydatki/podatki to nie widze roznicy czy to w moim lokalu zamieszkuja 2 osoby czy to 5 osob i czy one sa zameldowane lub nie. |
Cytat: | janosik napisal: Poza tym gdy przyjechal do mnie tesc, ktory pracowal tymczasowo i byl u mnie zameldowany to jakos w zadnym wypadku nie wplynelo to na wysokosc podatkow przeze mnie placonych. |
Odsylam do dokumentu Belastingen 2011 Helmond --> http://www.google.com/url...F6WbhAQ&cad=rja
Nigdzie nic nie figuruje, ze podatki uzaleznione sa ilosci zamieszkujacych osob. No chyba, ze sie myle. I jesli sie myle to mnie poprawcie, prosze. Nie znam sie na podatkach i w zasadzie nigdy glebiej w to nie wnikalem. No moze jedynie w czasach walki z rownie krzywdzacym "podwojnym opodatkowaniem". Wniosek jest prosty - nie ma obowiazku meldunkowego to tym samym sposob naliczania podatku musi byc inny - na to wskazuje logika rzecz jasna. |
_________________ IT IS BETTER TO FIGHT FOR SOMETHING THAN LIVE FOR NOTHING - GEN.PATTON
www.polstore.nl - strona poświęcona wspaniałej rasie jaką jest Długowłosy Owczarek Niemiecki |
|
|
|
|
xenon
Super gaduła
Pomógł: 1 raz Dołączył: 27 Kwi 2008 Posty: 238
|
Wysłany: Wto Sie 16, 2011 11:21 am
|
|
|
Hera, dokładnie. Obowiązek meldunkowy przy podjęciu pracy rozwiązałby wiele problemów.
Dlatego Hera dobrze mówi by zmodyfikować obecne przepisy.Brak meldunku= brak możliwości podjęcia pracy. W cywilizowanym świecie obywatele są zameldowani ,a my w Holandii traktowani jesteśmy jak ..... bo nawet meldować nas nie trzeba, wystarczy palcem pokazać gdzie Polak ma się przenieść...
Będzie meldunek i zapłacony podatek to przestaną się nas czepiać.Ewentualnie pobierać go bezpośrednio z wypłaty. |
|
|
|
|
agata
PRZYJACIEL FORUM

Pomogła: 33 razy Dołączyła: 08 Paź 2006 Posty: 905 Skąd: kraj tulipanow
|
Wysłany: Wto Sie 16, 2011 11:30 am
|
|
|
janosik- podajesz przyklad z Helmond - ale kazde geemente ma swoje zasady w np. Den Haag placi sie od ilosci osob zameldowanych.
dla przykladu....
http://www.denhaag.nl/hom...ffenheffing.htm
tak samo jest z innymi podatkami. |
_________________ Bo w miłości silni
mamy siebie nawzajem! |
|
|
|
|
Duuvelke
Mega gaduła

Pomogła: 57 razy Dołączyła: 25 Paź 2006 Posty: 3713 Skąd: 's-Gravenhage
|
Wysłany: Wto Sie 16, 2011 11:31 am
|
|
|
xenon napisał/a: | Hera, dokładnie. Obowiązek meldunkowy przy podjęciu pracy rozwiązałby wiele problemów. |
nie do konca... jest pare zawodow gdzie ktos kto pracuje dla holenderskiego pracodawcy wcale nie przebywa w Holandii... i co wtedy ma sie zameldowac??
przyklad - praca na statku, osoby pracujace na ciezarowkach, osoby pracujace przez internet, |
|
|
|
|
janosik
PRZYJACIEL FORUM

Pomógł: 8 razy Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 759
|
Wysłany: Wto Sie 16, 2011 11:39 am
|
|
|
Cytat: | Można jednak połączyć fakt obowiązkowego meldunku z kontrolą opłacania podatku od wynagrodzenia - płacisz podatek to znaczy, że tu mieszkasz a tym samym masz obowiązek meldunku stałego lub czasowego.
Można mieszkać w Belgii czy Niemczech i pracować w Holandii, bo codziennie dojechać do pracy 100km to nie problem. Nikt jednak nie będzie codziennie dojeżdżał do pracy 300-500 lub 1000km bo to nierealne. Więc meldunek w Polsce lub 400km od miejsca ewentualnej pracy nie będzie wchodził w grę. |
Cytat: | Bo jakby na to nie spojrzec skoro ktos tu pracuje to i mieszka. |
No nie. To rozwiazanie zaproponowane przez Ciebie rowniez jest nie wlasciwe. Znam ogrom Polakow mieszkajacych w Niemczech (Straelen, Kleve, Weeze - byla jednostka wojskowa a teraz "Hotel" polskiej armii robotniczej sciagnietej przez OTTO) a pracujacych w Holandii. I co im tez zabrac "dutki"?
Cytat: | Janosik, rozumiem cię. Chcesz pomoc rodakom itp.
Jednak czasami zamiast być przeciw przepisom warto zaproponować ich modyfikację lub podsunąć inne rozwiązanie. Pomyśl o tym.' |
Droga Hero, wybacz ale nie jestem od tego zeby proponowac gotowe rozwiazania. Od tego sa ludzie - urzednicy, politycy. Ja co moge to tylko analizowac ich prace, ich projekty. Teraz jedyne co moge jako zwykly zjadacz chleba to zaakceptowac lub powiedziec NIE! W tym akurat przypadku moim zdaniem ich pomysl jest krzywdzacy i tyle w temacie. Wybieram wiec to drugie!!! |
_________________ IT IS BETTER TO FIGHT FOR SOMETHING THAN LIVE FOR NOTHING - GEN.PATTON
www.polstore.nl - strona poświęcona wspaniałej rasie jaką jest Długowłosy Owczarek Niemiecki |
Ostatnio zmieniony przez janosik Wto Sie 16, 2011 11:42 am, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
xenon
Super gaduła
Pomógł: 1 raz Dołączył: 27 Kwi 2008 Posty: 238
|
Wysłany: Wto Sie 16, 2011 12:18 pm
|
|
|
Duuvelke napisał/a: | xenon napisał/a: | Hera, dokładnie. Obowiązek meldunkowy przy podjęciu pracy rozwiązałby wiele problemów. |
nie do konca... jest pare zawodow gdzie ktos kto pracuje dla holenderskiego pracodawcy wcale nie przebywa w Holandii... i co wtedy ma sie zameldowac??
przyklad - praca na statku, osoby pracujace na ciezarowkach, osoby pracujace przez internet, |
czy w Polsce marynarz ,kierowca czy osoby pracujące przez internet tych podatków nie płacą?
Oczywiście- płacą i nikt się ich nie pyta,ile dni w miesiącu lub roku są w domu. Dostaje się wypłatę z Polski płaci się polskie podatki. W innych krajach jest podobnie.Holandia jednak przespała(celowa zagrywka) przepisów nie dostosowała do bieżącej sytuacji.
Janosik na prawdę-podatki są naliczane od ilości osób zameldowanych w tabeli obok taryf piszę liczba osób -na dodatkowej kartce przeważnie jest wyjaśnienie taryf w zależności od ilości osób.
W dłuższej perspektywie czasu osoby niezameldowane są faworyzowane i zwolnione z części podatków co jest moim zdaniem krzywdzące dla zameldowanych i stają się konkurencyjni. Co odczuł ostatnio mój kolega który wziął dom w hipotekę.Jest Polakiem z dwójką dzieci-żona też polka. Jego agencja pracy przegrała z inną konkurencyjną agencją zatrudniającą polaków mieszkających na tzw. służbowych. Nowa agencja zaproponowała mu pracę jednak za stawkę dużo niższą od poprzedniej. Bo agencja stawkę odbiję sobie na mieszkaniu.Jej pracownikom i tak się opłaca bo opłat innych nie mają. Dla kolegi stawka nie do zaakceptowania bo po opłaceniu opłat rodziny za to nie utrzyma.
I moim zdaniem są dwa wyjścia albo pracownicy sezonowi...czy aby sezonowi? (jacy sezonowi jak pracują od 10lat tylko migrują z firmy do firmy pracując non stop)
zaczną płacić podatki jak inni i wtedy okażę się czy im się opłaca czy nie.Rozejrzą się za własnym lokum itd. przestaną być konkurencyjni finansowo dla innych polaków.
Albo zjadą do Polski.
Bo taka sytuacja dąży do tego ,że w Holandii stanie się podział na Holendrów,obcokrajowców i Polaków "niewolników"-przepraszam za wyrażenie ale tak to wygląda.
Ja jestem Polakiem ale jako niewolnik nie chcę być postrzegany. A nas jest coraz więcej i więcej.A ludzie zameldowani zaczynają kombinować jak się wymeldować bo opłaty ponoszone są coraz większe a stawki idą w dół przez nie uczciwą konkurencje. |
|
|
|
|
|
|