[AGW]

Mozna, tylko trudno bo belasting nie za bardzo sie kwapi do wspolpracy. Wpierw trzeba sie dowiedziec na jakie i czyje konto byl wyplacany zorgtoeslag. Z tego co wiem to PePeople zbankrutowal; w tym wypadku nalezy zwrocic sie do UWV o wyplate z tytulu bankructwa pracodawcy

[jagodka]

Ja mysle ze niestety takich sytuacji jest ogrom ze ktos obcy podaje swoj numer konta za nasz zwrt podatku, belasting ma zapewne wiele takich zgloszen i ludzie probuja jakos to wszystko odkrecic bo zostali oszukania. Ci co zgarneli kase chyba nie nic im nie mozna zrobic bo jeszcze o tym np tu na forum nie slyszalam, sa bezkarni i dalej tak robia.
Ale podejrzewaZm ze sa tez ludzie ktorzy troche kombinuja i moze takei zgloszone sytuacje do belasting wcale nie sa fraud tylko ktos specjalnie odciaga podatek na inne konto pozniej probujac zglosic to jako kradziez majac nadziejej ze dostanie drugi raz pieniadze z pierwszych nie rozliczajac sie bo to przeciez kradziez i nic nie straci a zyska podwojny zwrot...
Ludzie niezle potrafia kombinowac i belasting zapewne tez tak mysli i dlatego ciezko jest cos z tym zrobic gdy ktos naprawde nieswiadomie zostaje wykorzystany...

[myholland]

a ja mam taką sytuację, że za 2009 rok firma rozliczyła mnie z tego dodatku w 2010 roku. Następnie po paru miesiącach w 2010 roku dostałam kwotę X na konto , wszystko fajnie pięknie i dwa miesiące temu przyszło mi pismo, że mam oddać połowę kwoty X .
Nie bardzo wiem o co chodzi.Czy ktoś miał taką samą sytuację???
Mam się spodziewać zwrotu w następnym roku za 2010?Dlaczego po takim czasie ?
Załamka.

[m4rcin]

moze zanizyli dochochody>

[myholland]

[m4rcin]

do zorgtoeslag podajesz swoje dochody brutto i od tego zalezy jakie dostajesz dofiansowanie. Na tym etapie nie jest to sprawdzane, tylko biora pod uwage to co wpiszesz w formularzu.
Wysokosc dochodow jest weryfikowana po pewnym czasie i jesli dochod byl wyzszy niz wpisany w formularzu to zwracasz calosc/czesc w zaleznosci jaki byl prawdziwy dochod. tyle.

nie moge teraz znalesc tabelki, ale jakis czas temu widzialem taka

[myholland]

[m4rcin]

[myholland]

rozumiem..
po głębszej analizie tekstu zawartego na piśmie czytam, że zostały mi wypisane okresy jakieś niepłatności..
nadmieniam, że te okresy , które mi wypisali są okresami w których pracowałam

czy to oznacza, że moja agencja nie płaciła mi ubezpieczenia?
na każdym solarisie w tym okresie mam uwzględnione co tydzień verzekering.

jestem już zielona

[m4rcin]

jest to mozliwe... w takim trzeba wyjasnic z ubezpieczalnia

[myholland]

[ammmi]

Orientuje się ktoś czy belastingdienst toeslagen wyśle mi historie dodatku zdrowotnego jeśli korespondencyjnie złoże wniosek o takie coś? Chodzi mi o informacje ile było przyznane dodatku, za jaki rok, na czyje konto i kto jest właścicielem?

Szef pobierał za nas bez naszej wiedzy za kilka lat z rzędu ten dodatek, sprawa się rypła bo w papierach z Nl znalazłam jego nr konta na które szedł nasz dodatek i z którego przelewał nam wypłaty. Wysłałam do niego to wszystko i nieco się przestraszył po czym oddał te pieniądze. Nie wypłacił nam jednak za jeden rok (2009). W papierach za ten brakujący rok mam jakiś dziwny numer konta i nie mam jak mu udowodnić że to jest jego a jestem pewna ze to również on pobrał tym bardziej że w 2010 znowu szło na jego konto i to zwrócił. Jeden rok umknął a nie chce się już z nim męczyć. Gdybym miała informacje z urzędu skarbowego w Nl to na pewno oddał by to co do grosza ale nie wiem czy belastingdienst toeslagen wyśle mi takie informacje.

[Estamos]

Powiedzą wszystko.
Jeśli poruzmiewasz się po holendersku wszystko Ci powiedzą.
Śpiesz się za 2009 bo mija termin 4 lat (przedawninie). Miałem podobną sytuację, podałem numer konta a oni zapytali czy tą osobą podając imię i nazwisko tychże ludzi.
Podzwonisz to załatwisz na 100%. Powodznia

[oliwia1987]

Witam, a oto moja historia. Piszę ją nie dlatego ze mam nadzieję to jakoś rozwiązać ale na przestrogę dla innych.
Pod koniec roku 2011 postanowilam wraz z siostrą ubiegać się o zorgtoeslag. Pracowałyśmy w hol od lipca wiec dofinansowanie powinno być przyznane za 6 miesięcy. Kolega z domku przyprowadził nowo poznaną księgową, panią AGNIESZKĘ K.(która przyjechała do nas ze swoją rozkoszną 4 letnią córeczką). Pani Agnieszka niesamowicie mądrym, urzędowym językiem opowiedziała nam o procedurach, opowiadała, że ma swoją firmę w Tiel, dała swoje profesjonalne wizytówki, obiecała załatwić dofinansowanie do ubezpieczenia, zebrała od każdego po 20 euro i tyleśmy ją widzieli... Pani Agnieszka pomimo wielu telefonów i smsów więcej się u nas nie pokazała a jak okazało się w belastingu nie załatwiła zorgtoeslag.

Ponieważ nie było jeszcze za pózno, zorgtoeslag załatwiłysmy u tym razem poleconej księgowej, pani Krystyny. Pani Krystyna wszystko nam załatwiła, jednak urząd się pomylił i przyznał nam dofinansowanie za cały rok a nie za 6 miesięcy tak jak powinno być. Wraz z Panią Krystyną napisałyśmy odwołanie, wysłałyśmy i czekałyśmy, czekałyśmy.... odpowiedzi i pieniędzy nie było wcale ale myślałyśmy ze po prostu tyle trzeba czekać. W międzyczasie rozliczyłyśmy się z podatku i tez na zwrot czekałyśmy bez końca. Ja wróciłam już do Polski, natomiast siostra została w hol. Poszła w końcu do belastingu i okazało się..... że pieniądze za ubezpieczenie i podatek dawno temu zostały wysłane. Po wielu wyjaśnieniach siostra dostała w koncu nr konta i na jakie poszły moje i jej pieniądze. Okazało się, że ktoś zmienił nasz adres korespondencyjny (dlatego nie dostawałyśmy żadnej korespondencji) i nr konta ( my podałyśmy nasze polskie numery konta a pieniądze poszły na konto holenderskie). Żeby było śmieszniej trzeba dodać że pieniądze poszły do miejscowości Tiel....

W belastingu wszyscy z niedowieżaniem słuchali tej historii, kazali pisać jakieś pisma odwołujące, w końcu sprawa stanęła w miejscu, pogodziłyśmy się z tym, że kasa przepadła z naszej głupoty i tyle.
Jednak teraz siostra dostała pismo, że ma oddać ponad 400 euro zorgtoeslag bo belasting się pomylił i wysłał za cały rok. Ja też pewnie takie pismo niebawem dostanę z tym że ja dopiero w 2014 rozliczam się z podatku za rok 2012 i aktualnie czekam na zwrot więc pewnie tego zwrotu nie dostane bo belasting weźmie sobie na poczet tego zorgtoeslag.

Więc mam dla was wszystkich przestrogę nie bądźcie naiwni i 100 razy sprawdzajcie komu udostępniacie swoje dane!!! Uważajcie na panią Agnieszkę K. z Tiel bo to oszustka, poznałyśmy wiele osób, które oszukała a najbardziej mnie wnerwia to że ONA NADAL LUDZI OSZUKUJE więc uważajcie na nią!!!
Na jej konto poszło ponad 3 tys euro i jeszcze teraz musimy oddać z siostrą po 400 euro do belastingu ale to jest cena naszej glupoty

[Gochna H]

oliwia1987,

Niestety tego typu historie powtarzaja sie co roku , niektore z nich... podobnie jak twoja zostaly tu juz dawno temu opisane

szkoda ze nikt z poszkodowanych nie wraca na forum by z nam podzielic sie reszta historii oraz ( pomyslnym) zakonczeniem .