Choroba w Holandii |
Autor |
Wiadomość |
sheep
Poczatkujacy
Dołączyła: 12 Paź 2011 Posty: 2
|
Wysłany: Śro Paź 12, 2011 1:32 pm Choroba w Holandii
|
|
|
Witam,
chciałabym się dowiedzieć czegoś więcej o przepisach jakie obowiązują w Holandii. Czytałam że podobno jak pracownik zachoruje to nie musi dostarczać żadnego zwolnienia lekarskiego do zakładu pracy a tylko wystarczy zadzwonić. Podobno "przegląd" zdrowotny chorującego jest dopiero gdzieś po 2-3 tygodniach sprawdzany przez odpowiedni urząd. To prawda? W takim razie skąd pracodawca ma wiedzieć że pracownik wcześniej nie symuluje choroby? I jak długo pracodawca wypłaca wynagrodzenie chorobowe? Czy to jest tak jak w Polsce że pierwsze np. 30 dni płaci pracodawca a później UWV (w Norwegi jest 16 dni)? Jeżeli tak to po ilu dniach pracownika przejmuje urząd?
Bo tak się zastanawiam...skoro jest tak procedura to równie dobrze pracownik może zadzwonić że jest chory, pracodawca mu płaci a ten sobie leży do góry brzuchem..bo przecież jak będzie miał wywiad to zawsze może się o coś poskarżyć...że go korzonki bolą czy coś
Podobno (mój szef mówił) że ta kasa dla pracownika to tak naprawdę jest kosztem pracodawcy bo nawet on nie może sobie tego odliczyć od "ZUSu" tak jak w Polsce... |
|
|
|
|
zaq
Mega gaduła miszcz nad miszcze

Pomógł: 96 razy Wiek: 103 Dołączył: 21 Lut 2008 Posty: 2348 Skąd: z Nienacka k/Ams
|
Wysłany: Śro Paź 12, 2011 1:34 pm
|
|
|
tak tu jest. nie trzeba przynosic zadnego zaswiadczenia (l4). wszystko opiera sie na zaufaniu.
sheep napisał/a: | (...) równie dobrze pracownik może zadzwonić że jest chory, pracodawca mu płaci a ten sobie leży do góry brzuchem (...) | zgadza sie. |
_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, ze ludzie natychmiast wierza w ich prawdziwosc." - Abraham Lincoln
"Dlaczego meteoryty zawsze lądują w kraterach?" - Sedes z Porcelitu
http://bynajmniej.net |
|
|
|
|
Duuvelke
Mega gaduła

Pomogła: 57 razy Dołączyła: 25 Paź 2006 Posty: 3713 Skąd: 's-Gravenhage
|
Wysłany: Śro Paź 12, 2011 1:36 pm
|
|
|
tylko, ze kazda choroba jest zapisywana i zglaszana do UWV... wiec jesli ktos czesto choruje.. to jest to sprawdzane dlaczego...
do tego 1 dzien choroby nie jest platny... |
|
|
|
|
zaq
Mega gaduła miszcz nad miszcze

Pomógł: 96 razy Wiek: 103 Dołączył: 21 Lut 2008 Posty: 2348 Skąd: z Nienacka k/Ams
|
Wysłany: Śro Paź 12, 2011 1:43 pm
|
|
|
Duuvelke napisał/a: | (...)do tego 1 dzien choroby nie jest platny... | to zalezy od pracodawcy. |
_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, ze ludzie natychmiast wierza w ich prawdziwosc." - Abraham Lincoln
"Dlaczego meteoryty zawsze lądują w kraterach?" - Sedes z Porcelitu
http://bynajmniej.net |
|
|
|
|
mavd
Mega gaduła
Pomogła: 45 razy Wiek: 59 Dołączyła: 27 Paź 2006 Posty: 1134 Skąd: Hilversum
|
Wysłany: Śro Paź 12, 2011 2:03 pm
|
|
|
Dla pracownika przez biuro pracy pierwsze dwa dni sa nie platne
Mozna sie tez spodziewac niezapowiedzinej kontroli w domu od pracodawcy , jesli cie w tym czasie nie ma w domu to usprawiedliwia cie tylko ze w tym czasie bylo sie u lekarza lub w aptece |
|
|
|
|
m4rcin
MODERATOR
Pomógł: 68 razy Dołączył: 02 Cze 2008 Posty: 4159
|
Wysłany: Czw Paź 13, 2011 10:23 am
|
|
|
do mnie ostanio ARBO dzwonilo po 4 dniach zeby umowic sie na kontrole |
_________________
Nie jestem zupa pomidorowa, zeby mnie wszyscy lubili
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem
"I kto wie... może kiedyś znajdziemy zastosowania dla komputera
z taktowanym zegarem 50 MHz procesorem centralnym? Bill Machrone, 1991-09-24 |
|
|
|
|
sheep
Poczatkujacy
Dołączyła: 12 Paź 2011 Posty: 2
|
Wysłany: Czw Paź 13, 2011 3:31 pm
|
|
|
To z punktu widzenia pracodawcy to masakra jakaś... |
|
|
|
|
m4rcin
MODERATOR
Pomógł: 68 razy Dołączył: 02 Cze 2008 Posty: 4159
|
Wysłany: Czw Paź 13, 2011 3:43 pm
|
|
|
jak nie masz placone za dwa pierwsze dni, to dosc skutecznie ogranicza to 'lewe' choroby. No i zawsze ARBO moze Cie odwiedzic z kontrola |
_________________
Nie jestem zupa pomidorowa, zeby mnie wszyscy lubili
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem
"I kto wie... może kiedyś znajdziemy zastosowania dla komputera
z taktowanym zegarem 50 MHz procesorem centralnym? Bill Machrone, 1991-09-24 |
|
|
|
|
bobikpl
Super gaduła :)

Pomógł: 8 razy Dołączył: 15 Lip 2007 Posty: 352 Skąd: Friesland
|
Wysłany: Czw Paź 13, 2011 5:01 pm
|
|
|
Inaczej jak w PL gdzie masz to L4 na palec i siedzisz w domu ,tutaj mogą chorego skierować do innej pracy.
Np.masz złamaną nogę to możesz wprowadzać dane do komputera,porządkować papiery albo inne czynności.
Jak nie umiesz dojechać do pracy to ci taxi poślą.Niewygodnie ci siedzieć -rób przerwy.
Jest to z zakładach często stosowane.
Rehabilitacja poprzez pracę... |
|
|
|
|
|