NIEDZIELA.NL
FAQ   Grupy  Rejestracja  Zaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Żarty z Polaków
Autor Wiadomość
jso 
Gaduła nad gadułami :-)


Pomógł: 15 razy
Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 963
Skąd: Amsterdam
Wysłany: Śro Wrz 28, 2011 11:58 am   

Gochna H napisał/a:
mieszkam tu 20 lat spotkalam na swojej drodze wielu ludzi, ale takich wywodow dawno juz nie czytalam

moim zdaniem jest to kolejny temat... pedzacy w kierunku tego, by udowodnic jak bardzo lubimy sie biczowac

przy okazji wylazi z ludzi poczucie jacy to wazni jestesmy ,ba... jestesmy przeciez pepkiem swiata najbardziej rozumni i tolerancyjni ,wspanialomyslni i z sercami na dloni ,aj waj....
my z innych mozemy ''szopki'' odstawiac ...ale innym to wara od nas!


Robisz to, o co apelowałem na początku, żeby nie robić, czyli nie nakazywać/zabraniać nikomu reagowania, ale ocenianie adresatowi sytuacji indywidualnie i subiektywnie. Ty mieszkasz tu 20 lat, masz stałe grono holenderskich znajomych, które poznałaś głównie naście lat temu, więc może się z tym nie spotykasz, a wszelkie zarzuty, jakoby Holendrzy nie byli istotami doskonałymi, z uporem maniaka wypierasz lub dyskredytujesz (nie piję tylko do tego tematu). Obudź się kobieto, 20 lat temu pewnie było inaczej, ale teraz liderem w parlamencie jest jawny antypolonista, który przecież jest tam, gdzie jest, w wyniku demokratycznych wyborów, w których większość głosów oddał nie kto inny lecz Holendrzy. W prasie antypolskie artykuły. Czy Ci się to podoba czy nie, czy chcesz w to wierzyć czy nie, niektórzy tutaj od czasu do czasu spotykają się z jakąś formą niechęci. A cały temat nie miał być nawet o niechęci (pisałem, że żart nie musi wynikać z niechęci, ale po prostu z nietaktu), ale o tym jak zręcznie reagować. Niepotrzebnie użyłem w tekście słowa "dyskryminacja" (użytego w kontekście, że to nie musi być wcale dyskryminacja), bo część osób chyba dojrzała jedynie to słowo i nawzajem się przepycha ze skrajności w skrajność "żartują z nas, bo to dyskryminacja" <-> "w Holandii dyskryminacja nie istnieje".

Są żarty, po których:
- możemy się pośmiać
- nie śmiejemy się, ale możemy to olać
- nie śmiejemy się, ale rozmówca posunął się zbyt daleko (celowo lub niecelowo)
- nie śmiejemy się i rozmówca zasłużył sobie, żeby dostać w ryj

Ja tu piszę o tym trzecim rodzaju.

Gochna H napisał/a:
my z innych mozemy ''szopki'' odstawiac ...ale innym to wara od nas!

Estamos napisał/a:
Gochna ma rację. Na ziemię ludzie.

Madziorex81 napisał/a:
wiecej pokory proponuje

Jeśli się dobrze czujesz z komentarzem, że skoro jesteś Polką to nie płacisz w sklepach, albo że może ktoś Cię kiedyś nazwie parafrazując Borata "number one prostitute in Poland" to Twoja sprawa, bo przecież nie chcesz jak to ujęłaś "odstawiać szopki". Ja złodziejem nie jestem i mi akurat taki komentarz przeszkadza. Sam też żadnemu dajmy na to Turkowi, nie żartuję w twarz, że pewnie trzyma w domu bombę i dyma małe dziewczynki, nawet gdybym tak myślał. A jeśli sobie kiedykolwiek na coś takiego pozwolę to będę się spodziewał od niego jakiejś reakcji.

Estamos napisał/a:
Natomiast gdyby doszło do sytuacji, że w pracy nie wiem przyeżdża mi jakiś kierwca i mówi "o jesteś z Polski i to wstaw co chcesz". Po prostu bym go olał.
Na mnie takie głupie żarty działają tak samo jak zaczepki w Polsce podczas podróży pociągiem czy autobusem. Może to nie miłe z mojej strony, ale informuję petenta że nie jest partnerem do rozmowy dla mnie i tyle.

No i bardzo dobrze. Ty masz na to taki sposób i nie nakazuję Ci przecież robić "po mojemu", skoro takie postawienie sprawy jest adekwatne. Żartujący szef to dla mnie inna sytuacja i informacja, że nie jesteśmy partnerami do rozmowy też byłaby nietrafiona, bo przecież z szefem muszę od czasu do czasu rozmawiać. Piszę po raz n-ty - niech każdy ocenia sytuację czy i kiedy reagować subiektywnie, bo obiektywnej miary nie wynajdziemy.

Estamos napisał/a:
Starajmy się tak żyć, jako imigranci żeby o nas tak nie żartowano

Rada nie działa, bo ja nie kradnę, ale żart, że jako Polak nie płacę w sklepie, pod swoim adresem usłyszałem.
_________________
Dumny Polak
 
 
Gochna H 
MODERATOR


Pomogła: 207 razy
Dołączyła: 24 Gru 2006
Posty: 8362
Wysłany: Śro Wrz 28, 2011 12:18 pm   

jso,

wiesz co chyba troche sie zapedziles z tymi swoimi wywodami ....skoncz juz trenowac na mnie ta swoja filozofie, moze czep sie wlasnej zony, o ile ci na to pozwoli, a najlepiej daj jej przeczytac, to co wypisujesz na forum...

koncze dyskusje z toba ,bo widze ze i tak do niczego dobrego nie doporowadzi
_________________
http://www.siepomaga.pl/s/klikaj

( ͡° ͜ʖ ͡°).
 
 
bagniaczka 
Gaduła nad gadułami :-)

Pomogła: 13 razy
Dołączyła: 06 Lis 2008
Posty: 955
Skąd: Tilburg
Wysłany: Śro Wrz 28, 2011 12:50 pm   

To ja teraz napiszę pozytywnie. Wczoraj w pracy chłop co chwilę gadał "żubrówka", a potem typiara mi się kłaniała, jak jej przypomniałam nazwę "krówka". Czyli zdaniem Holendrów coś dobrego w Polsce jest. No i oczywiście Wałęsa i JPII. A usłyszałam też, że w tej firmie kiedyś pracowali Polacy i byli bardzo dobrymi pracownikami.
_________________
<cenzura>
 
 
jso 
Gaduła nad gadułami :-)


Pomógł: 15 razy
Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 963
Skąd: Amsterdam
Wysłany: Śro Wrz 28, 2011 1:11 pm   

To ja dodam też, że przełożony podczas mojej rozmowy z nim wyznał, że Polaków sobie ceni bardzo wysoko (poza mną pracowało wcześniej u mnie w dziale dwóch innych, których często dobrze wspomina, a ja jestem najwyżej awansowanym pracownikiem z jego podwładnych, zresztą za jego wstawiennictwem), a jego żart wynikał z braku wyczucia. Zatem wynikało to u niego po prostu z nietaktu, a nie uprzedzeń i wyraził przy tym zadowolenie, że mu o tym mówię, zamiast dusić to w sobie.
_________________
Dumny Polak
 
 
jagodka 
Gaduła nad gadułami :-)
zona udomowiona


Pomogła: 10 razy
Dołączyła: 06 Kwi 2010
Posty: 601
Skąd: HAGA
Wysłany: Śro Wrz 28, 2011 7:25 pm   

jso, tyle tu piszesz o zartach z polakow ale prawde mowic ja mieszkam w Holandii od 5 lat, nigdy nie klamalam nikomu ze nie jestem polka ale naprawde NIGDY ale to nawet ani raz nikt mi nie powiedzial nic obrazliwego o mnie jako polce. To mi samej ze wstydu "uszy wiedly" gdy slyszalam naszych rodakow nawet kobiety jak glosno sie wyrazaly po polsku w kwiecisciej polszczyznie....

Nie wiem co spowodowalo ze az tak bardzo sie burzysz na forum ze az taki temat zalozyles, rozumiem ze jestes dosyc czestym powodem zartow, ze holendrzy z ciebie sie nabijaja?
Moze zmien otoczenie.....albo zastanow sie czym na to zasluzyles? moze naprawde im przypominasz tego goscia-polaka z zartow :030:

:029:
 
 
bobikpl 
Super gaduła
:)


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 15 Lip 2007
Posty: 352
Skąd: Friesland
Wysłany: Śro Wrz 28, 2011 7:54 pm   

Ja rozumiem,można pić i żygać na domku.Skacowanym być w robocie .OK.
Ale drzeć ryja w sklepie i zachowywać się jak ostatni kmiot , aż się wszyscy obracają to naprawdę żenujące.
Nie jedna osoba z którą rozmawiałem mówiła że opuszcza sklep jak słyszy "po polsku".
I póżniej jest opinia i żarty o Polakach ,podgrzewane ostro przez media.
Mnie tam przykrości większe nie spotykają,bo sobie nie dam (lub "przyjmuję na klatę"dla świętego spokoju).
Ostatnio zmieniony przez bobikpl Śro Wrz 28, 2011 10:38 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Gik 
Nieśmiały użytkownik
Mgr Ambiwalencja


Wiek: 38
Dołączyła: 27 Cze 2011
Posty: 67
Skąd: Weert
Wysłany: Śro Wrz 28, 2011 8:46 pm   

Za Słownikiem języka polskiego wyd. PWN:
Cytat:
dyskusja «ustna lub pisemna wymiana zdań na jakiś temat mająca prowadzić do wspólnych wniosków»


Zrozumiano? Czy jeszcze jaśniej co niektórym trzeba? Jak temat nie przypada do gustu, nie widzę żadnego, nawet najmniejszego powodu, by się pod nim wypowiadać.

Szkoda mi ludzi z klapkami na oczach i zatyczkami w uszach. Oj, biedne marionetki, nie wiecie nawet w jakim środowisku żyjecie...
_________________
Everything could have been anything else and it would have just as much meaning. [Mr. Nobody]
 
 
RudaIsia 
Poczatkujacy


Dołączyła: 16 Sie 2011
Posty: 12
Wysłany: Pon Paź 03, 2011 12:42 pm   

Ja sama z polaków zartuje czasem, normalne ze czasem zart sprawi przykrosc jakis bo pojdzie troche za daleko,ale to sie zdarza wszędzie nawet wsród przyjaciol... zdecydowanie wiecej zartów slysze o murzynach w srodowisku ktore mnie otacza, po prostu w nich nie uczestnicze, a niektore są nawet zabawne. Lubie czarny humor wiec mysle ze granice znam. Po prostu.
Jesli mi sie cos nie podoba po prostu mowie.
: )
 
 
AniaSVR 
Poczatkujacy
AniaSVR

Dołączyła: 13 Paź 2011
Posty: 4
Skąd: Haga
Wysłany: Czw Paź 20, 2011 2:54 pm   

W mojej poprzedniej pracy Holendrzy cały czas sobie zartowali ze mnie, że do Polski pewnie jadę 'busje vol met Polen" czyli 'autobusem pelnym Polakami'... Byl taki karnawalowy hit o tym tylu, w którym się właśnie z Polaków nabijają i dla moich kolegów nie było niczego śmieszniejszego niż ta piosenka. I pewnia moja głupia mina kiedy nie wiedziałam jak zareagować.
'Hita' możecie posłuchać na YouTube, np:
http://www.youtube.com/wa...Wo&feature=fvst
Straszne...
 
 
MAARIT 
Gaduła nad gadułami :-)

Pomogła: 9 razy
Wiek: 56
Dołączyła: 13 Cze 2007
Posty: 479
Wysłany: Czw Paź 20, 2011 3:43 pm   

No nie jest takie straszne,jest smieszne ,bo przwaznie tak jest .Zobcz jak smieja ie z Holendrow http://www.youtube.com/watch?v=vaJ0eJS-UgE
_________________
Leven is.
Geven en Nemen.
Meestal nemen we te veel!
 
 
 
AniaSVR 
Poczatkujacy
AniaSVR

Dołączyła: 13 Paź 2011
Posty: 4
Skąd: Haga
Wysłany: Czw Paź 20, 2011 4:12 pm   

Hahahahahhahahahahahhahaha....
Ta wersja mi się jakoś bardziej podoba ;)
Zwłaszcza: 'mają kwiatów pełne szklarnie' :D
 
 
Gochna H 
MODERATOR


Pomogła: 207 razy
Dołączyła: 24 Gru 2006
Posty: 8362
Wysłany: Czw Paź 20, 2011 5:54 pm   

AniaSVR,
Cytat:
'Hita' możecie posłuchać na YouTube,


z tym hitem to spoznilas sie o jakies dwa lata , bylo na forum i to w bardzo obszernym temacie


http://forum.niedziela.nl...635d6540f479926
_________________
http://www.siepomaga.pl/s/klikaj

( ͡° ͜ʖ ͡°).
 
 
AniaSVR 
Poczatkujacy
AniaSVR

Dołączyła: 13 Paź 2011
Posty: 4
Skąd: Haga
Wysłany: Czw Paź 20, 2011 5:57 pm   

Wiem, że stary, pojawil sie w komentarzu tylko dlatego, że ze mnie sobie Holendrzy żartowali używając tej piosenki. A poza tym może Polacy którzy dość krótko w Holandii przebywają jeszcze o nim nie słyszeli.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group