[mkarolina]

Wlasnie byla w tym rzecz ze nad cukrzyca bylam w stanie panowac sama i cukry nie byly tu ani problemem ani zagrozeniem dla dziecka. Ale za to zapalenie tarczycy tak..
Ogolem chce jakos wyjsc na prosta z tym wszystkim a nie jest tu latwo. W Polsce lekarze reagowaliby calkiem inaczej i gdybym tam mieszkala to juz bylabym pod opieka specjalistow a tu sa problemy.
Caly tametn rok byl dla mnie ciezki bo utrata dwoch ciazy, hipoglikemia taka ze malo nie zeszlam z tego swiata ( a to przez to ze musialam cukry w ciazy robic zeby byly dosc niskie plus zalamanie i sa tego efekty).
Ja wiem wiecej o tych chorobach niz lekarze tutaj i tego sie boje bo to lekarz powinien byc madrzejszy od pacjeta a nie pacjet uczyc lekarz..
To nic bede jakos szukac kogos.. mialam nadzieje ze tu ktos gdzies ma jakiegos dobrego lekarza bo holendrom to juz nie wierze bo ten byl najlepszy w calym Utrechcie :/

[bejupi]

wiec sama widzisz juz masz odpowiedz... lecz sie sama a dziecko mozecie adoptowac, adopcje z chin tu latwiej zalatwic niz doprosic sie o porzadna opieke medyczna :/

[Gochna H]

bejupi,

Cytat:

lecz sie sama a dziecko mozecie adoptowac,

co ... ?

madrzejszej rady po tobie sie spodziewac nie mozna ,czlowieku puknij sie w glowe i przestan bredzic !


mkarolina, nie bierz jego wypowiedzi na powaznie, ten typ tak ma

lecz sie a jak nawet potrzeba, to uderz do prywatnej kilniki

tu masz wykaz klinik i szpitali
http://www.zorgkiezer.nl/...1&history=0;0;0

Nie rezygnuj nigdy z wlasnego potomstwa ani z leczenia w tym kierunku , osiagniecie tego wymaga cierpliwosci i wytrwalosci ale jest wykonalne , mam nadzieje ze trafisz na dobrego lekarza
wbrew obiegowej opinii ,tu tez trafia sie do dobrych lekarzy

[mkarolina]

Nie martw sie akurat takie wypowiedzi juz mnie nie wzruszaja... Jedynie zniza sie to do poziomu lekarza ktorego tu spotkalam. Ludzie czasami nie rozumieja niektorych spraw i tyle.
Ja juz bardziej zalamana byc nie moge wiec tego typu wypowiedzi juz nic dla mnie nie znacza.
Adopcja pewnie bo bylabym w stanie pokochac takiego dziecko ale jezeli mam wielka szanse na wlasne dziecko i z prostym rozwiazaniem to nie mysle o tym.
Teraz chce znalezc dobrego lekarza ktory zna sie na rzeczy i jest w stanie sie zajac ta sprawa tak jak to powinno byc bo tu tez nic chodzi o ciaze ale tez i o mnie bo w tej chwili jestem juz rok z nie leczonym zapaleniem tarczycy a to moze byc jeszcze gorzej a z tego sie sama nie wylecze. Tak jak powiedzialam z cukrzyca dam sobie sama rade ale z reszta raczej nie.. Wiec niestety to nie jest odpowiedz na moje pytanie..
Popatrze na ten wykaz i mam nadzieje ze cos znajde
Dziekuje serdecznie!
Pozdrawiam!

[dzulianna84]

oj niektorzy wyzej jak filip z ,,,,, szkoda słow cukrzycy nie maja dzieci z cukrzyca zdrowy nigdy nie zrozumie chorego!!!!!! zreszta moim zdaniem na spokojnie bez nerwow podlecz sie nie narzucaj presji na siebie daj sobie czas i bedzie ok !!!!!!! W Bronovie jest wielu specjalistow sprobuj tam,,,,,

[mkarolina]

Wiem dokladnie o czym mowisz... jak ktos nie poczuje samemu to nigdy nie zrozumie ale powiem ze nie zycze tego nawet najwiekszemu wrogowi. Bo trzeba byc naprawde silnym zeby moc to wszystko zniesc.
Dzieki za podpowiedz bede sie rozgladac i to dosc dobrze bo juz teraz nie pojde do pierwszego lepszego mimo ze wszyscy beda twierdzic ze jej najlepszy.
Teraz chce odpoczac i zrobic wszystkie badania od nowa i sie podleczyc a w przyszlosci moze jeszcze pomysle o dziecku ale w tej chwili to ja jestem najwazniejsza.
Ale co fakt to fakt bez lekarza jestem nigdzie..
Jeszcze raz dzieki

[jagodka]

ja jestem w ciazy i mam po raz kolejny cukrzyce ciezarnych, jestem pod dobra opieka (niestety nie w holandii) i gdy mnie moja polozna wyslala na GTT to zanim zrobilam test zostalam wezwana na wizyte do szpital do poloznej specjalizujacej w sie w ciazach cukrzycowych ktora stwierdzila ze majac dwie poprzednei cukrzycowe ciaze dla nich to wystarczy by mnie automatycznie zakwalifikowac do ciazy wyzszego ryzyka. tak wiec jestem na diecie, monitoruje poziom cukru kilka razy na dzien i mam czestsze wizyty u poloznej, wiecej badan, usg

powodzenia karolina w poszukiwaniach i mam nadziejej ze uda ci sie zapanowac i nad cukrzyca i nad holenderskimi lekarzami...

[mkarolina]

Wlasnie w tym rzecz ze w Polsce to ja mialabym najlepsza opieke no ale nie bede tam przez cala ciaze bo nawet nie mialabym gdzie zostac tak dlugo. A tu mam mieszkanie i nowe zycie wiec musze tu cos znalezc. Ale to wlasnie dzieki Polskim lekarzom wiem co mi jest i dlaczego stracilam obie ciaze i co powinnam teraz zrobic.
Ale bez lekarza tego nie wykonam.
Ale mam nadzieje jeszcze jakos ze znajdzie sie tu jakis normalny i kompetentny lekarz.
Z mojego doswiadczenia nie polecilabym dla ciezarnych z cukrzyca UMC w Utrechcie.
Bo tam sie leczylam przez rok...
Zycze powodzenia z ciaza ale cukrzyca ciazaowa niej jest az tak ciezka do zycia jak typu 1. Ale w brew pozorom latwo tez z nia nie jest bo niesie ryzyko takie jak i normalna.
Pozdrawiam!!!

[jagodka]

Z cukrzyca ciazowych jakos przeboleje te kilka miesiecy, najgorsze jest to ze najprawdopodobniej ona moze po prostu ustapic za kilka lat a moze krocej stalej cukrzycy. Mam w rodzinie przypadki cukrzycy insulinozaleznej niestety

[mkarolina]

Tak niestety masz racje bo cukrzyca ciazowa moze powrocic w wieku tak okolo 50-60 lat.
Moze byc wtedy na insulinie badz na tabletkach ale kazda kobieta ktora ma cukrzyce ciazowa moze miec jej nawrot w tym wieku
Wiem ze to nie jest wspaniala perspektywa ale powiem ze ja wiele dalabym zeby ja miec w tym wieku a nie teraz. Ja juz zyje z nia ponad 5 lat wiec wiem jak to jest i bywa dobrze i bywa bardzo zle.
Mozna zyc normalnie ale czasami tak jak ostatnio ledwo funkcjonuje.
Ale uwazaj na siebie na to co jesz i badaj cukier glukometrem od czasu do czasu i mozesz sie uchronic od tego
Zycze Ci tego z calego serca!
Pozdrawiam