
ile zarabia niania? |
Autor |
Wiadomość |
girasol
Poczatkujacy

Dołączyła: 25 Gru 2006 Posty: 45 Skąd: den haag
|
Wysłany: Sob Lut 11, 2012 5:14 pm tak
|
|
|
tak duuvelke doskonale wiem jakie sa wymogi, odrobilam prace domowa:D
holenderski znam, moze nie az tak super (poziom pomiedzy A2-B1 - nauka w toku), ale przeciez moge pracowac w polskich rodzinach, bo na pewno byloby wiele chetnych mam, zeby zatrudnic polska gastouder (tak mi sie wydaje)
VOG mam
a warunki w domu tez raczej ok, a poza tym moge tez pracowac u rodzin w domu, co zreszta jest wiecej platne
jedyne moje pytanie czy ten kurs dla gastouder (ten skrocony specjalny gastouder opleiding) jest trudny?? i czy wogole oplaca sie go robic (trwa ok 8-10 tygodni), bo wydaje mi sie, ze to dosc sporo ambarasu, a zarobki marne...? czy sie myle? jakby nie patrzec opieka nad dziecmi w wieku 0-4 do lekkich raczej nie nalezy.. |
_________________ byNieUmrzecPośródZgiełkuMiastWcieniuMartwychDrzew |
|
|
|
|
Duuvelke
Mega gaduła

Pomogła: 57 razy Dołączyła: 25 Paź 2006 Posty: 3713 Skąd: 's-Gravenhage
|
Wysłany: Pon Lut 13, 2012 8:23 pm Re: tak
|
|
|
girasol napisał/a: | ale przeciez moge pracowac w polskich rodzinach, bo na pewno byloby wiele chetnych mam, zeby zatrudnic polska gastouder (tak mi sie wydaje) |
nie ma znaczenia w jakich rodzinach bys pracowala, jest wymog aby w trakcie pracy mowic w jezyku niderlandzkim... co do ilosci polskich klientow, to nie wiem... nie orientuje sie... mam kolezanke, ktora pracuje w kinderopvang i z tego co mowi to powoli rodzice zmniejszaja ilosc dni w przedszkolu z tego wzgledu, ze im sie nie oplaca... z roku na rok dofinansowanie bedzie coraz mniejsze i rodzice albo sami sie wymieniaja albo dziadkowie opiekuje sie dziecmi.
girasol napisał/a: | a poza tym moge tez pracowac u rodzin w domu, co zreszta jest wiecej platne |
minusem jest tylko to, ze rodzice moga nie zgodzic sie na obecnosc innych dzieci... to takie moje skromne zdanie
girasol napisał/a: | jedyne moje pytanie czy ten kurs dla gastouder (ten skrocony specjalny gastouder opleiding) jest trudny?? i czy wogole oplaca sie go robic (trwa ok 8-10 tygodni), bo wydaje mi sie, ze to dosc sporo ambarasu, a zarobki marne...? czy sie myle? jakby nie patrzec opieka nad dziecmi w wieku 0-4 do lekkich raczej nie nalezy.. |
z wlasnego doswiadczenia to nie wiem... tylko z tego co slyszalam... ponoc ten kurs wcale taki trudny nie jest, jest to raczej formalnosc aby moc pracowac jako gastouder...
robilam tutaj kierunek Helpende Welzijn 2... i powiem ci, ze smiechu warte... polska zawodowka jest chyba trudniejsza niz ten kierunek... a z tego co wyczytalam, to wlasnie min. jakie trzeba miec w kieszenie... wiec wcale bym sie nie zdziwila gdyby ten kurs wlasnie na takim byl poziomie:-)
a znalazlas juz gastouderbureau? |
|
|
|
|
girasol
Poczatkujacy

Dołączyła: 25 Gru 2006 Posty: 45 Skąd: den haag
|
Wysłany: Czw Lut 16, 2012 5:02 pm
|
|
|
kontaktowalam sie z biurem KOBA od nich mam wiekszosc informacji jak to wyglada z tymi kursami
tak myslalam wlasnie, ze pewnie ten kurs to jakis banał, a kosztuje 150 euro (dla mnie to nie malo patrzac na to tak, ze to tylko dla gastouder nic wiecej po tym nie moge robic, a raczej nie chce pracowac jako gastouder latami), wiec moze to nie dla mnie..sama nie wiem
chcialam troche dorobic, skoro i tak "siedze" z malym w domu
najgorsze, ze mam zawsze tysiac pomyslow i na nic nie moge sie zdecydowac w rezultacie.... |
_________________ byNieUmrzecPośródZgiełkuMiastWcieniuMartwychDrzew |
|
|
|
|
|
|