[michallato]

Witam czy ktoś z forumowiczów wie coś na temat ,,ścięcia drzewa,, mam takie na swojej posesji i przeszkadza, może znacie kogoś kto mógł by to zrobic i jakie są procedury. Mieszkam w Leiden.

[Gochna H]

michallato,

powinienes postarac sie o zezwolenie w miejscowej gemeente
(vergunning Bomen kappen) na sciecie drzewa


takiego zezwolenia potrzebujesz wtedy

Cytat:

1. Wanneer heb ik een vergunning nodig voor het kappen van een boom? Antwoord: U heeft een vergunning nodig voor bomen met een stamomtrek van 30 cm of groter, gemeten op 130 cm hoogte. Bij meerstammige bomen geldt de omtrek van de dikste stam. 2. Wanneer heb ik geen vergunning nodig? Antwoord: Voor bomen dunner dan 30 cm op 130 cm gemeten heeft u geen vergunning nodig. Ook voor het kappen van naaldbomen (coniferen) of zieke/dode bomen is geen vergunning nodig. 3. Hoe lang duurt het voordat ik de boom mag kappen? Antwoord: als de vergunning is verleend, wordt deze gepubliceerd op de informatiepagina in Groot Voorschoten. Belanghebbenden kunnen tot zes weken na de publicatie een bezwaarschrift indienen. U ontvangt een bericht als dit gebeurt. Als u geen bericht ontvangt, kunt u zes weken na het verlenen van de vergunning uw boom kappen.

https://gemeentewinkel.voorschoten.nl/producten/bomen_kappen

[michallato]

Czyli ze na sciecie drzewa iglastego nie potrzebuje licencji?

[tomala]

Nie, nie potrzebujesz.

[LukaszB]

mały ot - nie moglem sie powstrzymac

jakis czas temu dziadek chcial ściąć drzewo - dużego kasztanowca, którego sam posadził 40 lat temu a teraz gałęzie niszczyły dach domu... wziął się za to ale sołtys zauważył i powiedział, że bez zezwolenia nie wolno. No to dziadek do urzędu gminy po zezwolenie... no ale tak szybko to się nie da, musi przyjechać specjalista z miasta zbadać całą sytuację Specjalista nie miał czasu zrobić tego od ręki, bo i drzew w dziadkowych okolicach dużo a ludzie chcą ścinać... Po miesiącu i kolejnej burzy miarka się przebrała i dziadzio - 80 letni chłop, z siekierą o 2 w nocy, w deszczu drzewo ściął a następnego dnia zadzwonił do urzędu, że burza złamała

I takiego się prawa dorobiliśmy, że o naszej własności decydują urzędnicy.

[Duuvelke]

albo chorego drzewa... rowniez nie trzeba pozwolenia