Antypolski portal w Holandii. |
Autor |
Wiadomość |
Mathnl
Gaduła nad gadułami :-)

Pomógł: 23 razy Dołączył: 12 Sty 2008 Posty: 906
|
Wysłany: Sob Maj 12, 2012 9:46 pm
|
|
|
guust napisał/a: | tak wiec suma-sumarum w moim odczuciu swiadomosc holendrow sie zmienia na lepsze - albo inaczej coraz czesciej nas poznaja blizej wiec i ich swiadomosc sie zmienia, ze nie jestesmy z kosmosu |
Rowniez zyczylbym sobie ,zeby tak bylo,ale niestety nie jest.W swiadomosci przecietnego Holendra nadal obraz Polaka to zlodziej i pijak tudziez zabierajaca prace Holendrom wschodnia holota. I duzo wody w Wisle uplynie nim to sie zmieni.W NL mediach rzeczywiscie daje zauwazyc sie zmiane w komentarzach na temat Polakow,ale nie nazwalbym tego trendem do pozytywnych opinii a raczej brakiem artykulow negatywnych zalewajacych holenderskie media w ostatnich dwoch latach.Dzieki czemu tak sie dzieje pewnosci nie mam,ale stawialbym tutaj na skuteczne zakulisowe dzialania polskiej dyplomacji.I nie pozostaje nam nic innego jak pracowac na swoj pozytywny wizerunek w oczach normalnych Holendrow.Bo dla leniwych ,wyciagajacych lapy po zasilek nic go nie zmieni.Przeciez latwiej swoje nierobstwo tlumaczyc polskim tsunami. |
Ostatnio zmieniony przez Mathnl Sob Maj 12, 2012 9:48 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
baileys
MODERATOR baileys

Pomogła: 83 razy Dołączyła: 01 Wrz 2008 Posty: 4392 Skąd: z domu
|
Wysłany: Sob Maj 12, 2012 10:13 pm
|
|
|
Mathnl napisał/a: | Bo dla leniwych ,wyciagajacych lapy po zasilek nic go nie zmieni. Przeciez latwiej swoje nierobstwo tlumaczyc polskim tsunami. | tu sie mylisz wieksza czesc siedzacych na zasilkach/socialach stracila swoja prace na poczet imigranta ktory pracuje za minimum , nie zna swoich prawa a nawet je znajac i tak geby nie otwozy bo sie bedzie bal ze go zwolnia. Holender zna swoje prawa i nie da sobie w kasze dmuchac za minimum . Wiec w twoich oczach tacy to poprostu nieudaczniki i nieroby ? dobre podejscie do sprawy . A ci ktorzy nie stracili pracy prze polaka ? ale maja inne problemy spowodowane przez "oostblokowca "? tez nieroby ?
Tak tylko dla ciekawoski francja chce sie pozbyc wszyskich emigrantow , niemcy tez , grecja ,italia ale oni robia to pocichu bez naglosnienia . Ilandia , szwecja wprowadzaja ograniczenia dla ilosci emigrantow . a nichec do oostbloku to nie tylko przywara Holendrow wystarczy poczytac wiadomosci z innych EU panstw . |
_________________ Benzyna drozeje gdyz z powodu podwyzek cen paliwa zdrozal jej transport |
|
|
|
|
guust
Gaduła nad gadułami :-)
Pomógł: 5 razy Dołączył: 13 Cze 2009 Posty: 546
|
Wysłany: Sob Maj 12, 2012 10:29 pm
|
|
|
baileys napisał/a: | Mathnl napisał/a:
Bo dla leniwych ,wyciagajacych lapy po zasilek nic go nie zmieni. Przeciez latwiej swoje nierobstwo tlumaczyc polskim tsunami.
tu sie mylisz wieksza czesc siedzacych na zasilkach/socialach stracila swoja prace na poczet imigranta ktory pracuje za minimum |
a kto jemu broni pracowac za minimum - przeciez ma perfekcyjna znajomosc jezyka, zna przepisy, przyzwyczajenia - czyli dla pracodawcy powinien byc lepszym pracownikiem... czyz nie?
Rynek pracy dyktuje zasady pracy/placy/warunkow -> kazdy ma wynagrodzenie takie na jakie ma umiejestnosci i wiedze - i to jest malo wazne czy holender czy polak czy turek... oczywiscie w tym wyscigu holendrzy sa uprzywilejowani, a mimo to przegrywaja z 'polskim tsunami' - dla mnie to lenistwo a nie znajomosc przepisow!
Pamietaj ze pracodawcow (holendrow) nikt nie zmusza do zatrudniania tej 'holoty z oostblok' |
|
|
|
|
Aise
Nieśmiały użytkownik
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 10 Sty 2012 Posty: 50
|
Wysłany: Sob Maj 12, 2012 10:35 pm
|
|
|
Nie znam się to się wypowiem (;
Podobnież wg holenderskiego prawa, zatrudniając obcokrajowców na posadach typu szklarnie/konstrukcje itp firmy nie muszą wszystkich składek płacić jak by płaciły za Holendrów. To oznacza że nawet przy takiej samej pensji polski pracownik jest dla holenderskiej firmy tańszy.
Czy to prawda? Jeśli tak, to ot, cały sekret... a fakt że Polacy zgadzają się pracować za mniejsze wynagrodzenia to już ich prywatna sprawa. Niektórzy przecież chwytają się czegokolwiek mogą, aby tylko pracować i nie siedzieć z założonymi rękami. |
Ostatnio zmieniony przez Aise Sob Maj 12, 2012 10:35 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
suska
Mega gaduła Sex, rock and thea!

Pomogła: 34 razy Wiek: 36 Dołączyła: 24 Lut 2009 Posty: 2458 Skąd: Zoetermeer
|
Wysłany: Sob Maj 12, 2012 11:07 pm
|
|
|
Aise napisał/a: | Podobnież wg holenderskiego prawa, zatrudniając obcokrajowców na posadach typu szklarnie/konstrukcje itp firmy nie muszą wszystkich składek płacić jak by płaciły za Holendrów. To oznacza że nawet przy takiej samej pensji polski pracownik jest dla holenderskiej firmy tańszy. |
A gdzies Ty to wyczytala? |
_________________
"I'm starting at the end in the synthestereo, candy covered kisses making my lips glow
97 lies, what we don't know
Down from the top now, take your time, let's go" |
|
|
|
|
baileys
MODERATOR baileys

Pomogła: 83 razy Dołączyła: 01 Wrz 2008 Posty: 4392 Skąd: z domu
|
Wysłany: Sob Maj 12, 2012 11:42 pm
|
|
|
guust napisał/a: | kazdy ma wynagrodzenie takie na jakie ma umiejestnosci i wiedze - i to jest malo wazne czy holender czy polak czy turek... oczywiscie w tym wyscigu holendrzy sa uprzywilejowani, a mimo to przegrywaja z 'polskim tsunami |
no to powiedzmy tak idzie taki NL , PL , TR do fabryki tylko NL zna dorze jezyk i maja takie same kwalifikacje . Nl zna przepisy nie da sobie w kasze dmuchac , TR nie zna jezyka ale robi same problemy Pl nie zna jezyka , przepisow , boi sie o utrate pracy i da sie j... w dupe na kazdym kroku . wszyscy maja pracowac za ta sama stawke adekwetna do wykonywanej pracy . Jak myslisz kogo wezmie pracodawca ( nie przez b.pracy ) .
z inne strony :
Z racji ze pracodawca placi dla b.pracy za przepracowane godzi a dla prcownikow na b.kontraktach musi placic wczesniej umowiona stawke za gwarantowane godziny zawsze w dobie kryzysu jest taniej takiej firmie zadzwonic do b.pracy niz zatrudniac bezposrednio.
dodatkowo nie musza wydawac na administracje , ubezpieczenia i martwic sie jak jeden z drugim zachoruja lub zapija lub poprostu nie nadja sie . |
_________________ Benzyna drozeje gdyz z powodu podwyzek cen paliwa zdrozal jej transport |
|
|
|
|
guust
Gaduła nad gadułami :-)
Pomógł: 5 razy Dołączył: 13 Cze 2009 Posty: 546
|
Wysłany: Nie Maj 13, 2012 12:02 am
|
|
|
baileys,
wydaje mi sie ze jestes troche oderwana od rzeczywistosci, bo caly czas przytaczasz przyklady polakow co daja sie wykorzystywac w pracy... z moich obserwacji (kilka zakladow pracy) to polacy nie roznia sie w zadnym stopniu od holendrow w wykonywaniu obowiazkow - nie sa wykorzystywani (a przynajmniej nie bardziej niz holendrzy na rownoleglych stanowiskach) - i teraz meritum - te prace nie naleza do lekkich, wiec spora czesc holendrow po 1-2 tygodniach dziekuje za prace - widocznie bardziej im sie oplaca siedziec w domu....
baileys napisał/a: | Z racji ze pracodawca placi dla b.pracy za przepracowane godzi a dla prcownikow na b.kontraktach musi placic wczesniej umowiona stawke za gwarantowane godziny zawsze w dobie kryzysu jest taniej takiej firmie zadzwonic do b.pracy niz zatrudniac bezposrednio. |
i to jest wina tego polskiego tsunami czy prawodawstwa holenderskiego... pracowac przez b.pracy kazdy moze ale nie kazdy chce - i to jest jego suwerenna decyzja a nie niczyja wina!
dodane:
tak na marginesie pracownik z b.pracy jest drozszy - bo biuro musi jeszcze zarobic, a nizeli pracownik zatrudniony na stale - tylko jest jeden niuans - ciezko go zwolnic, dlatego b.pracy sa tak popularne w NL, bo z kontraktow jest niemal niemozliwe zwolnienie osob...
ale raz jeszcze to jest kodeks pracy w NL, a nie niczyja wina... (znaczy wina rzadzacych;p) |
Ostatnio zmieniony przez guust Nie Maj 13, 2012 12:07 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
baileys
MODERATOR baileys

Pomogła: 83 razy Dołączyła: 01 Wrz 2008 Posty: 4392 Skąd: z domu
|
Wysłany: Nie Maj 13, 2012 12:09 am
|
|
|
guust, eeehhh gust dobra masz racje , wszyscy to du.. i niekumaci . Polak to super pracownik i wogole czego ktos sie czepia bednego polaka . tak guust masz racje . nie ma problemow z "oostblok" . mam nadzieje ze sie nigdy nie obudzisz z tego snu o nadludzkosci polakow " |
_________________ Benzyna drozeje gdyz z powodu podwyzek cen paliwa zdrozal jej transport |
|
|
|
|
guust
Gaduła nad gadułami :-)
Pomógł: 5 razy Dołączył: 13 Cze 2009 Posty: 546
|
Wysłany: Nie Maj 13, 2012 12:13 am
|
|
|
baileys,
a mi sie wydaje ze Ty przejaskawiasz mocno... sa sytuacje ekstremalne i tez takowe znam, ale wlaczyl Ci sie chyba "polski maram i narzekanie' - ja nie uwazam nikogo za nadczlowieka jak to wspomnialas, ale to raczej z Twoich wypowiedzi (nie tylko w tym temacie) mozna dostrzec ze raczej 'tepisz' naszych rodakow niz patrzysz trzezwo na to co sie dzieje - pamietaj ze to co sie czyta w gazetach i widzi w tv to sa ekstrema, a jest tysiace pozytywnych przykladow.
Przypomina mi sie scena z Misia jak jechal autokar do NRD 'tylko pamietajce zeby te plusy nie przysonily Wam minusow' - i wlasnie Ty tak sie zachowujesz.... |
|
|
|
|
Mathnl
Gaduła nad gadułami :-)

Pomógł: 23 razy Dołączył: 12 Sty 2008 Posty: 906
|
Wysłany: Nie Maj 13, 2012 7:51 am
|
|
|
baileys napisał/a: | nie pajam miloscia do pewnego % naszych rodakow A to dzieki ludziom ktorym dalam dach nad glowa i prace a w zamian zostalam okradzona , maz pobity do tego stopnia ze wyladowal w szpitalu , slyszalam miljony oszczerstw bez uzasadnienia tylko dla tego ze powiedzialm NIE i pare innych powodow o ktorych nie chce mi sie mowic .
Kilku pomoglam dajac prace we wlasnej firmie po 6 miesiacach wynik moich dobrych checi byl okradziony dom maz pobity w szpitalu bo ich nakryl na kradziezy z firmy zniknelo wiele narzedzi a do baku mojego auta doleli mi 20 litrów wody .
pmyslalam ze zle trafilam w 3 lata pudzniej znów ktos potrzebowal pomocy wiec wyciagnelam moja dlon wzamian za pomoc znów dostalam kopa.
jakies 4 lat temu w firmie gdzie pracowalam bylo kilka polek którym nie podobalo sie ze o wiele mlodsza od nich ma wiecej do powiedzenia jak one .Zaczely sie zawistne docinki oszczerstwa itd . Dla nich skonczylo sie zle zostaly zwolnione i ich biuro pracy ma zakaz dawania tam ludzi. Ja natomiast bylam jakis czas po tym zdazeniu nadal szykowana przez nie iinne znane im osoby(polaków) |
Ciekawe jaka jest wersja tych "niewdziecznych" Polakow(wykorzystanych?). Na moje oko cos ich troche za duzo.Ludziom oszukanym ,nawet normalnie spokojnym,czesto puszczaja nerwy.Polacy jak widac rowniez nie daja sobie w kasze dmuchac. |
|
|
|
|
Aise
Nieśmiały użytkownik
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 10 Sty 2012 Posty: 50
|
Wysłany: Nie Maj 13, 2012 10:00 am
|
|
|
suska napisał/a: | Aise napisał/a: | Podobnież wg holenderskiego prawa, zatrudniając obcokrajowców na posadach typu szklarnie/konstrukcje itp firmy nie muszą wszystkich składek płacić jak by płaciły za Holendrów. To oznacza że nawet przy takiej samej pensji polski pracownik jest dla holenderskiej firmy tańszy. |
A gdzies Ty to wyczytala? | Nie wyczytałam. Dowiedziałam się od Holendra, który zatrudnia naszych i innych - głównie z Rumunii. Ale nie wiem o co dokładnie mu chodziło. |
|
|
|
|
suska
Mega gaduła Sex, rock and thea!

Pomogła: 34 razy Wiek: 36 Dołączyła: 24 Lut 2009 Posty: 2458 Skąd: Zoetermeer
|
Wysłany: Nie Maj 13, 2012 1:09 pm
|
|
|
Rumuni wciaz potrzebuja pozwolenie na prace, zeby legalnie moc w NL pracowac, wiec mozliwe ze z nimi jest jakos inaczej. Poniewaz Polacy naleza zarowno do Uni jak do Schengen to my pracujemy na identycznych warunkach jak np Holendrzy. |
_________________
"I'm starting at the end in the synthestereo, candy covered kisses making my lips glow
97 lies, what we don't know
Down from the top now, take your time, let's go" |
|
|
|
|
xenon
Super gaduła
Pomógł: 1 raz Dołączył: 27 Kwi 2008 Posty: 238
|
Wysłany: Nie Maj 13, 2012 10:36 pm
|
|
|
guust, moim zdaniem baileys ma racje . Podam Ci trzy przyklady .
1)Jest przerwa 15 minutowa. Wszyscy ida jesc. Dwoch Polakow je kanapki w ciagu 5minut i idzie pracowac. Reszta robi wielkie oczy i czeka do konca przerwy. Na pytanie dlaczego pracuja na przerwie odpowiadaja " bo im sie nudzilo"
2)Jest pewne zadanie w pracy do wykonania w ciagu np. 4godzin( wydruk z komputera). Wszyscy robia to w ok 4 godzin od 4 do 4.15 Ale co robi kilku Polakow? A no robi to w 4godziny ale odpisuja sobie 30 min na przerwe( bo sobie sami wymyslili ,ze czas ten jest juz z przerwa 30 minutowa) Czyli mimo ,iz pracowali 4h jak wszyscy beda mieli zaplacone za 3.30 bo odjeli sobie przerwe.
3)Jest sobie firma w ktorej rozladowuje sie kontenery. Sa dwa miejsca rozladunkowe przy jednym pracuje 4 Holendrow, przy drugim 3 Polakow. Na koniec pracy rozladowanych zostaje w sumie 4 kontenery. 1.5 holendrzy 2.5 kontenera Polacy. Z tego co mi wiadomo jeden z Polakow juz zjechal bo porobily mu sie jakies przepukliny na kregoslupie i zrobil sie prawie kaleka.
Obywatele Holandii siedza na zasilkach bo pracy dla nich brakuje przez ludzi ktorzy pracuja za dwoch nie dbajac o swoje zdrowie!.Czesto bedac na kazde zawolanie. System flexi kiedys polegal na tym ,ze pracownik dowiadywal sie czy dnia nastepnego bedzie pracowac lub nie. Dzis czesto polega na tym ,ze koordynator o 6.15 dzwoni ,ze o 6.00 zaczynales prace bo ktos nie przyszedl.
Juz nawet nie musze wspominac o stawkach ,ktore strasznie sie pomniejszyly ze wzgledu na zbyt duza ilosc pracownikow. A miejscowy pracownik ma tu zone i dzieci. Nie moze zarobic zbyt malo bo mu zabraknie na zycie.A Polak z biura pracy co najwyzej nic nie odlozy bo na oplaty i tak mu wystarczy bo zaplaci pakiecik 350E i koncza sie jego miesieczne oplaty.
Przez takie wlasnie zachowania wszyscy jestesmy brani do jednego "worka polakow" A duzo Polakow mieszka tu na stale z rodzinami i na tym traci...
guust obys nie doczekal czasu jak ktos zabierze Ci prace bo zgodzi sie robic to co ty dwa razy szybciej i pozwoli sie jeszcze obskubac na godzinach. A Holandia bedzie dla Twoich dzieci ojczyzna... Zawsze przeciez mozna robic trzy razy szybciej |
|
|
|
|
|