[rbrus]

Post w calosci edytowany na prosbe autora tematu

[szczupak]

1.Ubezpieczenie Holenderskie jest dla osob pracujacych w Holandii posiadajacych tzw.BSN numer czyli sofi,czyli jezeli ktos ci go wyrobi w bealastingu,urzedzie podatkowym,to bedziesz je musial mieć,teraz tak:koszt to około 20-25 euro,ale...przy osiaganych niskich dochodach przysluguje ci dofinansowanie do tego wielkosći okolo 30 procent kwoty.
2.Choćbyś byl nawet angielska królową musisz za parking placić,chyba,ze masz naklejke na samochodzie"mieszkaniec" ale to tylko dla zameldowanych i tez platne raz do roku,auto na polskich blachach rzeczywiscie mozna miec 3 msc,ale jak jestes zameldowany,jak nie jestes to w zasadzie moga ci nachuśtać,czyli wszystko ma swoje plusy i minusy,ps nie w calejhadze sa platne parkingi,ja mam bezplatny,o imprezach ci nic nie napisze bo nie uczęszczam,czasem do kina tylko czy na basen,za 10 euro to nawet 3 obiady mozesz zjeść,kebap u turasa od 3-5 euro kosztuje,ale tak jak wyzej,ja sie po restauracjach nie stołuje,hehe

[ Dodano: Pon Lip 09, 2012 6:18 pm ]
sprostowanie,ubezpieczenie 20-25 euro na tydzien,internet to zalezy też w tych granicach ale mieszkajac w hotelu to stacjonarnego nie wezmiesz tylko na usb a tam sa limity i jest kicha,emaila mozna przejrzec i tyle,bo jak przekroczysz limit to kruchy twoj los<ja dwa razy po 600 euro zabulilem>transport publiczny to koszt około 2-3 euro za przejażdzczke,zalezy gdzie jedziesz i ile razy ile raz pomnoz sobie razy 2-3 euro i wyjdzie ci kwota dzienna,jak duzo jezdzisz to lepiej miesieczny,ile kosztuje tego nie wiem bo autem jeżdże,z polski najlepiej wędliny wziąść bo tu słabo z nimi a w polskich sklepach majatek kosztują,jak masz jakies precyzyjniesze pytania to pisz,mieszkam tu już pare lat...

[baileys]

szczupak, w sprwie rbrus, najlepszym wyjscie jest formularz E101 z polski .M.I. zwalnia on z oplacania u.zdrowotnego i najprawdopodobniej NL podatkow . Ten formularz jest jedynie mozliwy jak ciebie deleguje polska firma do pracy w NL .Ale poczytaj wiecej info w nizej podanym linku

Cytat:

Unikniesz konieczności opłacania składek za granicą i będziesz mógł dalej stosować polskie przepisy, jeżeli uzyskasz formularz E101 poświadczony przez właściwą terenowo jednostkę ZUS. Taka możliwość istnieje jednak tylko w przypadku krótkotrwałych wyjazdów (trwających do roku). Miej na uwadze, że przed wydaniem formularza ZUS zbada zasadność jego wystawienia.

zaporzyczone z :
http://www.firma.egospoda...ZUS,1,47,1.html

http://www.polskiecentrum...-E109-E301.html dokladny opis E101

http://www.zus.pl/files/Z...ularzy_E101.pdf tu jest cala derektywa o E101
http://www.firma.egospoda...cza,1,47,1.html

[szczupak]

nie no,ok,ja to opisalem ze strony ,którą znam,że nawet oplacajac tutaj nie musi być tak drogo

[guust]

rbrus,

moim zdaniem najpierw musisz sie okreslic czy:
1) jedziesz z polskim kontraktem do holandii i placa Ci diete wg polskiego prawa (bodajze) 42€ za dzien + Twoja pensja w kraju + oplata lokum (calokowita ze wszystkimi mediami) + wypozyczenie samochodu (lub zwrot kosztow dajzdow do pracy) - oczywiscie mogles sie dogadac inaczej, ale dla mnie to bylyby logiczne warunki i tak to zreszta wyglada w wielu firmach jakich znam.... (z siedziba w PL nadmienie)
2) jedziesz na roczny holenderski kontrakt, gdzie pracodawca placi Ci za mieszkanie co wspomniales i dostajesz na reke wspomniane ok 900€ i sam oplacasz reszte tzn. wspomniane ubezpieczenie ok 100€ miesiecznie + transport (mozliwe ze tez Ci beda zwracac dojazdy do pracy) wtedy na zycie nie wydasz wiecej niz 300€ przy normalnym zyciu, wiec ok 500€ mozesz przeznaczac na zachcianki lub oszczednosci

Z Twojego opisu wychodzi raczej 1 opcja, wiec walcz w firmie o jak najlepsze warunki wyjazdu! i czytaj co podpisujesz, kazda umowe w NL mozesz miec napisana w jez angielskim!

ps. GochnaH dziekuje za przywrocenie tematu, mysle ze warto bylo...

[rbrus]

Witam,
dzieki za przywrocenie tematu, pomimo przeczytania wielu postow mialem swoje pytania i watpliwosci, a widze ze nawet odpowiedzi nie sa miedzy soba identyczne. Tak ze zawsze sa jakies niejasnosci.



post czesciowo edytowany na prosbe autora watku

[guust]

rbrus, czyli dogadujesz sie z pracodawca polskim co do wysokosci diety za granica - nie chce Ci bowiem placic 1500€ (naleznych wg prawa polskiego) diet. Napisales ze pierwsze 2 miesiace bedziesz mieszkal w hotelu - wiec ani ubezp ani meldunek Ci nei jest potrzebny... mozesz jezdzic na PL tablicach itd itp.
Nastepnie wynajecie mieszkania bedzie na Ciebie i Ty masz miec wszystko na glowie czy pracodwaca wynajmuje mieszkanie? ma to o tyle znaczenie, ze ciezko jest tu cos wynajac na okres krotszy niz 12 miesiecy i nalezy zaplacic zasaw + prowizje dla agencji (obie kwoty to 1 miesieczny czynsz) - na Twoim miejscu probowalbym zmusic pracodawce do zainteresowania sie tym - moze w Twoim przypadku bedzie taniej zebys caly czas mieszkal w hotelu - mozesz sie dogadac do kwoty ryczaltowej za caly miesiac, a mniejsze hotele nie powinny robic z tym problemu.

jak dla mnie to ktos chce na Tobie mocno zaoszczedzic.... ale to jest tylko moze moje wrazenie... powodzenia!