[pstrag]

agata i tak bedziesz tu jako buitelander pomimo tego ,ze wiatraki milo sie do ciebie usmiechaja a za plecami tak cie obsmaruja ze az strach pomyslec.

[Gochna H]

[asik175]

Agata - ja też nie zamierzam wracać do Polski - bo tu mi lepiej
Znajomi robią wielkie oczy kiedy narzekam, ze muszę do Polski jechać - ja rekompensuję im to zdziwieniem "czemu oni się tak cieszą, że tam jadą?"
Mantissa - nie pogrążaj się w smutku i samotności - lepiej ciesz się, że masz za kim tęsknić i do kogo wracać
Pozdrawiam

[pstrag]

zachowania na wsi sa raczej inne od tych w miescie.dlatego wcale mnie to nie dziwi .

[Oliwia]

MOJ DOM JEST TUTAJ! Moze nie jestem patriotyczna, przywiazana na kraju ale z czysty sumieniem moge powiedziec ze tu jestem szczesliwa, a przeciez o to chodzi w zyciu BYC SZCZĘSLIWYM. a skoro wlasnie tu taka jestem wiec tu jest moj dom. pozdrawiam[/quote]

Hi!
Jak dlugo jestes w Holandii???

[Marta Koszałkowska]

Witam wszystkich!!! jestem w Holandii od miesiaca i jeszcze ciezko mi powiedziec,ze jest mi tu dobrze,ale czytajac wasze posty mam nadzieje,ze to sie zmieni:) Bardzo chcialabym poczuc sie tu"jak u siebie"-widze,ze jest to mozliwe:) Dzieki
pozdrawiam

Marta

[agata]

zapewne masz racje zawsze bede buitenland , jak mowisz Holender usmiecha sie do mnie a na boku obsmaruje- ok- ale czy w Polsce jest inaczej- nie wiem jak ty ale ja osobiscie wole byc SZCZESLIWYM BUITENLANDOWCEM NIZ NIESZCZESLIWYM NIBY WSROD SWOICH- przezylam w Polsce troche lat- pomieszkalam, popracowalam zapewne dluzej niz ty- i wierz mi wiem co mowie. Tutaj czuje sie dobrze a przeciez o to w zyciu chodzi by bys szczesliwym nie wazne gdzie a ja....? jestem tutaj!

[agata]

Oliwia - widze ze ty mnie rozumiesz i nadajemy na tych samych falach, rozumiem tych ktorych ciagnie z powrotem do kraju , ktorzy tesknia , ale dlaczego wielu nie rozumie nas? tak jak juz pisalam kazdy czlowiek ma przypisane swoje miejsce na ziemi, gdzie poczuje sie dobrze- moze wlasnie moim, twoim jest Holandia, dla innych moze to byc Polska, a dla jeszcze innych RPA- wazne by czuc sie dobrze-!
Mantisa jutro sie spotkamy wiec widze ze skorzystalas z wczesniejszego zaproszenia kiedy pisalas , iz czujesz sie samotna, mam nadzieje ze to sie od jutra zmieni.

[pstrag]

witam
kazdy jest kowalem swego losu .nawet na bezludnej wyspie mozna byc szczesliwym.ja wiem ,ze tu moze i bylbym szczesliwy,ale ja mysle o swoich dzieciach i wiem ,ze w Polsce bedzie im lepiej .niz w kraju wielo kulturowym gdzie czesc mieszkancow nie potrafi sie nawet poprawnie wyslowic.jezeli chodzi o ilosc przepracowanych lat ,to po co sie tak postarzasz?pracy nie unikalem ani w kraju ,ani tu.
pozdrawiam

[agata]

hej pstrag- ja se nie postarzam i nie mowilam ze unikales pracy- mowie tylko , ze pozylam troche w Polsce i tutaj jest mi lepiej a jezeli chodzi o dzieci- no coz moim zdaniem moj syn tutaj ma lepsza przyszlosc niz w Polsce- ale to jest moje zdanie wiec nie bierz tego do siebie- tak jak mowiles nawet na bezludnej wyspie mozna byc szczesliwym - ja jestem tu- ty w Polsce .... nie wazne gdzie ale wazne by znalezc takie miejsce-

[pstrag]

witam
moim skromnym zdaniem zadowolony jest za granica ten co w rodzinnym kraju nic nie posiadal.a co do wychowywania dzieci w tym dzikim kraju to odwazna decyzja.

[agata]

pstrag- no niestety ale w Polsce nie klepalam biedy a finansowo wcale nie stalam zle- i wcale finanse mnie tutaj nie sciagnely ale tu sie lepiej czuje, tutaj dla mnie widocznie tylko jest przyjazne srodowisko, tutaj jestem spokojniejsza a co do wychowania dzieci- mam wrazenie ze za malo wiesz wypowiadajac sie w ten sposob mam na mysli slowo dziki kraj- wcale tak nie uwazam moj syn chodzi tutaj juz do MBO ekonomia uczy sie dobrze, co do jego zachowania tez nie mam zastrzezen- to nie kraj wychowuje ludzi a rodzice- a ja siebie uwazam za dobrego rodzica- a skoro tak wszytko krytykujesz to po co tutaj jestes-? w dzikim kraju- przeciez jest tyle mozliwosci teraz , ze wcale nie musisz siedziec w dziczy. a swoja droga jak dlugo tu jestes? nie chodzi o to , ze zachwalam Holandie na kazdym kroku ale nie rozumiem takich jak ty- narzekajacych, krytykujacych- a jednak siedzacych tutaj a poza tym mam wrazenie ze obrazasz osoby, ktore tutaj zyja i wychowuja dzieci- znam wiele polskich rodzin z dziecmi i wierz mi w tej dzieczy da sie wychowac dzieciaki na porzadnych ludzi wcale nie gorszych niz w Polsce.

[pstrag]

witam
kogo lub co pani zdaniem krytykuje?
pozdrawiam

[Pyra]

Ja mieszkam w Holandi, bo tu jest moja druga polowa a za Polska tesknie i to sie nigdy nie zmieni. Pstrag lubi Polske a Agata lubi Holandie, kazdy z nas jest inny, i dobrze! Ja czasem tez marudze, ze to, ze tamto, taka chyba nasza mentalnosc?

[agata]

wlasnie Pyra o to chodzi ale p. Pstrag neguje wszystko to co wedlug niego jest zle- ja rozumiem ze kazdy jest inny i ma swoje zapatrywanie na swiat i zycie ale kolega z tego co czytam raczej krytykuje a ja nie uwazam Holandii za dziki kraj w ktorym nie mozna wychowac dzieci- to samo tyczy sie tematu malzenst mieszanych- kazdy szuka swojego szczescia i innym nic do tego ale uwazanie wszystkich Polek za materialistki wychodzace za maz za obcokrajowcow tylko dla kasy uwazam za obrazliwe- ja mam meza Polaka ale nie mysle zle o dziewczynach zakochanych w obcokrajowcach- to ich zycie- i ich wybor- sznujmy to! Poza tym znam wielku naszych rodakow tak zle traktujacych swoje panie ze az wstyd, wiec nie polscy panowie nie sa jakim rarytasem pelnym tylko zalet- a dobry zwiazek wedglug mnie i mojego doswiadczenia zalezy od nas samych i najwazniejsze od umiejetnosci rozmowy z partnerem - czego niestety wielu zwiazkom brakuje.