Najlepsi pośrednicy 400 Euro tygodniowo |
Autor |
Wiadomość |
sephiroth1983
Poczatkujacy
Dołączył: 10 Sty 2013 Posty: 14
|
Wysłany: Pią Sty 25, 2013 12:38 pm
|
|
|
Jasne, że mogłem tak napisać i zaraz to edytuje. Chodziło mi tylko o sam wątek 'najlepsi pośrednicy 400 € tyg.'. Zdanie swoje podtrzymuję w obu kwestiach. Dodam jeszcze, że nie będę się wahał wyjechać przez tego samego pośrednika jeszcze raz. Lecz BARDZO dużym minusem są tam polscy koordynatorzy, którzy są tam chyba tylko formalnie. |
|
|
|
|
Tim
Poczatkujacy
Dołączył: 25 Sty 2013 Posty: 5
|
Wysłany: Pią Sty 25, 2013 1:14 pm
|
|
|
Ja już dawno przestałem zwracać uwagę na negatywne komentarze od czasu jak moja dziewczyna wyjechała w marcu zeszłego roku na 3 miesiące do pracy przy storczykach.
Wyjechała przez firme która była bardzo krytykowana na różnych forach i obrzucana błotem.
Wszystko było ok wypłaty po 200 - 250€ na konto co tydzień, żyła skromnie (nie pije, nie pali) i po 3 miesiącach do PL przywiozła na czysto prawie 8000 zł.
Jak ktoś jedzie z konkretnym celem, nie ćpa, nie pije, nie baluje i nie wydaje kasy tylko odkłada najwięcej jak się da i nie ma dwóch lewych rąk to można zarobić tym bardziej jak pracuje 2 i razem odkładają. |
|
|
|
|
gromak
Nieśmiały użytkownik
Wiek: 42 Dołączył: 14 Gru 2012 Posty: 78 Skąd: Tilburg
|
Wysłany: Nie Sty 27, 2013 3:35 pm
|
|
|
Tim a nie uważasz może, ze nie wszyscy jadą do Holandii na 3 miesiące? Smutne własnie jest to, że Polacy godzą się na każdą robotę, za byle jakie pieniądze (45h pracy i przelew 200E? ) i zaczynamy stawać się białymi murzynami Europy. Nie przyjechałem do Holandii po to, aby jeść wszystko co najtańsze jak już zapas zupek chińskich przywiezionych z Polski ulegnie wyczerpaniu. Powiedziałem po roku tutaj Nie i zacząłem szukać pracy w Holenderskich agencjach, dziękując tym samym złodziejskim agencjom z Polski. I tak, da się - zarabiam 340E tygodniowo przy 40h pracy a Agencja odlicza mi tylko ubezpieczenie zdrowotne, zapewniając przy tym normalne mieszkanie (nie w piwnicy albo wozie drzymały) zupełnie za darmo. Ogłoszenie o pracy znalazłem z resztą w tym serwisie. |
|
|
|
|
ewcia.pol
Mega gaduła
Pomogła: 15 razy Dołączyła: 19 Maj 2008 Posty: 1071 Skąd: GLD
|
Wysłany: Nie Sty 27, 2013 5:08 pm
|
|
|
Tim napisał/a: |
Wszystko było ok wypłaty po 200 - 250€ na konto co tydzień, żyła skromnie (nie pije, nie pali) i po 3 miesiącach do PL przywiozła na czysto prawie 8000 zł.
|
wybacz ale co to jest 8000 na 3miesiace??? czy uwazasz ze 200e na tydzien to super zarobek?? moze i dobry ale za 16-20godz w tygodniu. |
|
|
|
|
gromak
Nieśmiały użytkownik
Wiek: 42 Dołączył: 14 Gru 2012 Posty: 78 Skąd: Tilburg
|
Wysłany: Nie Sty 27, 2013 6:09 pm
|
|
|
ewcia.pol napisał/a: | Tim napisał/a: |
Wszystko było ok wypłaty po 200 - 250€ na konto co tydzień, żyła skromnie (nie pije, nie pali) i po 3 miesiącach do PL przywiozła na czysto prawie 8000 zł.
|
wybacz ale co to jest 8000 na 3miesiace??? czy uwazasz ze 200e na tydzien to super zarobek?? moze i dobry ale za 16-20godz w tygodniu. |
Czasy saksów, gdzie człowiek jadł byle smiecia żeby funkcjonować na granicy bytu i przywieźć do Polski te gigantyczną sumę mam wrażenie wracają. 8000 złotych za 3 miesiące wyrzeczeń poza granicami kraju, z dala od rodziny i bliskich to wprost śmieszna kwota. |
|
|
|
|
szczepan358
Nieśmiały użytkownik
Dołączył: 06 Paź 2011 Posty: 92
|
Wysłany: Nie Sty 27, 2013 7:09 pm
|
|
|
gromak napisał/a: | 8000 złotych za 3 miesiące wyrzeczeń poza granicami kraju, z dala od rodziny i bliskich to wprost śmieszna kwota. |
to pomysl jak dlugo i na jakie wyrzeczenia w POlsce musisz sie godzic zarabiajac 1500 zł (zakladam optymistycznie) zeby życ i odlozyc 8000 ??? wcale nie uwazam ze to smieszna kwota, co prawda nie kokosy ale dla niektorych to naprawde duzo. |
|
|
|
|
gromak
Nieśmiały użytkownik
Wiek: 42 Dołączył: 14 Gru 2012 Posty: 78 Skąd: Tilburg
|
Wysłany: Nie Sty 27, 2013 7:42 pm
|
|
|
Widać mnie nie rozumiesz (jak Polak w JUmbo wczorajszego wieczoru, który to zamiast kondomów mówił babce, ze chce kupic uszczelki i mówił, sex, sex anderstend?) gdyż mi chodzi o to, że Polacy łapią najbardziej syfiaste zajęcia klaskając uszami, że mają całe 200 euro tygodniówki, zamiast pójść po rozum do głowy i zarabiać NORMALNE pieniądze. To, że traktowani dość często jesteśmy jak murzyni to tylko zasługa własnie takich ludzi, którzy to jedzą na obiad zupke z vifonu i biedują 3 miesiące tylko po to, żeby przywieźć do Polski wspomniane prędzej 8000 złotych. W Polsce bieda i ziemniaki, w Holandii 3 miesiace biedy i zupka Vifon? To ja dziękuję za taką "pracę" i piwo z euroshoppera w weekend. |
|
|
|
|
arti1700
Poczatkujacy
Dołączył: 26 Maj 2012 Posty: 4
|
Wysłany: Nie Sty 27, 2013 10:58 pm
|
|
|
post usuniety
prosze nie umieszczac na forum ogloszen |
Ostatnio zmieniony przez Gochna H Nie Sty 27, 2013 11:22 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Winter
Gaduła nad gadułami :-)
Pomógł: 1 raz Dołączył: 01 Sie 2009 Posty: 453 Skąd: Rotterdam
|
Wysłany: Nie Sty 27, 2013 11:51 pm
|
|
|
Ci co robią za te 200 € tygodniówki nie tylko robią z siebie białych murzynów to i jeszcze utrudniają reszcie rodaków znaleźć normalną pracę za minimalną krajową, bo po co skoro pracodawcy znajdą tańszego beduina. Jestem ciekaw co będzie za rok, jak otworzą rynek pracy dla Rumunów i Bułgarów. |
|
|
|
|
Tim
Poczatkujacy
Dołączył: 25 Sty 2013 Posty: 5
|
Wysłany: Pon Sty 28, 2013 5:30 am
|
|
|
Nie każdy posiada specjalistyczne wykształcenie z kilkuletnim lub kilkunastoletnim doświadczeniem praktycznym + biegła znajomość holenderskiego.
Ja jestem jescze dość młody i niestety wole w Holandii dostawać na rękę 200€ niż w Polsce 1200 zł na rękę w biedronce lub tesco na miesiąc!
Poza tym ja nie mam dzieci ani rodziny na utrzymaniu więc w tym momencie w 3 miesiące mieć na czysto 8000 zł to dla mnie bardzo dużo i w Polsce nieosiągalne dla mnie na ten moment a jak dwie osoby pracują czyli para to już mamy 16000 zł.
Po pół roku pracy mamy 32000 zł i tak dalej.
Ale zaznaczam jeszcze raz, że jak ktoś zna biegle język i ma fach w ręku z doświadczeniem to może i nawet powinien cenić się więcej niż te 200€, ale ja tego nie mam więc biorę na dzień dzisiejszy co jest i oczywiście rozglądam się cały czas za czymś lepiej płatnym.
Pracowałem w Polsce przez ostatnie 8 lat u pewnego prywaciarza na umowe zlecenie i dostawałem na ręke NA MIESIĄC 1200 zł... |
|
|
|
|
Estamos
Gaduła nad gadułami :-)
Pomógł: 6 razy Wiek: 39 Dołączył: 07 Kwi 2010 Posty: 426 Skąd: provincie Utrecht...
|
Wysłany: Pon Sty 28, 2013 7:23 am
|
|
|
Przecież każdy ma prawo robić to na co ma ochotę a jeśli mu z tym dobrze to po co mówić ja bym nie robił za tyle.
Wielu ludzi, którzy tu wypowiadają się tak negatywnie o beduinach pewnie nigdy nie miało problemów z pieniędzmi. Ruszcie czasem glową i pomyślcie, że w Polsce rodzin 4-5 osobowa ma 2000 złotych na miesiąc do wydania. Wychodzi po 125 euro na osobę, sam bilety miesięczne mogą kosztować 400 złotych... Znam wielu ludzi, którzy jak zaoszczędzą 100zł miesiecznie są bardzo zadowoleni. Dziwi się ktoś, że potem pracują ludzie i się cieszą za 7 euro na godzinę?
Jak ktoś mówi, że by nie pracował za tyle czy tam gdzieś to niech się cieszy że nie musi i doceni, to że inni nie mają wyjścia. Nie każdy jest na tyle mądry i sprytny by władać paroma jezykami i do tego posiadać fach dający złote góry.
Szanujmy się. |
|
|
|
|
sephiroth1983
Poczatkujacy
Dołączył: 10 Sty 2013 Posty: 14
|
Wysłany: Pon Sty 28, 2013 7:31 am
|
|
|
Myślę, że racja leży po obu stronach. 8000 dla 20 latka to może być naprawdę zachęcające, lecz prawda jest też taka, że nie potrzeba znać biegle niderlandzkiego ani mieć super zawodu wyuczonego, by nie dać sobą pomiatać. Pracowałem w anglii 2,5 roku, w NL tylko 4 tygodnie i szczerze przyznam, że nie nawidzę pracować z polakami. I tutaj opowiem się za drugą stroną. Zawyżanie norm, gonitwa 'szczurów' za psie pieniądze, to tak jakby we krwi co niektórych. Nie wspomnę tutaj o diecie Vifono - podobnej i raczenie się piwem za 0,4€ w weekend. Nie dziwie się, że co niektórzy są na nas strasznie wq....ni i nas nie lubią. Są tacy spośród nas, którzy nie wyjechali po to, żeby zarobić 8000 zjechać do pl i szpanować przez miesiąc. Są wśród nas tacy, którzy wybrali obczyznę jako sposób na życie i dla nich 350€ za 40 godz/tyg to stawka godna i zacna dość. Przynajmniej nie uwłaczająca niczym. |
|
|
|
|
Winter
Gaduła nad gadułami :-)
Pomógł: 1 raz Dołączył: 01 Sie 2009 Posty: 453 Skąd: Rotterdam
|
Wysłany: Pon Sty 28, 2013 1:29 pm
|
|
|
Problem w tym, że ci nasi 20-latkowie przyjeżdżają tutaj w 80% zarobić 800 € miesięcznie i wydać z tego 3/4 na zielsko. Znam sporo przykładów, gdzie nawet na powrót do Polski nie mieli ani grosza przy dupie. |
|
|
|
|
sephiroth1983
Poczatkujacy
Dołączył: 10 Sty 2013 Posty: 14
|
Wysłany: Pon Sty 28, 2013 1:34 pm
|
|
|
I to jest właśnie najgorsze, bo takie osoby tworzą skrzywiony wizerunek całej reszty, która przyjeżdża w innym celu niż tylko się zabawić. Czasami a nawet dość często wstyd mi za naszych rodaków i cieszę się, że znam angielski na tyle, by nieraz zniknąć w tłumie nie spostrzeżenie, ukrywając swoją narodowość... |
|
|
|
|
Basiaz
Poczatkujacy
Dołączył: 09 Lut 2013 Posty: 3
|
Wysłany: Pią Lut 15, 2013 10:41 am
|
|
|
Przykro mi się robi jak czytam za ile Polacy pracują... a domki i zakwaterowanie w nich ilości osób jak tu niektórzy piszą to jest straszne. |
|
|
|
|
|