[Estamos]

Tak na marginesie jeszcze. Jeśli uzyska się zagraniczny numer skarbowy w naszym przypadku So-Fi/BSN należy to zgłosić do Urzędu Skarbowego w celu aktualizacji. Jest do tego specjalny formularz.

Prosta sytuacja: US dostaje anonim, że ten i ten za dobrze mu się powodzi, w Holandii pracuje, żona pobiera na dzieci jakieś świadczenia. Co robi US? Wysyła prośbę do Belastingdienst o informację w sprawie tego a tego człowieka. Co robi Belastingdienst? Udziela informacji bo nie musi a jest do tego zobowiązany.

Wiele danych europejskich podatników jest do wglądu od zaraz w US przez pracowników US. Sprowadzając samochód z Holandii musiałem się udać do US po jakieś zaświadczenie. Popełniłem literówkę, przy nazwisku sprzedającego holendra. Przemiły Pan w US powiedział, że dokumenty są gotowe tylko abym poprawił nazwisko z Westerne na Westerene. Oczy zrobiłem jak 5 złotówki pytam skąd to wie, na co Pan wskazał monitor komputera i odrzekł z przemiłym uśmiechem "wszystkich z UE tu mamy"...

Benny oni tam bałaganu nie mają. Czasem czegoś nie wiedzą, ale naprawdę nie trzeba dużo czasu by dostali informacje których potrzebują. Podobnie jest z tymi co za dużo sprzedają na allegro, grupa allegro musi chyba 5 lat trzymać wszystkie transakcje do wglądu US...

Żeby uciec przed US to naprawdę należałoby gdzieś do Lesotho czy Birmy. Tam raczej by nie szukano. Jeśli ktoś chce się uśmiać po pachy proszę chyba na stronie weszlo.com znajduje się odpowiedź US na zapytanie trenera Macieja Skorży jak rozliczać dochody z Arabii Saudyjskiej...

[Beny.rac]

Mam jedno male pytanko czy ktoś z Was pracowal w US w PL ?

Bo ja tak tzn mialem staz i robilem wlasnie w archiwum i taki jak tam jest burdel tzn czasem czegos brakowalo czasem dane od Pana K byly w dokumentach od Pana Z itp ...

Bylo to pare lat temu i mam nadzieje ze teraz sytuacja sie poprawila i wszystko maja na dyskach twardych a nie w "makulaturze "

Zaznaczam rozliczam sie z dochodow z NL w PL US bo uwazam ze glupota jest tego nie robic bo podatku zawsze wychodzi 0,00 a podczas jakiejs wiekszej transakcji zakup domu itp ma sie "papier " skad sie mialo srodki ...

Rozliczenie kosztuje 50-70 zl u dobrego księgowego wiec wcale nie majątek ...

[Gochna H]

Beny.rac,

Nie poprawila sie, bynajmniej tam gdzie pracowala moja siostrzenica po skonczeniu studiow w zeszlym roku
przez trzy miesiace robila w US w rejestrach, a potem w archiwum
i mowila mi, ze malo szlag ja nie trafil ,miasto wpompowalo kupe kasy w nowoczesny system komp i programy a ''stara gwardia'' ,ktora nadal jest obsadzona na bardziej intratnych stanowiskach pracuje i tak po swojemu .

[Hiroshima]

Mam takie pytanie. Pracowałem w 2012 roku w PL 3 miesiące na umowie o prace i później kilka miesięcy w NL. Na PIT-37 uwzględniając tylko polskie dochody wychodzi mi 370 zł zwrotu, po dopisaniu dochodów holenderskich (w tych samych polach co polskie tylko mozolnie przeliczone wg wskazówek znalezionych na internecie) wychodzi mi że mam dopłacić 35zł podatku. W wyliczeniu holenderskich do polskiego PITa napewno zrobiłem masę błędów ale lepiej zrobić źle niż wogóle.

Chodzi mi o to czy taka sytuacja wogóle jest możliwa że z 371zł nadpłaty zrobiło się coś do zapłacenia. Prawidłowo zrobiony PIT powinien dalej mieć jakąś nadpłatę czy to normalna sytuacja która mam?

[gabik6]

mając Dochody z Holandii nigdy nie będziesz miała żadnej nadpłaty w polskim us. Powinnas wypełnic pit36 a nie 37. Ściągnij sobie z ministerstwa finansów deklaracje i wszystko powinno się samo liczyć

[bolcik]

Nigdy? jestes pewny/pewna?

[gabik6]

W tych sytuacjach z którymi się spotkałam ja i moi znajomi to nigdy nie wychodziła żadna nadpłata. Ewentualnie może by coś było gdyby zarobek w nl był bardzo niski a w pl wysoki ale to też wątpie.

PS
Przy moim nicku jest taki magiczny symbol dzięki, któremu możesz poznać moją płeć...

[Hiroshima]

Oczywiście PIT-36 miałem na myśli i tak wysłałem. Czyli to normalne że mi nadpłatę powstałą po wprowadzeniu polskiego dochodu skasowało? I mam jeszcze dopłacać? Bo z tego wynika że jednak płacę podatek za dochody za granicą, nawet jak nie liczyć tych 370 zł nadpłaty +35 zł dopłaty (czyli ok 400zł) to samo to 35zł stanowi przykład że płace podatek z powodu uzyskania dochodów w Holandii. A podobno się nie płaci.

Powtarzam żeby było jasne - nadłpatę mam wpisując tylko polskie dochody z PIT-11, po dopisaniu w tym samym miejscu dochodów z NL robi się 35zł do dopłaty. Nie pisałem że miałem nadpłatę po wpisaniu tylko dochodów z NL.

Jak myślicie, czy skarbówka wogóle wnika w szczegóły? Bo nawet dla obeznanej osoby przeliczenie tego wszystkiego (daty wypłat, kursy z danego dnia, diety itp) to jest trochę czasu.

[gabik6]

gdyby dochód był tylko z nl to nie byłoby nic do dopłaty. Tak to normalne że wychodzi nadpłata w takiej sytuacji. Należy się cieszyć że dopłata to tylko 30zł a nie 5tys bo to byłby problem. Jeżeli urząd zechce sprawdzić Twoja deklaracje to znając życie przeliczy po średnim kursie euro bo w zasadzie to nie wiedzą kiedy były wypłaty itd. chyba że dostaliby informacje z nl lub banku.

[bolcik]

jest roznica pomiedzy slowem "nigdy" a "ja mi moi znajomi"... tylko wprowadzasz ludzi w blad

[gabik6]

każdy kto się rozlicza z pracy w obu krajach wypełniając poprawnie formularz dowie się czy ma coś do zapłaty czy nie. Jeżeli masz inne informacje na ten temat to się podziel nimi bo jak na razie to nic sensownego w tej materii nie wniosłeś. Skoro tak bardzo nie podoba Ci się moje stwierdzenie to napiszę, że nigdy w mojej "karierze" ani moich znajomych nikt nie wychodził na plusie.

[bolcik]

wniosłem jedno bardzo sensowne stwierdzenie. otoż Ty napisałas że nigdy nie będzie nadpłaty w polskim US a ja mowie po prostu ze to Twoje własne odczucie nie poparte wiedzą i tyle. o to chodzi żeby ktoś jak będzie kiedyś czytał nie był wprowadzony w błąd.

[lubcjusz]

Jest zbyt dużo możliwości i wariantów żeby tak od razu pisać że "nigdy lub zawsze". Ja np. rozliczając się 2 lata temu miałem zwrot z polskiego US. Tyle że "wybrałem" opcje jako rodzic samotnie wychowujący dziecko. Pozdrawiam.

[ewcia.pol]

[Hiroshima]

Ale rozumiem że jeśli urząd stwierdzi że zrobiłem błędy w wyliczeniach (a jest wg mnie trochę tego liczenia) to sam przedstawi swoją wersję i sposób w jaki to zrobili? Bo dla mnie to jest paranoja, kilka dni siedziałem z Excelem, sprawdzałem daty przelewów, kursy NBP do każdego, metody progresywne, proporcjonalne itp itd. Chcę w maju ze spokojną głowę wyjechać na 10 miesięcy i mieć z nimi spokój.