[janekrotterdam]

witam,
przyjechałem do Holandii do pracy na okres 2,5 msc.
Posiadam auto na PL tablicach. Oczywiście nie jestem tutaj zameldowany.
Mam problem. 2 razy zostałem zatrzymany w tzw lapankach.
Pierwszy raz - rozmowa z policja i belanstingiem.
Drugi raz zatrzymany - policjant przynosi karte, na której napisał długopisem, ze 2 miesiące temu jechałem o 18 km za szybko i mam mandat do zaplacenia od razu 131 euro.
Tych mandatow powinno być więcej w tym czasie. Moje pytanie: dlaczego chciał pieniądze tylko za 1 ? i drugie pytanie - czy nie musi miprzestawic jakiegoś dowodu ? zdjecie ? video ?
wystarczy jego bazgranina na kartce papieru ?



tytul edytowany
(prosze unikać nazw tematów: prosze o pomoc, pomocy itp. )

[jedrzej2225]

Skoro skasował to chyba miał prawo do tego, a jeśli chcesz wyjaśnić to jedz z tą kartka na komendę i się zapytaj. Skasował ciebie za jeden mandat, bo pewno był to pierwszy jaki dostałeś i póki co policja tylko o tym wiedziała. Trwa to trochę czasu zanim mandaty znajdą się w ich systemie.
Ps. swoja drogą dobrze że kasują bo drażni mnie jak Polacy olewają tutejsze przepisy myśląc że łamanie przepisów na polskich tablicach jest bezkarne.

[vanrafell]

Zuważyłem także, że 75% polskich kierowców, na PL tablicach to królowie szos. Notoryczne wymuszenia na rondach, mruganie długimi żeby jechać szybciej itd.
Powiem szczerze że gdyby nie było szkoda mi samochodu to spokojnie mógłbym żyć na odszkodowaniach za wypadki.
Tak jak kolega wyżej napisał: Najlepiej jakbyś udał się na komendę I tam wyjaśnił sprawę.
A jak poszła rozmowa z Belastingiem?

[janekrotterdam]

A auta na holenderskich blachach to niby zawsze przepisowo jezdza ? nigdy nie przekraczają predkosci ?

Czlowieku podaj region w jakim zyjesz ?

Rozmowa z belastingiem ? normalnie , powiedziałem prawde i poszedł.
Ogolnie pracuje w Polsce, tutaj jestem w delegacji tylko 2,5 msc. W Polsce zarabiam 3 razy więcej niż najnizsza holenderskie minimum. Dlaczego miał nie wierzyc.

[GeraltRivia]

Wszystkie dane policjant ma w komputerze w samochodzie, zaplaciles za 1 tylko mandat ktory juz zostal przekazany do policji. Inne mandaty sa jeszcze u CJIB (taki rodzaj panstwowego komornika) i powinny ci przychodzic na adres w Polsce.

Belastingdienst jest przy tych kontrolach zeby zbierac kary np. za podatek drogowy czy ogolnie kary podatkowe, do ktorych nie jest uprawniona policja.

Najlepszy sposob to skontaktowac sie CJIB zeby zobaczyc jakie masz jeszcze mandaty do zaplacenia i je zaplacic zeby np. nie zgarneli ci samochodu.

Co do stylu kierowcow nie bede sie wypowiadal bo kazdy mowi troche prawdy, Holendrzy tez potrafia, ale wysokie kary ich troche "hamują", Polacy ogolnie w kraju i poza krajem jezdza bardzo chamsko i niebezpiecznie.

[janekrotterdam]

GeraltRivia kto ci powiedział, ze mandaty za wykroczenie drogowe przychodzą do Polski ? Oczywiscie jestto nieprawda. Za nieopłacenie parkingu to owszem, ale nie za predkosc. Te musza sciagnac w NL.

[GeraltRivia]

janekrotterdam,

To w takim razie na adres w Holandii ktory jest znany Policji. Nie martw sie, Holendrzy wczesniej czy pozniej postaraja sie sciagnac.

Nie wiem zbytnio co chcesz udowodnic Janek, bo tutaj z kary 50 euro w ciagu 2-3 miesiecy robi sie kara 300-500 euro. Skontaktuj sie z CJIB, dowiedz sie jakie masz mandaty i je zaplacic zanim sie zrobi pare tysiecy, tak jak innym rodakom ktorzy chcieli walczyc z policja i Belastingdienst.

[janekrotterdam]

nie kolego.
Obcokrajowcom nc nie wysylaja. Ale w systemie jest. Jeśli pojawisz się kiedykolwiek w Holandii, natrafisz na kontrole to wtedy egzekwują i nie opowiadaj głupot o wysłaniu mandatow o wykroczenie do Polski.

[GeraltRivia]

janekrotterdam,

Przeciez przyznalem sie do bledu i napisalem ze mandaty przyjda na twoj adres w Holandii (o ile taki masz). Jesli takiego nie masz, lub jest nieznany to nie oczywiscie nie moga dostarczyc mandatow. Ale jesli jako Polak jestes zameldowany w Holandii to juz normalnie placisz.

A glupoty to sa do czasu. W ciagu kilku lat systemy CJIB i polskie zostana polaczone, tak jak z podatkiem drogowym (wegenbelasting) juz pomalu robia.

[YANNOSICK]