Rozwiązanie umowy najmu, kiedy współwynajmujący zrezygnował |
Autor |
Wiadomość |
dev1lz299
Poczatkujacy
Dołączył: 27 Sty 2019 Posty: 1
|
Wysłany: Nie Sty 27, 2019 11:05 pm Rozwiązanie umowy najmu, kiedy współwynajmujący zrezygnował
|
|
|
Witam. Razem ze znajomym wynajęliśmy mieszkanie na rok (obaj na umowie jako wynajmujący). Umowa na czas nieokreślony, ale minimum rok. Nie ma żadnej informacji o możliwości wcześniejszego jej zakończenia. Znajomy nagle postanowił wrócić do Polski, napisał jedynie e-mail do maklera o swojej wyprowadzce. Makler uważa, że w takim razie umowa przechodzi na mnie, pomimo że jeden z nas zrezygnował. Z moich poszukiwań w internecie wynika, że taka umowa jest nieważna. Pytanie czy mam rację?
Chcę zrezygnować z wynajmu, ponieważ nie opłaca mi się wynajmować samemu całego, dość dużego, mieszkania (wysokie koszty), a w umowie zapisane jest, że nie mogę "podnająć" komuś pokoju. |
|
|
|
|
Panicelinka
MODERATOR panicelinka
Pomogła: 36 razy Dołączyła: 01 Kwi 2009 Posty: 2325
|
Wysłany: Pon Sty 28, 2019 6:25 pm
|
|
|
dev1lz299,
Najlepiej zostawic kogos w takiej sytuacji i wytlumaczyc sie emailem, do maklera ...
Jednym slowem znajomy cie wyrolowal , zglos maklerowi ze szukasz kogos na jego miejsce , powiedz mu ze samemu nie bedzie cie stac oplacac wynajem.
Tak na marginesie .Jesli masz umowe na rok, to trudno ci ja bedzie zerwac bez konsekwencji . |
|
|
|
|
darkis
Super gaduła
Pomógł: 5 razy Wiek: 52 Dołączył: 21 Lut 2008 Posty: 360 Skąd: Venlo-Nijmegen
|
Wysłany: Czw Sty 31, 2019 8:28 am
|
|
|
Mialem podobna sytuacje, umowa na czas nieokreslony.
Pierwszy rok bez mozliwosciu zerwania umowy, chyba ze znajdziesz kogos kto ta umowe przejmnie .
Po roku czasu ustawowo jest czas wypowiedzanie 1 miesiac.
Wiec masz dwie mozliwosci , pierwsza ze znajdziesz kogos kto przejmnie ta umowe, albo druga....sie wyprowadzic i wtedy makler naliczy ci koszty za caly pierwszy rok..i tracisz borg.
Wiec jak juz przedmowczyni napisala bez konsekwecji sie nie obedzie. |
_________________ www.stalgorzow.pl |
|
|
|
|
|
|