Pomogła: 207 razy Dołączyła: 24 Gru 2006 Posty: 8362
Wysłany: Czw Sty 10, 2008 3:23 am
Ja tam nadal mysle swoje ....narkotyk zeby nie wiem jakim byl ( o zgrozo!!! ) wmawianym super cymesem i tak zawsze narkotykiem pozostanie nie dam sie przekrecic racjonalistyczno-sceptycznemu portalowi (ani innym zachwalacza cpania) oni swoje.... a ja swoje...... i tak juz pozostanie.
Przez 3 lata pracowałam z młodzieżą tzw : niedostosowaną społecznie ( ci, co są w temacie wiedzą, ile rzeczy się pod to podciąga) czyli między innymi używającą narkotyków. I nikt mnie nie przekona do " poztywnych skutków ubocznych" zażywania chociażby marihuany- trzeba by było zobaczyć tych chłopców , ich kłopoty z zapamiętywaniem najprostszych rzeczy i tym podobne kłopoty ( wkońcu każdemu wiadomo, że długotrwałe zażywanie marihuany wpływa na możliwości pamięci). A bzdury, że nie można się od niej uzależnić... hm...
Pozdrawiam!
_________________ "A baby is God's opinion that the world should go on"~Carl Sandburg
Witam!! Ja sama nie pale ale uwazam ze Holandia jako kraj bardzo dobrze zadecydowala z legalizacja trawki-przynajmniej pieniadze trafiaja do panstwa a nie tak ja w Polsce do nielegalnych handlarzy!!A zakazany owoc bardziej smakuje i dlatego nie mysle ze zwiekrzylaby sie ilosc palacych tego ziola w Polsce. Przynajmniej kraj by sie wzbogacil!!!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach