Ile na urodziny???Hojnosc Holendra... |
Autor |
Wiadomość |
SHREK
Poczatkujacy
Wiek: 64 Dołączył: 19 Gru 2007 Posty: 31 Skąd: Haga(bijna)
|
Wysłany: Wto Mar 18, 2008 9:37 pm
|
|
|
No moze trudno to zrozumiec niektorym,bo w Polsce zwyczaj dawania kasy w kopercie kojarzy sie raczej z wieksza gotowka.Wezmy na to operacyjka zaplanowana na 20 wrzesien,800 zl w kopercie dla ordynatora i expresik za tydzien, |
|
|
|
|
ajax4ever
PRZYJACIEL FORUM
Pomógł: 12 razy Wiek: 35 Dołączył: 28 Sty 2008 Posty: 439
|
Wysłany: Wto Mar 18, 2008 9:44 pm
|
|
|
A tutaj liczy się po prostu, że jesteś. Wspólna zabawa, wspólne picie drinków/piwa czy kto co lubi i świętowanie... prezent czy koperta to dodatek . |
|
|
|
|
SHREK
Poczatkujacy
Wiek: 64 Dołączył: 19 Gru 2007 Posty: 31 Skąd: Haga(bijna)
|
Wysłany: Wto Mar 18, 2008 9:46 pm
|
|
|
No bo przeciez o to chodzi. |
|
|
|
|
Witch01
Mega gaduła Witch

Pomogła: 57 razy Dołączyła: 14 Mar 2008 Posty: 1196
|
Wysłany: Wto Mar 18, 2008 9:53 pm
|
|
|
Sylwo napisał/a: | Witch01 wyjasnij albo 10 albo 15.20. Wolałbym informacje bez żartów. Soory, ale uczę się. |
No przeciez nie zartuje.Nie ma reguly.A Ty zrozumiales,ze musi byc 10 euro i basta? |
|
|
|
|
ajax4ever
PRZYJACIEL FORUM
Pomógł: 12 razy Wiek: 35 Dołączył: 28 Sty 2008 Posty: 439
|
Wysłany: Wto Mar 18, 2008 10:03 pm
|
|
|
Albo, że 15,20 a nie 15 lub 20? |
|
|
|
|
Witch01
Mega gaduła Witch

Pomogła: 57 razy Dołączyła: 14 Mar 2008 Posty: 1196
|
Wysłany: Wto Mar 18, 2008 10:20 pm
|
|
|
Tak,15,20 albo 6,40.Idac do dziecka na urodziny mozesz byc kreatywny.Chcesz pozbyc sie klepakow ukladasz je na kartce w ksztalcie autka i przyklejasz je tasma klejaca.
A jak juz nie chcesz dawac tej koperty,to kup tesciowi czy szwagrowi paczke gwozdzi.Albo tabake.Ale zanim mu dasz,zapytaj jaka pali.Bo moze nie taka,jak przyniosles,wiec zabierasz spowrotem i jestes na czysto |
|
|
|
|
Magda W
Gaduła nad gadułami :-)
Pomogła: 3 razy Wiek: 46 Dołączyła: 09 Lut 2007 Posty: 553 Skąd: Zoetermeer / Gdynia
|
Wysłany: Wto Mar 18, 2008 11:02 pm
|
|
|
Sylwo ale czy ty zdajesz sobie sprawe ile kupisz roz za te 10 euro 50 sztuk liczac po 2 euro za bukiet .Tu te 10 euro moze nie jest jakas wilka suma, ale zawsze mozna sobie cos kupic za ta kaske czy to bluzke czy jesli jest to dziecko to tez kupisz zabawke a w PL za 10 zl nic nie kupisz. Pozdrawiam |
_________________ Życie jest za krótkie żeby pić marne wino
Życie jest za krótkie by miłości dać zginąć
Życie jest za krótkie żeby się nie spieszyć
Życie jest za krótkie by się nim nie cieszyć |
|
|
|
|
Sylwo
Nieśmiały użytkownik Sylwek
Dołączył: 05 Mar 2008 Posty: 86 Skąd: Oss
|
Wysłany: Śro Mar 19, 2008 1:45 pm
|
|
|
Brak znajomości dokładny ch realiów jak widać u mnie.... ale się podciągnę. Również dzięki Wam.
Pozdrawiam |
|
|
|
|
Zofia Jansen
Poczatkujacy Kukielka
Wiek: 73 Dołączyła: 02 Lut 2008 Posty: 1
|
Wysłany: Śro Mar 19, 2008 7:07 pm
|
|
|
nollewska napisał/a: | Na urodziny Holendra, czy Holenderki, mozna przyjsc rowniez dobrze bez prezentu. Oni sa zadowoleni, ze sie pamieta o tym dniu.
Tak wiec smialo mozna przyjsc bez prezentu. Jezeli chcesz zrobic mila niespodzianke, moze to byc 10 euro w kopercie lub rownowartosc bonu. Jezeli ta osoba lubi czytac ksiazki, mozna taki bon kupic w ksiegarni lub tez w innym sklepie. Bony te sa o roznych wartosciach.
Mozna tez kupic kwiaty ciete, donniczkowe, albo co ostatnio jest modne, w telewizji lokalnej umiescic zyczenia dla tej osoby. Pomyslow jest wiele!!! |
Bo liczy sie pamiec!W POlsce to jest do przesady z tymi prezentami.Wszystko na pokaz.Kto nie docenia malych rzeczy, nie doceni nigdy duzych.Lepiej dostac cos skromnego ale od serca, niz wielki prezent tylko DLA OKA |
_________________ Zofia Jansen |
|
|
|
|
Sylwo
Nieśmiały użytkownik Sylwek
Dołączył: 05 Mar 2008 Posty: 86 Skąd: Oss
|
Wysłany: Śro Mar 19, 2008 9:19 pm
|
|
|
Życzenia w telewizji lokalnej za 10 Euro? |
|
|
|
|
Marzena38
Nieśmiały użytkownik
Pomogła: 1 raz Wiek: 55 Dołączyła: 30 Lis 2007 Posty: 79 Skąd: Lodz
|
Wysłany: Czw Mar 20, 2008 8:03 pm
|
|
|
We wrzesniu ubieglego roku urzadzalam wesele w Holandii . Bylo zaproszonych 50 gosci , ponad polowa to byli Holendrzy .
Wesele urzadzone bylo tradycyjnie po polsku , jego wystawnosc bardzo ich zaskoczyla .
Do dzis jeszcze je wspominaja
Jesli chodzi o prezenty to takie prawdziwe prezenty byly tylko od naszych rodakow , Holendrzy natomiast w wiekszosci przyniesli wiazanki kwiatow + koperty badz tez same koperty w ktorych kwoty oscylowaly w granicach 15 , 20 , 25 i 50 Euro , ale po 50 Euro daly tylko 3 osoby ...
Jak widac co kraj to obyczaj
Pozdrawiam |
|
|
|
|
baba jaga
Gaduła nad gadułami :-)

Pomogła: 16 razy Dołączyła: 03 Gru 2007 Posty: 466 Skąd: Z klanu Nosferatu
|
Wysłany: Czw Mar 20, 2008 8:20 pm
|
|
|
Cytat: | Jak widac co kraj to obyczaj |
Tak wlasnie...moja znajoma wychodzac za maz w Turcji dostala zlote bronsoletki,zloty pas, bizuterie ...wszystko ze zlota.Po zwarzeniu bylo okolo 5 kilo...Fakt ze wesele trwalo 3 dni i byla cala rodzina i rowniez niezaproszeni goscie ze zlotem.Nikt nikomu rowniez nie bral nic za zle ze nie zostal zaproszony (jak to czasem w kraju u nas bywa...ze obrazamy sie za to)
Aha... i dodam odrazu na zas...zanim sie posypia zlosliwe docinki...
ona nie wychodzila za niego dla kasy....i sa juz 10 lat szczesliwym malzenstwem. |
|
|
|
|
SHREK
Poczatkujacy
Wiek: 64 Dołączył: 19 Gru 2007 Posty: 31 Skąd: Haga(bijna)
|
Wysłany: Czw Mar 20, 2008 8:31 pm
|
|
|
Ale dlaczego maja sie posypac docinki babo jago ???
Jak ja pierwszy raz bylem na urodzinach kolegi Holendra,to rowniez bylem zaskoczony tym ze prawie wszyscy przynosza gotowke.Jednak chyba lepiej dac kase (ziarnko do ziarnka...) niz kolejny krawat czywode toaletowa prawda???W Polsce jest tradycja,malo fajna,ze urodziny sa raczej pretekstem do autoprezentacji-kto da wiecej,lepiej,przyjedzie lepiej ubrany...Tutaj tak nie jest.W urodziny sie swietuje urodziny a nie robi parade.Na szczescie ,dodam. |
|
|
|
|
GWEN
Poczatkujacy NIEPOWTARZALNA
Wiek: 47 Dołączyła: 16 Mar 2008 Posty: 18 Skąd: AMSTERDAM
|
Wysłany: Czw Mar 20, 2008 9:09 pm
|
|
|
Nie liczy sie ilosc,lecz jakosc.Pamietacie jeszcze Wdowi grosz??Ta opowiesc z Biblji?Tu chodzi o symbolike.
Ja mieszkam w Holandii juz od 6 lat.I wierzcie mi,jeszcze nigdy nikt z holendrow nie zapomnial o moich urodzinach,a od moich kolezanek holenderek dostaje zawsze Super Prezenty i kartki.Naprawde niemoge narzekac inaczej grzeszylabym.Pozdrawiam. |
_________________ "OCZY SA ZWIERCIADLEM DUSZY" JAKIES PYTANIA??? |
Ostatnio zmieniony przez GWEN Czw Mar 20, 2008 9:12 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
brzoza34
Poczatkujacy
Dołączyła: 09 Sty 2008 Posty: 9
|
Wysłany: Czw Mar 20, 2008 9:30 pm
|
|
|
Kasa, kasa, kasa...kasa..!
owszem znajomosc obyczajow innego karju to bardzo pomocna sprawa, ale czy tu juz nie ma lekkiej przesady?
Zaje mi sie ze my Polacy przesiaknieci jestesmy dawaniem prezentow, lapowek, darow lekarzom i innym osobom w ramach wdziecznosci.
To napewno mile ale wiecie sami ze czesto niepotrzebne.
Ludzie sie pzryzwyczajaja do luksusow i rzadaja coraz wiecej. Jaki to wlasciwie problem czy to bedzie 10 eu czy przyjacielski uscisk i rozmowa do rana?
Bardzo mozliwe ze ten ktos nie zrewanzuje sie potem nadmierna goscinnoscia ale czy to umniejszy go w naszych oczach??
Pewnie Polaka tak, bo Polak musi sie zrewanzowac i lubi sie postawic (czesto zastawic).
Holender nie, ale razi Was to? Przeciez to w koncu inny kraj i nie wymagajcie od nich respektowania takich samych regul jak w Polsce.
Hmmm zauwazyliscie ze wkradl sie tu troche juz inny temat a mianowicie naszych roznic (wad?).
Wytykanie bledow boli. Coz ..ciekawa jestem kogo zaboli..
Pozdrawiam..z powazaniem. |
|
|
|
|
|