Moja Babcia Holenderka |
Autor |
Wiadomość |
Mart2008
Poczatkujacy
Dołączył: 29 Sty 2008 Posty: 6
|
Wysłany: Nie Maj 25, 2008 7:12 pm Moja Babcia Holenderka
|
|
|
Nie dawno pytalem sie na forum czy czujecie sie choć trochę Holendrami teraz opowiem wam o mojej babci Holenderce która pierwsze 20 lat swojego życia spędziła w Holandii, a teraz już jest 61 lat w Polsce i nadal czuje się 100 % Holenderką:
Moja babcia mieszkala w Hadze kilka minut do morza mieli i nadeszla wojna miala wtedy 13 lat i bylo zle musieli mieszkac w piwnicy pozniej po dwoch latach jako tako mogli zyc brata mojej babci zabrali do obozu pracy w Niemczech i tam zginol a jak juz konczyla sie wojna wkroczyli do Holandii Rusy i Polacy tam walczący sie musieli chowac i wtedy moj dziadek Polak poznal moja babcie miala 18 lat a on 20. mieszkal u nich przez rok i babcia sie w nim zakochala wzieli slub i urodzilo im sie pierwsze dziecko no i po pol roku po urodzinach pierwszego dziecka dziadek dostal list ze ma wracac do polski bo nie ma kto pracowac na roli no ale ma przyjechac ze swoja rodzina zona i dzieckiem i dostana dom na Śląsku,no i przyjechali moja babcia dostala szoku poniewaz tu nie bylo pradu wody biezacej i ubikacja na dworze.
a obiecany dom dostal brat dziadka bo on w czasie gdy dziadek byl na wojnie opiekowal sie rola. babcia chciala wrocic z dziadkiem do Holandii ale nie mogla bo przyjezdzajac do Polski zzrzekla sie obywatelstwa holenderskiego no i nie mogli wrocic.wiec zostali w polsce z babci caly czas sie smiali ze nie umie po polsku a nie pozwolili jej mowic w ojczystym jezyku bo twierdzili ze mowi po niemiecku.
Babcia nadal mieszka w Polsce ale i tak mowi ze jest Holenderką a nie Polką.
Jest mama czterech córek i babcio wnuków i prawnuków . Jej mąż mój dziadek zmarł ponad 30 lat temu
TO TAK NA PRAWDE SKRAWEK HISTORII ŻYCIA MEJ BABCI |
_________________ Marcin.pl |
|
|
|
|
Witch01
Mega gaduła Witch

Pomogła: 57 razy Dołączyła: 14 Mar 2008 Posty: 1196
|
Wysłany: Nie Maj 25, 2008 7:21 pm
|
|
|
Mart2008 bardzo wzruszyla mnie ta historia.Twojej Babci chyba nie bylo latwo w Polsce?Na pewno opowiadala Ci duzo ciekawych rzeczy.
Zycze duzo zdrowia Twojej Babci.Mozesz byc z Niej dumny!
Pozdrawiam. |
|
|
|
|
Mart2008
Poczatkujacy
Dołączył: 29 Sty 2008 Posty: 6
|
Wysłany: Nie Maj 25, 2008 7:29 pm
|
|
|
Moja babcia chyba juz do konca życia będzie tesknić za swoim krajem. Czesto mi opowiada różne chwile życia te z Holandii i te ciężkie poczatki w Polsce
[ Dodano: Nie Maj 25, 2008 7:31 pm ]
Najciężej babci było pierwszych dziesięć lat życia w Polsce musiała się uczyc języka by nie być wyśmiewana przez Polaków.
Bardzo Dziękuje za pozdrowienia dla mojej babci ... |
_________________ Marcin.pl |
|
|
|
|
Justine
Super gaduła

Pomogła: 3 razy Dołączyła: 03 Cze 2007 Posty: 209 Skąd: Eindhoven
|
Wysłany: Nie Maj 25, 2008 7:42 pm
|
|
|
Na podstawie historii Twojej Babci możnaby dobry film nakręcić
Ja również dołączam się do pozdrowień!
Niestety II wojna światowa napisała mnóstwo tego typu historii.
Ze strony mojej babci, połowa rodziny zginęła w obozach. |
_________________ Work like you don't need the money,
Love like you've never been hurt,
And dance like no one's watching. |
|
|
|
|
nelly
Super gaduła Pani Viking :)
Dołączyła: 05 Mar 2007 Posty: 205 Skąd: Uppsala
|
Wysłany: Nie Maj 25, 2008 7:51 pm
|
|
|
Z moja babcia bylo podobnie. Zostala w Polsce mimo, ze byla Niemka. Z reszta ja mam korzenie skomplikowane hihi Z jednej strony szwedzkie, z drugiej pol-polskie pol-niemieckie No i urodzilam sie w Polsce |
_________________ Nell |
|
|
|
|
nollewska
Gaduła nad gadułami :-)

Pomogła: 8 razy Dołączyła: 24 Sie 2006 Posty: 547 Skąd: Veghel/Torrevieja
|
Wysłany: Nie Maj 25, 2008 8:29 pm
|
|
|
Tak, czasy wojenne to bardzo trudne czasy. Wiele osob zylo w biedzie, w ciezkich warunkach...
Opowiadanie losach Twojej babci jest bardzo ciekawe.
Napewno Twojej babci bylo bardzo ciezko, w nowym kraju, w nowym otoczeniu ... |
_________________ Nollewska
www.kancelariabean.com
Kancelaria Podatkowa On-line |
|
|
|
|
mandarynka00
Poczatkujacy
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 14 Maj 2008 Posty: 40
|
Wysłany: Nie Maj 25, 2008 8:29 pm
|
|
|
Wzruszająca historia...Pozdrawiam gorąco babcie i Ciebie!!!! |
|
|
|
|
Mart2008
Poczatkujacy
Dołączył: 29 Sty 2008 Posty: 6
|
Wysłany: Nie Maj 25, 2008 9:08 pm
|
|
|
Marzyłem by o mojej babci powstała ksiazka niestety by powstała muszą być duże znajomości w wydawnictwie
[ Dodano: Nie Maj 25, 2008 9:08 pm ]
nadal to moje marzenie ale czy sie spełni ... |
_________________ Marcin.pl |
|
|
|
|
zielaczysko
Gaduła Zielaczysko

Pomógł: 1 raz Wiek: 44 Dołączył: 26 Kwi 2008 Posty: 108 Skąd: Łódz-Den Haag;)
|
Wysłany: Nie Maj 25, 2008 9:12 pm
|
|
|
no niestety...II-Wojna Światowa jaki i I-W.Ś.,to cos do czego nigdy nie powinno dojsc.... |
_________________ Zło zawsze powraca......................... |
|
|
|
|
Justine
Super gaduła

Pomogła: 3 razy Dołączyła: 03 Cze 2007 Posty: 209 Skąd: Eindhoven
|
Wysłany: Nie Maj 25, 2008 9:13 pm
|
|
|
Cytat: | Marzyłem by o mojej babci powstała ksiazka niestety by powstała muszą być duże znajomości w wydawnictwie
nadal to moje marzenie ale czy sie spełni ... |
Czy ja wiem... Napisz po prostu do jakiejs pisarki/pisarza. Moze ktos z checia opisalby historię Twojej babci...
Znajomości w wydawnictwie przydadzą się wtedy, gdy już będzie materiał.
Marzenia są po to, by je spełniać. |
_________________ Work like you don't need the money,
Love like you've never been hurt,
And dance like no one's watching. |
Ostatnio zmieniony przez Justine Nie Maj 25, 2008 9:15 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Mart2008
Poczatkujacy
Dołączył: 29 Sty 2008 Posty: 6
|
Wysłany: Nie Maj 25, 2008 9:14 pm
|
|
|
Może i tak ale nie znamy nawet pisarki ktora opisalaby ta historie profesjonalnie |
_________________ Marcin.pl |
|
|
|
|
Justine
Super gaduła

Pomogła: 3 razy Dołączyła: 03 Cze 2007 Posty: 209 Skąd: Eindhoven
|
Wysłany: Nie Maj 25, 2008 9:17 pm
|
|
|
Mart2008 napisał/a: | Może i tak ale nie znamy nawet pisarki ktora opisalaby ta historie profesjonalnie |
Ale to nie trzeba kogoś znać... Poszukaj w internecie, moze znajdziesz jakas pisarke... napisz maila, opisz historie, zrob to z sercem... napisz jak bardzo o tym marzysz... albo leć do księgarni i poprzeglądaj książki, kto siedzi w takiej tematyce... odszukaj/zadzwon/napisz !
Próbuj, a może się uda |
_________________ Work like you don't need the money,
Love like you've never been hurt,
And dance like no one's watching. |
Ostatnio zmieniony przez Justine Nie Maj 25, 2008 9:19 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
linkus
Poczatkujacy linkus
Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 42
|
Wysłany: Nie Maj 25, 2008 9:17 pm
|
|
|
Cytat: | Moja babcia chyba juz do konca życia będzie tesknić za swoim krajem. |
Jezeli twoja babcia ma obywatelstwo holenderskie to nie widze przeszkod zeby Holandia spowrotem przyjela swoja obywatelke! Uwazam ze moze smialo jechac spowrotem do NL , powinna nawet jakies odszkodowanie wojenne dostac i rente (oczywiscie wysokosc holenderska). |
|
|
|
|
ulcia_h
Nieśmiały użytkownik
Dołączyła: 25 Lut 2008 Posty: 78 Skąd: Heerjansdam
|
Wysłany: Nie Maj 25, 2008 9:19 pm
|
|
|
Martin piekana historia przpominajaca mi film "Dresden" wojenny ale o prawdziwej milosci-bardzo romantyczny:-) |
|
|
|
|
baba jaga
Gaduła nad gadułami :-)

Pomogła: 16 razy Dołączyła: 03 Gru 2007 Posty: 466 Skąd: Z klanu Nosferatu
|
Wysłany: Nie Maj 25, 2008 10:03 pm
|
|
|
linkus napisał/a: |
Jezeli twoja babcia ma obywatelstwo holenderskie to nie widze przeszkod zeby Holandia spowrotem przyjela swoja obywatelke! Uwazam ze moze smialo jechac spowrotem do NL , powinna nawet jakies odszkodowanie wojenne dostac i rente (oczywiscie wysokosc holenderska). |
Ale Mart2008 napisal ze: Cytat: | bo przyjezdzajac do Polski zzrzekla sie obywatelstwa holenderskiego |
Wiec chyba nici z tego.To wszystko nie jest tak latwe do zalatwienia...
Moja Babcia rodowita Niemka, po wojnie mimo tego ze nie zrzekla sie obywatelstwa niemieckiego i mieszkala w Polsce... nie otrzymala odszkodowania ani jakiej kolwiek renciny....
Nie wiem, moze dlatego ze maz jej (moj dziadek) zostal skazany na sluzbe w gwardii niemieckiej ale zdezerterowal z SS.
PZDR |
|
|
|
|
|