[ikar]

WITAM:) BARDZO PROSZę o recenzje na temat firm : groen flex, adecco , randstad

[nelly]

Adecco z wlasnego doswiadczenia odradzam. zalezy od oddzialu, ja trafilam tam gdzie byly przekrety.

randstad - musisz znac niderlandzki przynajmniej w stopniu komunikatywnym. To glowne biuro jesli chodzi o prace w Holandii, ale bez niderlandzkiego nie beda rozmawiac.

[marta81]

Nelly, musze sie z Toba nie zgodzic. Bylam w Amsterdamie na Nationale Carrière Beurs i mialam okazje rozmawiac z ludzmi z Randstad. Otrzymalam od nich emaila o nastepujacej tresci:

At this moment Randstad Multilingual is only active in the Amsterdam region. Unfortunately this means that we can not be of assistance to candidates that live far from Amsterdam.

Zaznaczam, ze moj holenderski nie mozna nazwac komunikatywnym. Juz na spotkaniu Pani zaznaczyla, ze moga byc problemy ze znalezieniem pracy przez ich biuro, jesli mieszka sie w Holandii Poludniowej. Na marginesie- prace znalazlam w Amsterdamie, aczkowwiek nie poprzez Randstad, wiec nie moge wypowiedziec sie na temat tego biura.

[nelly]

Moja pierwsza wizyta w Randstad nie byla mila. Bardzo arogancka i widac, ze znudzona praca pani laskawie dala mi do zrozumienia, ze z beiglym angielskim moge sobie pomarzyc. Ani prosze, ani przepraszam ani nawet na usmiech nie byla sie w stanie wysilic. Pokazala mi drzwi i powiedziala, ze mam isc gdzie indziej bo to biuro jest dla holendrow. Mile. Bardzo mile...

Co do adecco to byly przekrety typu: niewyplacanie pieniedzy na czas, zanizone stawki, bledy w papierach (oczywiscie na niekorzysc pracownika), fatalne warunki mieszkaniowe (w ruderach upakowani ludzie), niezgodnosc liczby godzin na payslipach i w rzeczywistosci, lapowki (paru z adecco wylecialo za to ze brali za zalatwienie np. ubezpieczenia w szybszym terminie), czekanie w kolejkach az adecco laskawie przyjmie, wieczne odsylanie z problemem, dodzwonic sie nie bylo mozna i traktowano jak zwierzeta nie jak ludzi. Gdy adecco mialo pracownika biegle mowiacego po angielsku, niemiecku lub niderlandzku probowalo sie go jak najszybciej pozbyc, bo wiadomo, ze bedzie przychodzil z kazdym Polakiem slabo znajacym te jezyki.

Gdy zrezygnowalam z pracy przez adecco (ktora mnie dobijala), chcialam czegos innego. Poszlam do innego oddzialu adecco, tam nic dla mnie nie mieli, ale kobieta powiedziala mi ze poprzednie adecco dzwonilo do mnie w sprawie nowej pracy dnia 29 lutego ale ja ponoc nie odbieralam telefonu. To bylo wierutne klamstwo, bo moj telefon jest zawsze wlaczony, a w tym dniu byl na sto procent. Nikt do mnie nie dzwonil. Wiec mam opinie wyrobiona na temat tej agencji. nie wyplacono mi wszystkich pieniedzy do dzis. Tydzien przed koncem kontraktu zagrozili mi zwolnieniem, oklamali mnie ze szef firmy w ktorej pracowalam szykuje zwolnienia, takze dla mnie. Bylam porozmawiac z szefem, ktory byl bardziej niz zaskoczony bo niczego takiego nie planowal. Ta akcja byla po to, zeby nie przedluzac ze mna kontraktu - wiadomo, zagrozona jestem zwolnieniem to nikt kontraktu ze mna nie przedluzy. Szef interweniowal a adecco udalo glupa.

Podziekowalam tej firmie tydzien pozniej, gdy po wielu probach skomunikowania sie gdy mnie odsylali za kazdym razem w stylu "prosze zadzwonic za 10 min", "teraz jestesmy tu zajeci, prosze zadzwonic jutro", "niech pani przyjdzie jutro bo dzis nie mamy czasu" miarka sie przebrala.

[ikar]

dziękuję za te wiadomości, śledzę już od jakiegoś czasu forum i z tego co
piszą ludzie,
najlepiej wybić sobie z głowy pracę za granicą
jeszcze raz wielkie dzięki , a chcieliśmy skorzystać z ich usług

[ Dodano: Czw Maj 22, 2008 3:23 pm ]
a może coś na temat groen flex, czy to może też niewypał ?

[marrecz]

Groen flex ---pracowałem tam przez 5 tygodni i szybko stamtąd wyjechałem. w pokoju mieszkasz z kim popadnie, możesz trafić na spokojnych ludzi lub tak ja miałem "przyjemność" trafić z pijakami i zwolennikami trawki. noce nie przespane bo z pijanymi ludzmi nie ma dyskusji. Ostatnio z hotelu w wateringen "odszedł"BARRY i kierownikiem jest teraz polka Agnieszka-i juz nic nie mozna załatwic. o kase przed wyjazdem sie prosiłem i dopiero interwencja szefa firmy w której pracowałem pozwoliła na to ze dostałem pieniądze ale oczywiscie nie wszystkie.
Z praca jest jeszcze różniej--można mieć stałą prace a możesz co drugi dzień być wysyłany do innej. jesli oczywiscie o 5 rano zejdziesz w hotelu do recepcji

[ikar]

dziękuję wam za pomoc ,tak jak pisałam wcześniej ,wyjazd do pracy
trzeba będzie wybić sobie z głowy , CZY NIE MA JUż UCZCIWYCH POśREDNIKóW

[Alutka]

Witam Ja pracowałam przez Tempo-Team .Wszystko było w porzadku i pieniądze też.Polecam Moim zdaniem bardzo dobre biuro.

[lobuz]

[ewcia.pol]

Co do adeco, to moge powiedziec tylko tyle, ze pracuje w hotelu, gdzie adeco zalatwilo mieszkanie dla swoich pracownikow - spali po 5 os w pokojach- 40m2 po 5 tyg, bo potem musieli sie pozegnac, za super zachowanie

[Hera]

Ja pracuję obecnie przez Adecco. Wprawdzie krotko (3 tyg.) ale zawsze .
Mam stawkę 10euro/godz. brutto (pow.23 lat), za godziny wieczorne płacone mam po 125%, za soboty 150% i jeszcze (z czym spotkałam sie po raz pierwszy) za godziny przepracowane w sobotę po godz. 14.00 - 175%.
Wypłaty mamy co tydzień. Mieszkania - cóż, ja nie muszę z nich korzystać, ale moi znajomi mieszkają w bungaloparku w Wageningen. Narzekają tylko na współlokatorów-pijaków i brudasów. Mają potrącane 50 euro tygodniowo za takie mieszkanie.
Uważam ze nie jest źle.

[edek77]

[romanow]

Witam, jeśli ma ktoś aktualne informacje i doświadczenia dotyczące konkretnie pracy przez Groen Flex , to bardzo proszę napiszcie.
Pozdrawiam

[MD]

Nigdy nie polecę firmy Flex my kobiety pracujące w tej firmie musieliśmy zawiadomić związki żeby pomogły nam odzyskać pieniądze i odzyskałyśmy wielką walką

[jacko3231]

Randstad - Bardzo dobra i uczciwa Agencja, jeśli jesteś w Polsce to rekrutuje do nich polskie pośrednictwo PRAN które ma biura w Opolu,Gliwicach i Gdańsku. W Holandii pracujesz na takich samych warunkach jak byś przyszedł z ulicy ponieważ miałem znajomych którzy przyszli do miejscowego biura Randstad i za 3 dni już zaczynali pracę. Bardzo w porządku koordynatorzy, liczą się z człowiekiem. Praca zawsze jest, nawet jak ktoś się nie sprawdził w jednej firmie to maksymalnie do 2 dni miał już inne tylko musiał się liczyć z zmianą miejsca zakwaterowania jeśli dany zakład był bardzo daleko. wypłaty zawszę na czas, w Wtorki był już przelew na Holenderskie konto na Polskie zawsze środa wieczór/czwartek rano, zakwaterowania o bardzo fajnym standardzie na Landalach, ja mieszkałem w Hapert ok 20 km od Eindhoven, to Holenderski ośrodek domków bungalo bardzo wygodnych do dyspozycji basen, i takie tam pierdołki, ja pracowałem na zmianach nocnych także korzystałem z tego ile chciałem. Oprócz Randstad jeszcze ich partnerka agencja ma jak to mówi kordynatorka siostra Randstadu - Tempo Team jest jeszcze bardzo dobre. Ale odradzam agencję tzw NO NAME, gdzie np z SBA EURO za 40 h przy wiekowce 20 lat wychodziłem 160 euro , miałem 5,93 brutto ale jak zjechałem do polski to naszczeście natrafiłem na PRAN czyli. Hol. Randstad