[Magda30]

Może ktoś się orientuje czy mogę przedstawić pracodawcy holenderskiemu zwolnienie chorobowe z Polski (tłumaczenie?) i jaki druk? Pracuję na kontrakcie w Holandii ale będąc na urlopie przytrafiła mi się choroba i zastanawiam się czy pracodawca uwzględni moje zwolnienie. Ciekawi mnie jak ta kwestia wygląda...? Pozdrawiam

[Ewa P]

Wydaje mi sie ze mozesz, ale chyba musi to byc przetlumaczone przez tlumacza przysieglego, poniewaz jest to traktowane jako dokument ktory potwierdza Twoja niedyspozycje.
Jesli pojdziesz do tlumacza przysieglego, to on wystawi to na odpowiednim druku.

[Gochna H]

Ewa P, czy w Holandii od Polakow( w czasie choroby) wymagane jest zwolnienie lekarskie na pismie?? jesli ktos jest chory zglasza to w pracy telefonicznie i pozostaje w domu....a Ty tu piszesz o tlumaczu przysieglym ....no no ...popatrzcie do czego to doszlo...

[Ewa P]

Ciekawa perspektywa...
Nie bede komentowac.

[Gochna H]

Ewa P,

Cytat:

Przepraszam Cie bardzo, ale czy Ty uwazasz ze wszedzie wymagane jest ustne zwolnienie??? Nie sadze...

oczywiscie!!!ze wystarczy od lat tak jest , jeszcze nie spotkalam sie z tym zeby ktos przynosl zwolnienie na papierku...wystarczylo ze zadzwoni i zglosi ze jest chory .....jesli nie ma sie zaufania do pracownika(choc nie zawsze to z braku zaufania wynika ) odwiedza sie go w domu....

[Ewa P]

[/quote] oczywiscie!!!ze wystarczy od lat tak jest , jeszcze nie spotkalam sie z tym zeby ktos przynosl zwolnienie na papierku...wystarczylo ze zadzwoni i zglosi ze jest chory .....jesli nie ma sie zaufania do pracownika(choc nie zawsze to z braku zaufania wynika ) odwiedza sie go w domu....[/quote]

No widzisz..a ja sie z tym spotkalam ze byly dostarczane zwolnienia.. i tak jak slusznie napisalas nie wynikalo to z braku zaufania...

[Witch01]

Zgadzam sie z Gochna,w Holandii wystarczy,ze zadzwoni sie do zakladu pracy i zglosi chorobe. Z grypa nie trzeba nawet isc do lekarza,z wypadnietym dyskiem tez nie.
Nie wiem natomiast czy zwolnienia lekarskie wymagane sa od pracownikow tymczasowych z Polski.

[Magda30]

Dziękuję za odpowiedzi. Właśnie.... gdy przytrafiła mi się choroba w Holandii, to telefon do pracy zupełnie wystarczał. Ciekawe czy miejsce przebywania ma jakiś wpływ na procedurę?:) Okaże się po rozmowie z szefem

[Witch01]

Ja jak bylam chora,to dzwonilam z Polski do pracodawcy.Mialam zaswiadczenie np.z pogotowia albo ze szpitala,nikt nawet tego tutaj nie ogladal.

[MAARIT]

ja rowniez zachorowalam w Turcji ,mialam zapalenie pluc ,wystarczyl tylko jeden telefon i nie potrzeba bylo zwolnienia ,jak Gochna napisala jak Ci pracodawca nie ufa ,to przyjdzie ktos do domu na kontrole.............

[dorota w]

Ciekawy temat-mam takie pytanie:jak ustne zgłoszenie choroby przez pracownika ma się do płacy za te zgłoszone dni.Czy wogóle otrzymuje się wynagrodzenie tzw."chorobowe" w Holandii?

[Witch01]

Tak,przez rok(nie jestem pewna,czy w ostatnich latach nie zmienilo sie na 2 lata) otrzymuje sie chorobowe,zobacz tutaj

[Magda30]

Dorota W, każdy dzień choroby (zgloszonej telefonicznie) miałam płatny 100% wynagrodzenia.

[Kasia83]

To super trafiłaś,że ktoś Tobie zapłacił... Tylko pozazdrościć. 21 sierpnia mija 5 m-cy jak walczę o choćby centa za dni nieprzepracowane. I niestety, nie mogę podjąć pracy do dnia dzisiejszego, a i pewnie jeszcze tak będzie przez kilka m-cy.

[m4rcin]