[Magda W]

Czy byl ktorys z waszych znajomych (Holendrow) razem z wami juz w Polsce . Moi znajomi pojechali z nami do naszego kraju dokladnie do Leborka bo tam mam mame, ogolnie podobalo im sie ale wiecie co najbardziej mnie wkurzalo (nie wiem moze ja mam tak za cofanych kolegow), ze oni jedli tylko kotlety schabowe i kurczaki bo innych potraw bali sie sprobowac (oczywiscie nie wszyscy) ,bo to chyba zle bo Polskie i skazone (tak mi sie wydaje) a najbardzie denerwuje mnie to ze u nich jest wszystko takie wspaniale (tak sadza o sobie) te ich potrawy ot baja a sami musicie przyznac ze te ich chodziazby warzywa czy owoce nie maja takiego smaku jak u nas np pomidorki krajowe ach co to za smak. Jesli macie cos do dodania to zapraszam . Wiecej juz ich nie zaprosze niech se siedza w tym swoim najwspanialszym kraju i niech zajadaja frytki i frikandelki plus krokieciki hehehe

[ataga]

skad ja to znam.... Holendrzy przez ta cala polityke nie znaja juz prawdziwego smaku wielu potraw, tu wszystko jest pedzone zeby wygladalo jak najlepiej, ale przy tym traci bardzo na smaku.

w pracy jak opowiadam o Polsce to ludzie nie wierza mi ze tam wszystko jest... kiedys kolezanka polka opowiadalam mi ze ktos mial wyobrazenie ze Polska to chatki zbite z drewna gdzie wisi jedna zarowka.... serio... ludzie sa zacowani..

wracajac do jedzenia to Holendrzy ogolnie slyna z tego powiedzieni": wat de boer niet kent dat eet ie niet"
czasami mi sie plakac chce jak nazywaja grzyby (z lasu) pieczarkami,,, masakra... zacofanie, mozna by bylo dyskutowac latami na ten temat... ale i tak nic na to nie poradzimy

pozdr. Agata

[EwazHolandii]

nie ma to jak polskie jedzenie,tego mi bardzo brakuje w Holandii.Ile my ma mamy różnych potraw,a tu to co - jakieś frikadele i krokieciki.Dużo by pisać,ale Holendrzy rzeczywiście mają wysokie mniemanie o swoim kraju,tak bynajmniej ja zauważyłam.

[shemoo]

odbiegajac troche od tematu, prawie kazdy chwali swoj kraj tylko nie Polacy, przewaznie sa zapatrzeni, ze na zachodzie wszystko lepsze. Dopiero jak sie wyjedzie i zobaczy jaki naprawde shit maja na, to sie docenia wszystko co Polskie-jedzenie, piwo, wodka(zoladkowa), lasy, jeziora itd itd Slyszalem ze tu nawet mozna kare dostac za zbieranie grzybow
Magda pozdro, ja jestem ze Slupska:)

[ataga]

tak tak, kare za zbieranie grzybow naprawde mozna dostac (dlatego nikt tu nie zbiera ha ha) bo wtedy niszczysz przyrode. Ja jezdze do Belgii albo do Niemiec>

[wawka]

Ja z moim Holendrem zwiedziliśmy już spory kawałek Polski. Staram mu się systematycznie zawsze coś pokazac podczas naszych pobytów w Polsce.
Nie byliśmy tylko razem na północnym i południowym zachodzie kraju, ale myślę, że w najbliższym czasie to nadrobimy "po drodze", jak będziemy jechac do moich rodziców w Warszawie

[Duuvelke]

kiedys bylam z kolega w polsce... byl po prostu zachwycony polska jak i polskim jedzeniem... probowal wszystkiego co mu pod nos podsunelam... obecnie jezdze z moim chlopakiem do polski... on rowniez jest pod wrazeniem... najbardziej podoba mu sie polska natura... ktorej w holandi bardzo malo... jesli chodzi o jedzenie... to wracajac do holandi zabieramy sobie zapasy polskiego jedzenia... nawet Kubus mu bardzo smakuje...

tymi zapasami dziele sie z tesciami... ktorzy bardzo sie ciesza... bo nie ma to jak polska ogorkowa... czy tez pierogi...

[Anna Lucka]

Moj choplak na samym poczatku jadl i chwalil wszystko co mu serwowano, (szczegolnie przez moja mame) lecz z czasem przyznal sie ze wcale nie przepada za polskimi sosami, maczynymi potrawami czy bigosem. Co mnie akurat wcale nie dziwi, bo kuchnia polska nie jest moja ulubiona.
Mysle jednak, ze odstawienie potrawy i odmowa sprobowania (bez medycznych ku temu podstaw) jest obrazliwe.

[KASKAW00]

WITAM !!!odnosnie wizyt holendrow w Polsce kiedys przyjezdzal domnie holender i wyobrazcie sobie ze niczego kompletnie niesprubowal jadl przez caly tydzien dzem i nutelle a na obiad tylko schabowy i fryty bo tylko to jedynie kojazylo mu sie z holenderskim daniem tak zw;sznycel i patat!ale skolei mam kolezanke ktora wszystko probuje i bardzo jej smakowala kurka salatka warzywna i bigosik nawet posmakowala placki ziemniaczane gdzie niemiala pojecia z czego to sie robi ja mysle ze oni sa leniwi do gotowania i najlatwiej robic cos gotowego i dlatego nieznaja sie kompletnie na kuchni.POZDRO KASKA

[pasQdzia]

hm.
a moi znajomi holendrzy ktorzy byli w Polsce sie zakochali w niej ciagle pytaja kiedy kolejny raz do Polski beda mogli pojechac..
jedli wszystko pili tez wszystko;)
pozdrawiam.

[pasQdzia]

a co do kary za zbieranie grzybow to 900euro za kg tak mi jeden Holender(pracujacy w geemente) powiedzial..

[nollewska]

Wielu naszych wspolnych znajomych Holendrow, jezdzili z nami do Polski. O Polsce przedtem mieli inne wyobrazenie. Polska kojarzyla im sie z chatka strzecha kryta. Wielkie zaskoczenie bylo dla niektorych znajomych,, iz Polska to jednak nowoczesny kraj, stale polepszajacy swoja gospodarke. Zaskoczyly ich duze sklepy typu Tesco i inne sklepy tego typu, gdyz w NL moga pochwalic sie AH, Jumbo i pare innych. Jednak polskie sklepy prezentuja sie bardzo dobrze.
Zwiedzajac kraj, rowniez podobaly im sie pokazywane rejony, szczegolnie gory, ktorych w Holandii jest nie za wiele.
Natomiast typowe polskie jedzenie nie przypadlo im do gustu, ale bedac w restauracji, jest mozliwosc zawsze wyboru odpowiedniego menu.
Oczywiscie podobaly sie im ceny roznych artykulow czy produktow, ktore sa o wiele nizsze niz w Holandii.
Chetnie by pojechali do Polski, ale najbardziej by pojechali w towarzystwie osob czy osoby, polskojezycznej, ze wzgledu na to ze jest o wiele latwiej nie tylko dogadac sie, ale rowniez pokazac ciekawe zakatki, ktore nie sa opisane w przewodnikach.

[shemoo]

obcokrajowcy maja bardzo mala wiedze na temat Polski, przecietny Angol czy Irlandczyk nawet nie wie gdzie lezy Polska. Mysla ze Polska to 3 swiat, gdzioe nie ma supermarketow, internetu i komorek. Normalnie wstyd!!!!

[wawka]

shemoo, ale czemu to my mamy się wstydzic? to tylko świadczy o tym, że takie osoby mają bardzo mały swój "własny" świat i niski poziom intelektualny/ ewentualnie wykształcenia. Ja nie wiem dokładnie jak wygląda życie we wszystkich innych krajach świata (bo nie muszę), ale wiem przynajmniej jakie kraje w Europie leżą. A jeśli Anglik czy Irlandczyk tego nie wie to chyba średnio o nim świadczy nie o mnie .
Inna sprawa, że tzw. "profesjonalni" pracownicy środków przekazu w tych krajach nadal takie informacje i taki obraz Polski przekazują. I tak naprawdę to przeciętny Anglik/Irlandczyk, który nie jest dobrze obeznany w świecie, bo całe życie tylko pracuje długimi dniami i wraca do domu i włącza telewizor i to jest jego źródło wiedzy o świecie, nie będzie zbyt wiele "prawdziwych" rzeczy o Polsce wiedział.
Ja jak takie osoby spotykam to zawsze ich zdziwienie obracam w żart i delikatnie pokazuję, że może powinni się trochę więcej dowiedziec o miejscu, które tak łatwo zakwalifikowali do zacofanych .

[nollewska]

W trakcie rozmowy z holendrami, jeden z uczestnikow rozmowy, byl zaskoczony, ze w Polsce sa kaloryfery w mieszkaniach. Byl to mlody czlowiek...