[Pyra]

Jestem nowa na forum i w Holandii dopiero od 5miesiecy. Zmagam sie z jezykiem, z nowym miejscem zamieszkania, z poszukiwaniem nowej pracy, ale nigdy nie zalowalam swojej decyzji! Moja druga polowa jes "latajacym holendrem" i teskni za kabanosami tak samo jak ja!!! Jak mamy wolny czas to jedziemy do Polski i odwiedzamy albo Hel albo Bieszczady. Moj chlopak dziarsko chodzi po gorach i na szczescie nie jest mamimsynkiem (choc faktycznie takich w Holandii sporo!).
Jesli dwoje ludzi czuje sie ze soba dobrze to nie ma znaczenia pochodzenie!

[ataga]

tak oczywiscie sie zgadzam ze milosc nie wybiera, i to tylko zalezy od osobistych potrzeb... ja zawsze sie tak czulam a to moze dlatego ze wyjechalam z Polski nie z wlasnej woli i mam wrazenie ze bardzo duzo stracilam... a moze tez nie... wyjazd tutaj " ulepil" mnie na taka jaka teraz jestem i juz nigdy sie nie dowiem czy byla bym inna jezeli dluzej mieszkalabym w Polsce.

nie uwazam ze Holendrzy sa zli, wrecz przeciwinie, coraz czesciej spotykam sie z dobrze wychowanymi Holendrami... wszedzie sa rozni ludzie... nasz narod tez ma swoje zle i dobre cechy...

pozdr. Agata

[EwazHolandii]

Do mojaholandia:

Wysłałam Ci prywatną wiadomość.Dostałaś ją pozdrawiam

[mojaholandia]

Odpisalam - w calym tym natloku sprawdzianow (a mialam ich dzis sporo) nie otwieralam maila....

Monika