slub z obcokrajowcem w Polsce |
Autor |
Wiadomość |
AnnaW
Gaduła nad gadułami :-)
Pomogła: 6 razy Dołączyła: 22 Paź 2006 Posty: 551 Skąd: Delft
|
Wysłany: Wto Kwi 17, 2007 5:53 pm slub z obcokrajowcem w Polsce
|
|
|
W lutym tego roku wzielam slub cywilny z panem z Chorwacji i teraz staramy sie o wize, ale sa pewne komplikacje.
Czy ktos jest tu kto przechodzil przez procedure wizowa dla wspolmalzonka, ktory/a nie jest z EU???
Prosze o szybkie odpowiedzi, gdzy sprawa jest pilna..
Pozdrawiam |
|
|
|
|
Duuvelke
Mega gaduła
Pomogła: 57 razy Dołączyła: 25 Paź 2006 Posty: 3713 Skąd: 's-Gravenhage
|
Wysłany: Wto Kwi 17, 2007 6:06 pm
|
|
|
jakie problemy masz???
i o jaka wize wystapilas???
Verblijf als familielid van een burger van de Unie czy inna???
i jaki jest twoj status w holandii???
osobiscie nie przechodzilam takiej procedury jak twoj maz... ale wiem dosc duzo na temat procedur... moze bede mogla pommoc... |
|
|
|
|
AnnaW
Gaduła nad gadułami :-)
Pomogła: 6 razy Dołączyła: 22 Paź 2006 Posty: 551 Skąd: Delft
|
Wysłany: Śro Kwi 18, 2007 7:42 am
|
|
|
Zaznaczam ze slub byl w Polasce i o wize ubiegamy sie w Polsce. Dlatego napisalam w rubryce zycie w Polsce.
A ty Duvelke mowisz o Holandii wiec to nam neisety nie pomoze, ale dzieki za odzew. |
|
|
|
|
Duuvelke
Mega gaduła
Pomogła: 57 razy Dołączyła: 25 Paź 2006 Posty: 3713 Skąd: 's-Gravenhage
|
Wysłany: Śro Kwi 18, 2007 12:32 pm
|
|
|
no ale jesli on chce przyjechac do holandii to musi miec wize holenderska nie polska... |
|
|
|
|
Agnes1313
Nieśmiały użytkownik
Dołączył: 12 Mar 2007 Posty: 92 Skąd: Okolice Nijmegen
|
|
|
|
|
Agnes1313
Nieśmiały użytkownik
Dołączył: 12 Mar 2007 Posty: 92 Skąd: Okolice Nijmegen
|
|
|
|
|
AnnaW
Gaduła nad gadułami :-)
Pomogła: 6 razy Dołączyła: 22 Paź 2006 Posty: 551 Skąd: Delft
|
Wysłany: Pią Kwi 27, 2007 7:36 am
|
|
|
Dziekuje za wszystkie maile, bylam w Polsce przez ten czas wlasnie dlatego ze wezwali nas a biura dla obcokrajocwcow na przesluchania. I tego nie ma w tych regulkach ktore znajduje sie na internecie.
Bylo to przesluchanie typu, ze nas rozdzielili i zadawali te same pytania, 15 h moj maz i tyle samo ja. Potem porownywali odpowiedzi i decyzja ma znowu nadejsc.
Maz mial sie pojawic z zona i tlmaczem i ja stwierdzilam ze ja bede jego tlumaczem, ale sie przeliczylam bo nas rozdzili i jakos on sobie poradzil beze mnie po polsku.
Duzo stresu takie przesluchanie i wogole pytaja kiedy sie poznaliscie, jak, gdzie, kiedy, aby sprawdzic czy malzenstwo nie jest fikcja.
Duvelke, no wlasnie ja mam taki dylemat. On dostanie teraz wize na czas okreslony do POlski (bedzie to do okolo 3 lat) bedzie mial prawo mieszkac i pracowac. No ale ja wciaz jestem w Holandii i takze musimy znowu zrobic cos aby on mogl pracowac tutaj. No i myslelismy ze otworzymy firme W polsce ktora dzialal by tutaj, czy myslisz ze jest taka mozliwosc i co trzeba zalatwic w Holandii aby to bylo mozliwe??
Dzieki |
|
|
|
|
Duuvelke
Mega gaduła
Pomogła: 57 razy Dołączyła: 25 Paź 2006 Posty: 3713 Skąd: 's-Gravenhage
|
Wysłany: Pią Kwi 27, 2007 7:26 pm
|
|
|
AnnaW napisał/a: | Duvelke, no wlasnie ja mam taki dylemat. On dostanie teraz wize na czas okreslony do POlski (bedzie to do okolo 3 lat) bedzie mial prawo mieszkac i pracowac. No ale ja wciaz jestem w Holandii i takze musimy znowu zrobic cos aby on mogl pracowac tutaj. No i myslelismy ze otworzymy firme W polsce ktora dzialal by tutaj, czy myslisz ze jest taka mozliwosc i co trzeba zalatwic w Holandii aby to bylo mozliwe?? |
na waszym miejscu to bym nic nie zalatwiala w Polsce tylko tutaj w Holandii... poniewaz ty mieszkasz tutaj... i jako, ze on jest twoim mezem (to ze slub byl w polsce to nie ma znaczenia... trzeba tylko odpowiednie dokumenty przedstawic) a ty pochodzisz z kraju EU mozecie sie starac o pobyt dla niego tutaj... bo mysle, ze o to wam chodzi... najlepiej wybrac sie do IND... i zapytac sie jakie dokumenty sa wam potrzebne... |
|
|
|
|
Duuvelke
Mega gaduła
Pomogła: 57 razy Dołączyła: 25 Paź 2006 Posty: 3713 Skąd: 's-Gravenhage
|
Wysłany: Pią Kwi 27, 2007 7:27 pm
|
|
|
wejdz sobie na strone www.ind.nl tam sa takie sytuacje opisane... |
|
|
|
|
Gochna H
MODERATOR
Pomogła: 207 razy Dołączyła: 24 Gru 2006 Posty: 8362
|
Wysłany: Sob Kwi 28, 2007 12:21 am
|
|
|
Bylo to przesluchanie typu, ze nas rozdzielili i zadawali te same pytania, 15 h moj maz i tyle samo ja. Potem porownywali odpowiedzi i decyzja ma znowu nadejsc. DLA MNIE TO CO PISZESZ TO SZOK!!!! czy mam rozumiec ze ludzi w Polsce traktuje sie jak na Kubie?albo w panstwie gdzie panuje totalitaryzm... toz to prawdziwy rezim !!!! naprawde az trudno mi uwierzyc w to co przeczytalam......buitenlandsepartner(przepraszam ale link nie wchodzi wiec samemu trzeba to wpisac na google )jesli to poczytasz to moze zobaczysz jaka gore musisz zdobyc ,nie pisze tego by Cie dolowac, ale nastaw sie ze latwo nie bedzie ....podziwiam Cie za wspaniala postawe jaka reprezentujesz zycze wszystkiego dobrego. |
_________________ http://www.siepomaga.pl/s/klikaj
( ͡° ͜ʖ ͡°). |
|
|
|
|
Duuvelke
Mega gaduła
Pomogła: 57 razy Dołączyła: 25 Paź 2006 Posty: 3713 Skąd: 's-Gravenhage
|
Wysłany: Sob Kwi 28, 2007 7:55 am
|
|
|
Gochna H napisał/a: | jesli to poczytasz to moze zobaczysz jaka gore musisz zdobyc ,nie pisze tego by Cie dolowac, ale nastaw sie ze latwo nie bedzie ....podziwiam Cie za wspaniala postawe jaka reprezentujesz zycze wszystkiego dobrego. |
nie bedzie latwo w polsce czy w holandii???
ja tez ta cala procedure przechodzilam... w holandii... i tak zle nie bylo... jak dostarczylam wszystkie papiery, ktore trzeba bylo to tylko czekalam na decyzje... ktora w koncu po pol roku dostalam... no ale dostalam |
|
|
|
|
Agnieszka*
Poczatkujacy
Dołączył: 14 Sty 2007 Posty: 40 Skąd: Rotterdam
|
Wysłany: Sob Kwi 28, 2007 8:44 am
|
|
|
No coz...ja tez to przeszlam i bylo trudno jak diabli... Trwalo prawie dwa lat. I wygladalo podobnie jak w Polsce, tyle ze tu sie wszystko zalatwia listownie lub telefonicznie ale chyba tym gorzej. Zdazylam sie przekonac ze holenderska biurokracja jest jeszcze glupsza niz polska (a nie sadzilam ze to mozliwe). W IND mialam dwie teczki, dwa rozne numery... Burdel na kolkach. O pomoc w IND jest naprawde trudno, czasami mialam wrazenie ze tam sami obcokrajowcy pracuja i poniewaz oni juz maja papiery to teraz pilnuja zeby nikt inny nie dostal. Sorry ale takie mam wrazenia i doswiadczenia. Przez dwa lata wysylalam ciagle te same papiery, formularze, tlumaczenia... Poniewaz Polska nie byla jeszcze w EU wszystko musialo byc legalizowane. Ile to kosztowalo, nawet nie licze. Najgorsze ze po kilka razy musialam wysylac to samo bo ktos tam cos tam i mijalo pol roku jakie ma IND na odpowiedz i wszczynali procedure od nowa. Wrrrrrrrrrrr.... Nawet zdjecia musielismy wysylac bo nie chcieli uwierzyc w nasz zwiazek. W siodmym miesiacu ciazy, z wielkim brzuchem, musialam udowadniac papierkiem ze jestem w ciazy...
Duuvelke...ja tez dostarczylam wszystkie papiery...jakies trzy razy:D i po dwoch latach tez w koncu dostalam:)
AnnaW...powodzenia, trzymam kciuki:) |
|
|
|
|
AnnaW
Gaduła nad gadułami :-)
Pomogła: 6 razy Dołączyła: 22 Paź 2006 Posty: 551 Skąd: Delft
|
Wysłany: Sob Kwi 28, 2007 9:35 am
|
|
|
Przepraszam za mala pomysle napisalam ze przsyluchanie trwalo 15h, zapomnialam postawic kropki pomiedzy 1.5h., ale poltoragodziny to tez wystarczajaco dlugo aby nerwy poszarpac.
Widzicie, rzecz jest w tym ze ja jestem Polka a on Chorwatem i to na pewno bedzie bardziej skomplikowane niz zwiazek z holendrem. Bo moze gdybym ja miala tu satle zarobki przez ostatnie kilka lat to by nie bylo takiego problemu, ale ja niedawno zaczelam dzialanosc gospodarcza i nie moge pokaza im nie wiem jakich zarobkow.
Dlatego za jakis tydzien mam nadzieje bedziemy mieli do odbioru polska wiza dla meza na ktroej mam nadzieje mozna bedzie cos wykombinowac w Holandii, bo nie widze innego wysjcia za bardzo. Myslalam dlatego o polskiej fimie dzialajacej w Holandii tylko jeszcze nie wiem jak sie za to zabrac, ale najpierw czekamy na wize aby miec w reku.... |
|
|
|
|
Gochna H
MODERATOR
Pomogła: 207 razy Dołączyła: 24 Gru 2006 Posty: 8362
|
Wysłany: Sob Kwi 28, 2007 10:24 am
|
|
|
Oczywiscie ze chodzi mi o Holandie . Okazuje sie, ze nadal sa tu stosowane "stare procedury" jesli chodzi o obywateli nie nalezacych do UE i nic tego nie zmieni na lepsze,(zreszta jakies przepisy musza obowiazywac inaczej Holand nie poradzi sobie z naplywem emigrantow) a kolejka,oczekujacych na pozwolenie na pobyt w tym kraju wzrasta.....Duuvelke mialas duzo szczescia ze tak latwo przez to przeszlas, ja niestety mialam podobnie jak Agnieszka duzo nerwow stresu i zalatwiania, a do tego..... kupa kasy na tlumaczenia(koniecznie tlumacz przysiegly)i naturalizacja-..... tez nie jest za darmo |
_________________ http://www.siepomaga.pl/s/klikaj
( ͡° ͜ʖ ͡°). |
Ostatnio zmieniony przez Gochna H Pią Cze 22, 2007 12:50 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Duuvelke
Mega gaduła
Pomogła: 57 razy Dołączyła: 25 Paź 2006 Posty: 3713 Skąd: 's-Gravenhage
|
Wysłany: Sob Kwi 28, 2007 8:23 pm
|
|
|
AnnaW napisał/a: | Dlatego za jakis tydzien mam nadzieje bedziemy mieli do odbioru polska wiza dla meza na ktroej mam nadzieje mozna bedzie cos wykombinowac w Holandii, bo nie widze innego wysjcia za bardzo. Myslalam dlatego o polskiej fimie dzialajacej w Holandii tylko jeszcze nie wiem jak sie za to zabrac, ale najpierw czekamy na wize aby miec w reku.... |
nie wiem... ale to, ze on bedzie mial wize w polsce to nie bedzie mialo znaczenia w holandii... bo ta wiza bedzie dotyczyla tylko i wylacznie polski... i nie ma nic wspolnego z holandia... chociaz mam nadzieje, ze sie myle...
Anna... najlepiej zadzwon sobie do IND i sie dowiedz.. |
|
|
|
|
|