NIEDZIELA.NL
FAQ   Grupy  Rejestracja  Zaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Jak wynająć mieszkanie?
Autor Wiadomość
lusia0101 
Gaduła nad gadułami :-)
UWAGA! Dyslektyk!


Pomogła: 6 razy
Wiek: 41
Dołączyła: 17 Lut 2009
Posty: 500
Skąd: Drenthe
Wysłany: Pon Maj 25, 2009 6:42 pm   

opowiem na forum moze sie komus przyda

wiec tak:

kilka lat temu UDALO nam sie wynajac dom w Tilburgu. Ja rozumiem ze wlasciciel potrzebuje do wgladu roznych dokumentow, ale bez przesady!!! wszystko jest ok do momemtu kiedy masz pieniadze zeby zaplacic huur, prowizje i slynny borg. kontrakt z reszta podpisujesz na firmowym papierze DW i na takim samym wypelniasz wszelkie szkody jakie zobaczysz w mieszkaniu przed przeprowadzka oraz stany licznika. nie ciekawie wyglada jak sie masz wyprowadzac, bo nie wiadomo czemu DW nie interesuje juz borg i wszytsko co bylo spisywane przed wejsciem. Ja niestety nie dostalam zadnego borgu (raz 750 e drugi raz 800e), ja rozumiem ze borg powinnien oddac wlasciciel, ale to nie wlascicielowi borg placisz a robisz przelew na konto DW!!!


aha: 40e kosztuje wpisowe nieprawdaz?

teraz:

chcialam wynajac dom dla pracownikow. znalazlam 2 fajne, ale przed tem trzeba podpisac taki przed kontrakcik z nimi ze wynajmiesz ten dom. pierwszy dom byl super, ale wlasciciel nie zgodzil sie wynajac dla pracownikow z krajow wschodnich jak uznal. drugi dom byl tez fajny ale wlasciciel zastanawial sie dluuuuugo prawie 3 tygodnie!!!, a ja w tym czasie znalazlam inny dom prywatnie. oczywiscie pisalam, dzwonilam. potem zaczela firma dla ktorej pracuje dostawac listy ze nalezy sie zaplata za mi9esiac czynszu bo sami zrezygnowalismy a tam byla taka klauzura.....
rechbijstandbverzerkering zajmuje sie cala sprawa! Taka umowa jest bezprawna, poniewaz firma posredniczaca nie moze zadac czynszu za ich prace jako odszkodowanie (?!!!) po drugie dlaczego my nie dostalismy odszkodowania za to ze po podpisaniu kontraktu wlasciciel nas odrzucil, przeciez chcielismy wynajac ten dom!

sprawa w toku.

z 2 miesiace temu:

daj im palec odetna ci reke! probuje wynajca moj prywatny dom. zero reakcji, nie stoi nawet na ich stronie (porobilam na dszczescie zdjecia strony) pare dni temu zrezygnowalismy z wynajmu i co? dostaje rachunek na 1 miesiac czynszu!!! nie podpisywalismy z nimi nic! tylko zglosilismy mailowo chec wynajmu. kto by pomyslal taka duza firma! no nic mamy rechtbijstandverz! oni sobie poradza!
 
 
 
m4rcin 
MODERATOR

Pomógł: 68 razy
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 4159
Wysłany: Pon Maj 25, 2009 6:49 pm   

Ja wynajmuje przez rosta i :072: sa nieslowni, mijaja sie z prawda :072:

Mialem poroblemy z podloga (zarwaly sie panele) - dzwonie do nich mowia prosze przyslac maila... Wyslalem... czekam tydzien... dwa zero odpowiedzi... Dzwonie drugi raz "nie dostalismy maila prosze wysac raz jeszcze" - OK wyslalem po raz drugi, dzwonie za godzine czy maja maila "nie nie mamy", wyslalem fax, dzwonie za 10min ze wyslalem fax a baba "oo wlasnie mail przyszedl". Przyszedl wlasciel i naprawil..

Zepsul mi sie zamek w drzwiach wejsciowych - Rost przyslal slusarza, zamek wymienil zostawil rachunek, zaplacilismy... Prawie 3 miesiace palowalismy sie zeby odzyskac te €110 od Rost'a...

Zmienialismy kontrakt - z 3 osob na 2. Pytamy sie czy musza byc wszyscy - tak bo to zmiana kontraktu bla bla bla bla bla. OK zjawilsimy sie we trojke (duzy problem logistyczny) i ... okazalo sie ze jednak nie potrzeba bylo zjawiac sei we trojke no i oczywiscie skasowali €200 za ta zmiane...

Wlasciel mojego domu chce nam wynajac dom bezposrednio bez Rost'a bo tez jest z nich bardzo niezadowlony.
_________________
Nie jestem zupa pomidorowa, zeby mnie wszyscy lubili ;)

"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem

"I kto wie... może kiedyś znajdziemy zastosowania dla komputera
z taktowanym zegarem 50 MHz procesorem centralnym?
Bill Machrone, 1991-09-24
 
 
lusia0101 
Gaduła nad gadułami :-)
UWAGA! Dyslektyk!


Pomogła: 6 razy
Wiek: 41
Dołączyła: 17 Lut 2009
Posty: 500
Skąd: Drenthe
Wysłany: Pon Maj 25, 2009 9:13 pm   

a tak apropo direct woning (jak by ktos nie wiedzial) bierze powiedzmy za wynajem

1000 czynsz
1000 prowizja
1000 borg

te 1000 euro borgu wlasciciel musi tez zaplacic do direct woning

wiec: w sumie to jest na takim mieszkanku 3000e zysku!!!



ja wam radze jak kolega powyzej zalatwiac sobie kontrakt za plecami posrednika. Ja wiem ze moze to nie uczciwe, ale naprawde takie siano? za co? :027:
 
 
 
przemekm26 
Gaduła
GD

Wiek: 41
Dołączył: 11 Lut 2009
Posty: 183
Wysłany: Pon Maj 25, 2009 10:46 pm   w Holandii ...

... łatwiej kupic, wziasc kredyt, hipoteke niz wynajac dom. Wbrew pozorom nie trzeba miec nawet kotraktu na dlugi okres wystaczy,że szef wystawi papierek,że ma zamiar przedluzyc Ci kontrakt. Ktoś powyzej wspomina o jakis "holenderskim paszporcie" moze wyjasnie to kwestie: po złozeniu wniosku w Banku otrzymuje sie wykaz dokumentow jakie nalezy przedlozyc w tym kopie paszportu w formacie karty kredytowej,wystarczy ze skanowac i troche pomniejszyc Polski Paszport i juz jest OK
 
 
jso 
Gaduła nad gadułami :-)


Pomógł: 15 razy
Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 963
Skąd: Amsterdam
Wysłany: Wto Maj 26, 2009 2:55 pm   

Serce sie kraja jak trzeba zaplacic maklerowi 1000e za to, ze pojechal pokazac mi kilka mieszkan a potem "przygotowal" umowe, ktora tak naprawde jest szablonem (mialem identyczna gdy bralem z innego biura, tylko dane osobowe, kwoty i daty sie zmieniaja). Po prostu wspanialy interes. Choc moze oni sa gwarantem tego, ze w razie problemow jednej ze stron (np. wlasciciel nie chce zwrocic borgu po zakonczeniu wynajmu)??
_________________
Dumny Polak
 
 
m4rcin 
MODERATOR

Pomógł: 68 razy
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 4159
Wysłany: Wto Maj 26, 2009 3:22 pm   

I najlepsze, ze makler miesiecznie kroi wlasciela mieszkania za "obsluge" czyli za przelewanie kasy ze swojego konta na jego... Czad nie?
_________________
Nie jestem zupa pomidorowa, zeby mnie wszyscy lubili ;)

"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem

"I kto wie... może kiedyś znajdziemy zastosowania dla komputera
z taktowanym zegarem 50 MHz procesorem centralnym?
Bill Machrone, 1991-09-24
 
 
Angelaaaa 
Nieśmiały użytkownik


Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 08 Sty 2009
Posty: 57
Skąd: Amsterdam
Wysłany: Wto Maj 26, 2009 7:15 pm   

noo to jest masakra jak makler zdziera z kasy-chyba zostane maklerem :043:
pozdrawiam :041:
_________________
Angela:)
 
 
lusia0101 
Gaduła nad gadułami :-)
UWAGA! Dyslektyk!


Pomogła: 6 razy
Wiek: 41
Dołączyła: 17 Lut 2009
Posty: 500
Skąd: Drenthe
Wysłany: Śro Maj 27, 2009 11:59 am   

Choc moze oni sa gwarantem tego, ze w razie problemow jednej ze stron (np. wlasciciel nie chce zwrocic borgu po zakonczeniu wynajmu)??

- tutaj: prosze patrz moj post wyzej. Borg ich nic nie interesuje.

[ Dodano: Sro Maj 27, 2009 12:02 pm ]
m4rcin napisał/a:
I najlepsze, ze makler miesiecznie kroi wlasciela mieszkania za "obsluge" czyli za przelewanie kasy ze swojego konta na jego... Czad nie?


a to jest akurat ciekawe,bo np. dw ja nie placilam na ich konto (tylko placilam pierwszy raz Huur+borg+beemiddeling kosten) dalej placilamjuz na konta wlasciciela albo w cashu do lapki,ale prawda co piszesz ze niektorzy tez tak placa.
 
 
 
Tereza 
Nieśmiały użytkownik

Dołączyła: 10 Sty 2008
Posty: 78
Wysłany: Śro Maj 27, 2009 1:01 pm   

wszysto zależy od maklera

z Direct Wonen mam tez zle doświadczenie - obejrzałam z nimi mieszkanie i byłam zainteresowana - więc podpisałam formularz ze zgadzam sie na warunki wynajmu tego mieszkania. Aczkolwiek nie umowę wynajmu z właścicielem. Na drugi dzień dostałam informacje ze właścicile zdecydował sie wynajć mieszkanie komus innemu. 4 miesiace pożniej dostałam list z Direct Wonen wzywający mnie do zapałaty kary za anulowanie wynajmu. Po paru dniach przepychanek potwierdzili ze nie mogą znaleźć w swoich dokumentch podpisanej przeze mnie umowy wynajmu - i przesłali nowe pismo że jednak nie muszę płacić.

ale oglądałam tez mieszkania z innymi firmami - najczęściej w momenicie podpisania umowy musiałabym maklerowi zapłacić za pośrednictowo ( ale to były kwoty 300-500 Euro). W tej w której w końcu mieszkanie wynajełam - wszelkie koszty pokrywał właściciel mieszkania.
 
 
lusia0101 
Gaduła nad gadułami :-)
UWAGA! Dyslektyk!


Pomogła: 6 razy
Wiek: 41
Dołączyła: 17 Lut 2009
Posty: 500
Skąd: Drenthe
Wysłany: Śro Maj 27, 2009 1:16 pm   

wszytsko zalezy od maklera - fakt

ja na szczescie mam swoj wlasny dom, ale powiedzialam wam sytuacje z 2 stron i kiedy wynajmowalam i kiedy chcialam wynajac. DW to ch! w krotkim zdaniu.

a moze polecisz rodakom jakies dobre biuro.

ja niestety zadnego dobrego polecic nie moge :088:
 
 
 
Beny.rac 
MODERATOR

Pomógł: 20 razy
Wiek: 34
Dołączył: 31 Paź 2007
Posty: 1906
Skąd: Flevoland/SRC(PL)
Wysłany: Sob Maj 30, 2009 10:54 am   

Witam,
Tak sobie czytam te wasze opinie i dochodze do wniosku ze chyba dam sobie spokój z wynajęciem mieszkania jak bede już w NL ...

Szukałem jakiegoś mieszkanka w okolicy Tiel dla 3 osób i widze ze ok 900-1200 trzeba liczyć więc wychodzi ok 300-400 euro na głowe a pracodawca oferuje lokum za 220 na łeb i do tego daje auto służbowe...
Ciekawe czy uda sie z nim dogadać aby załatwił meldunek..

Pozdroooo
_________________
„Jest ,mnóstwo ludzi na świecie , którzy powiedza Ci , ze nie możesz tego osiągnąć . A Ty musisz po prostu odwrócić się i powiedzieć „to patrz „ …
 
 
m4rcin 
MODERATOR

Pomógł: 68 razy
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 4159
Wysłany: Sob Maj 30, 2009 11:03 am   

Tylko zapytaj pracodawcy czy daje meldunek... Czesto nie daja, bo okazuje sie ze mieszka za duzo ludzi zeby kogos meldowac...

Z autem sluzbowym tez uwazaj bo moze sie okazac ze beda odciagac ci kilka stow miesiecznie na podatek...
_________________
Nie jestem zupa pomidorowa, zeby mnie wszyscy lubili ;)

"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem

"I kto wie... może kiedyś znajdziemy zastosowania dla komputera
z taktowanym zegarem 50 MHz procesorem centralnym?
Bill Machrone, 1991-09-24
Ostatnio zmieniony przez m4rcin Sob Maj 30, 2009 11:04 am, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Beny.rac 
MODERATOR

Pomógł: 20 razy
Wiek: 34
Dołączył: 31 Paź 2007
Posty: 1906
Skąd: Flevoland/SRC(PL)
Wysłany: Sob Maj 30, 2009 11:15 am   

m4rcin napisał/a:
Tylko zapytaj pracodawcy czy daje meldunek... Czesto nie daja, bo okazuje sie ze mieszka za duzo ludzi zeby kogos meldowac...

Z autem sluzbowym tez uwazaj bo moze sie okazac ze beda odciagac ci kilka stow miesiecznie na podatek...


Jestem niemal pewny że meldunku nie daje ... w dużym domku ok 4 pokoje mieszka z 8 osób chyba wiec nie ma mowy o meldunku ...

2 sprawa będę uzależniony od kierowcy bo prawka jeszcze nie mam (na dniach sie okaże czy zdam WKOŃCU ) a i zwracają za paliwo ...

Szukałem z czystej ciekawości - należe do osób które lubią wiedzieć all - lubie wiedzieć na czym stoje...
_________________
„Jest ,mnóstwo ludzi na świecie , którzy powiedza Ci , ze nie możesz tego osiągnąć . A Ty musisz po prostu odwrócić się i powiedzieć „to patrz „ …
 
 
Albercik 
Poczatkujacy

Dołączył: 05 Mar 2009
Posty: 12
Wysłany: Nie Maj 31, 2009 9:14 pm   

Witam. Planuję znaleźć mieszkanie w Holandii. Czy są naprawdę takie problemy? Nie można znaleźć ogłoszenia, skontaktować się i już? Zawsze trzeba płacić z góry?
 
 
Gochna H 
MODERATOR


Pomogła: 207 razy
Dołączyła: 24 Gru 2006
Posty: 8362
Wysłany: Nie Maj 31, 2009 9:27 pm   

Albercik,
Cytat:
Zawsze trzeba płacić z góry?

zawsze
jeszcze nie spotkalam kogos kto wynajmuje bez borgu....
wczesniej tzn. kilkanascie lat temu tez tak bylo
:039:
_________________
http://www.siepomaga.pl/s/klikaj

( ͡° ͜ʖ ͡°).
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group