[caliber1973]

Może już było ale co tam
http://www.youtube.com/watch?v=6yfsAtmWXI8
dla tych wszystkich tęskniących za rodziną czy też za Ojczyzną,I dla tych .co to mówią że nie tęsknią i nie mają "tam"czyli w Polsce .Ojczyzny

[czarnaa-mambaa]

Tesknota jest strasznym uczuciem, które potrafi naprawde uniemożliwić normalne funkcjonowanie.
Chociaż z czasem jest inaczej,lżej, nadal pozostaje taka pustka po osobie,ktorej nie ma.

Wiem co mowie, gdyż moj ukochany wyjechał jakieś 4 tygodnie temu i pierwsze dni
były najgorsze. Godzine próbowałam wstać z łóżka i zrobić cokolwiek.
Nie umialam zoorganizować nawet mycia zebów.
Czułam sie jakby ktoś wbił mi kołek w serce i kazał z nim tak chodzic juz cały czas..

Teraz jest już jakoś lżej, moze kwestia przyzwyczajenia.
Staram sie nie siedzieć i nie rozmyślać za dużo, bo wtedy przychodzą leki,przez które niedawno jeszcze sporo sie kłóciliśmy..

Tesknie każdego dnia coraz bardziej, kołek w moim sercu tkwi w dalszym ciagu i nie chce nawet myśleć,że nie minela jeszcze nawet połowa mojego czekania....

[jagodka]

[Beny.rac]

Witam,

Przeczytałem 3 ostatnie strony tego wątku i znalazłem mój post z Sob Wrz 05, 2009 i powiem jedno człowiek jest w stanie przyzwyczaić sie do wielu rzeczy ( np nowe mieszkanie , nowe otoczenie , nowe miejsce pracy ) ale wspomnień oraz bliskich i rodziny nie jest w stanie zapomnieć i zawsze będzie za nimi tęsknił . Dla mnie nie ma znaczenie czy siedzę w NL 3 miesiące czy 2 lata bo i tak tęsknię a najgorsze są chwilę kiedy ma sie "kryzys" lub "doła" bo wtedy z chęcia by sie pogadało z np Bratem lub kumplem którego znam od "Bajtla" a niestety nie mam takiej możliwości ( rozmowa tel to nie to samo co gadka w 4 oczy )

Dla osób samotnych taki mały cytat :

„ Samotność nie uczy jak być samym , lecz jak być jedynym … „