Wezwanie do sądu. |
Autor |
Wiadomość |
Pily7
Poczatkujacy
Dołączył: 04 Sie 2015 Posty: 5
|
Wysłany: Wto Sie 04, 2015 2:36 pm Wezwanie do sądu.
|
|
|
Witam,
To była sobotnia noc, okolice godziny 24. 2 lata temu dopijałem sobie piwo Amstel w okolicach ronda z fontanną w Rotterdamie, po czym miałem iść na dyskotekę. W trakcie tego o to czynu, zauważyłem dwóch policjantów zmierzających w moim kierunku dość szybkim krokiem. Przeszli przez bardzo ładny trawnik nie zważając na to, że po nim z pewnością się nie chodzi. Tym oto skrótem doszli do przestępcy takiego jak ja, obok którego była położona puszka piwa Amstel, może końcóweczka. Spisali moje dane z dowodu osobistego, po czym postanowili mi wlepić mandat na kwotę 90€, której niestety nie pozwolili mi zapłacić od razu na miejscu. Dostałem żółty kwitek z niektórymi błędnie wypełnionymi danymi dotyczącej mojej osoby. Jednak niczego tam nie podpisałem. Postanowiłem nie reagować na to. Przez 2 lata nie dostawałem żadnych pism w tej sprawie.
Tydzień temu przyszło ku mojemu zdziwieniu wezwanie na sprawę w sądzie. Oskarżenie zatytułowane "posiadanie na drodze ( na obszarze wskazanym przez College) napoczętych butelek, puszek itd. zawierających napój alkoholowy."
To jest kłamstwo, gdyż jak już napisałem miałem tylko jednego Amstela.
Sprawa ma się odbyć za 10 dni, z tyłu jest napisane że jeżeli w chwili popełnienia czynu miałem 18 lat moja obecność jest nieobowiązkowa.
Z drugiej strony na samym początku napisane jest "Wezwanie do stawienia się przed sądem. Jest Pan oskarżony o czyn wymieniony w niniejszym wezwaniu. W związku z tym prokurator wzywa Pana do stawienia się przed sądem."
Teraz moje pytania:
Czy jeżeli nie mają mojego podpisu mogą pociągnąć mnie do odpowiedzialności?
Czy mam obowiązek wstawić się na rozprawę sądową?
Może jakieś inne porady?
Dziękuje i pozdrawiam. |
|
|
|
|
pro_myk5
Poczatkujacy pro_myk5
Pomogła: 4 razy Dołączyła: 18 Sie 2008 Posty: 49
|
Wysłany: Pią Sie 07, 2015 10:22 am
|
|
|
Pily7 napisał/a: | Teraz moje pytania:
Czy jeżeli nie mają mojego podpisu mogą pociągnąć mnie do odpowiedzialności?
Czy mam obowiązek wstawić się na rozprawę sądową?
Może jakieś inne porady?
|
Pytanie 1 - tak. Na podstawie art. 453 kk. Po jednym piwie, to raczej pijany nie byłeś, ale chodzi tu o samo pojęcie ''pijaństwa'' (= spożywania alkoholu w miejscu publicznym do tego nieprzeznaczonym, bo na zewnątrz kanjpki to już inna inszość).
Cytat: | Artikel 453
Hij die zich in kennelijke staat van dronkenschap op de openbare weg bevindt, wordt gestraft met hechtenis van ten hoogste twaalf dagen of geldboete van de eerste categorie.
|
Podpis nie jest w takiej sytuacji wymagany. Od kogoś, kto ledwie stroi na nogach (nie piszę o Tobie) trudno byłoby wyegzekwować cokolwiek, a już na pewno nie podpis
Pytanie 2 - podali przecież, że nie.
Pytanie 3 - osobiście poszłabym. Owszem, zasadniczo dopuściłeś się wykroczenia, ale jeżeli osobiście sędziemu przedstawisz sytuację i podkreślisz, że chodziło o JEDNĄ puszkę, że nie rzuciłeś jej np. na trawę, ani nie miałeś takiego zamiaru (dodatkowy mandat za zanieczyszenie), że nie zakłócałeś porządku publicznego (mandat), to może to coś da. Więcej niż te 90 euro raczej nie dostaniesz, bo to maks, najwyżej, że w wezwaniu do stawiennictwa wskazane są jeszcze inne artykuły.
Przedzwoniłabym również do sądu, czy na rozprawie będzie tłumacz, bo masz do tego prawo. Nawet jeśli dobrze posługujesz się holenderskim czy angielskim. Jeżeli tylko czujesz, że może zabraknąć Ci słów, masz prawo do tłumacza. |
Ostatnio zmieniony przez Panicelinka Pią Mar 08, 2019 10:44 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|
|