Problem z agencją pracy |
Autor |
Wiadomość |
miku1188
Poczatkujacy Miku1188
Dołączył: 13 Wrz 2017 Posty: 1 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Śro Wrz 13, 2017 5:22 pm Problem z agencją pracy
|
|
|
Witam forumowicze.
7 tygodni temu zakończyłem pracę w jednej z dużych agencji pracy a właściwie zostałem zwolniony po prawie 2 latach . Tu pojawia się kilka watkow gdyż byłem już zatrudniony na fazie B a mimo to zostałem zwolniony z dnia na dzień bez żadnego okresu wypowiedzenia , dodatkowo nadal nie otrzymałem vakantiegeld na wypłatę tych pieniędzy miałem czekać 6 tygodni , biuro teraz mi nie odpowiada na maile . Jakby tego było mało przez 20 miesięcy ani razu nie podniesiono mi stawki co było tłumaczone tym że jestem na wiekowce i nie mają prawa mi jej podnieść oraz nadal nie dostałem listy z Stipp . Teraz kilka pytań jak wyegzekwować urlopowe/wakacyjne, czy brak podniesienia stawki oraz zwolnienie mnie było zgodne z prawem i jak to możliwe że nadal nie otrzymałem listu od stipp. I najważniejsze gdzie / do kogo się z tym zgłosić? Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedzi |
|
|
|
|
Rafwis7317
Poczatkujacy
Wiek: 37 Dołączył: 30 Sie 2017 Posty: 3 Skąd: Amsterdam
|
Wysłany: Sob Wrz 23, 2017 10:50 am
|
|
|
adwokat najlepsza opcja wszystko od nich wyciagnie do tygodnia jednym listem |
|
|
|
|
goorn
Gaduła Zimny jak głaz.
Wiek: 41 Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 182 Skąd: Nijmegen
|
Wysłany: Nie Wrz 24, 2017 2:31 pm
|
|
|
Wybacz kolego, ale takich historii przerobiłem tysiące i proponuję na początek zgromadzić wszystkie dokumenty jakie masz, rejestr wpływów na konto i dokładnie wszystko przeczytać co i jak, a wtedy na spokojnie działać. Nie potrzeba Ci adwokata, wszystko idzie załatwić bez dodatkowych kosztów.
Jest tu wystarczająco dużo informacji, wystarczy poczytać. |
_________________ Pozdrawiam. |
|
|
|
|
OszukanyZly
Poczatkujacy
Dołączył: 02 Mar 2018 Posty: 1
|
Wysłany: Pią Mar 02, 2018 4:41 pm
|
|
|
Zdecydowanie nie polecam agencji Level 1 z Emmeroold ani polskiej agencji pracy tymczasowej Work Center która wyłapuje ludzi w Polsce do niby pracy w Holandii. Nie mają pracy a polaków traktują tylko jako zapasowych, awaryjnych pracowników potrzebnych tylko awaryjnie jak któryś z holendrów zachoruje!!. Pracy jest tylko kilka dni w miesiącu a po kilku tygodniach siedzenia tam nie ma się nawet na busa powrotnego do polski.Nie ma szans odłożyć na cokolwiek, bo firma pobiera sobie koło 70 euro/tydz,a te kilka dni w miesiącu pokrywa ledwie tę opłatę mieszkaniową, jakiekolwiek pytania o pracę czy cokolwiek pozostają bez odpowiedzi, tylko rezerwa finansowa z polski umożliwiła mi wyjazd z tego holenderskiego pola i przerobionej na lofty stodoły. A o alkoholikach i palaczach marihuany nie wspomnę, bo jest ich jak zwykle wśród polaków zbyt wielu i uciążliwość przebywania w takim miejscu wzrasta!!!!!!.Niektórzy co wynika z rozmów chcieliby się stamtąd wydostać, jednak nie mają jak bo pieniądze są zatrzymywane przez agencję na koszt zakwaterowania. Sytuacja staje się ,, bez wyjścia" i jeżeli ktoś z rodziny z polski nie zafunduje busa powrotnego do polski, to siedzi się za ,,free" bo nie ma innego wyjścia!!!!!. Kompletna porażka, pewnie tylko wpędzająca przebywających na tym zadupiu ludzi w alkoholizm i narkomanie. Zdecydowanie odradzam ludziom którzy nie chcą sięgnąć dna i kłopotów z których nie łatwo się wydostać!!!!!!!!. Work Center i Level 1 to miejsca tylko dla narkomanów i wykolejeńców którym już jest wszystko jedno nawet ten brak pracy, kiedy można się narąbać lub upalić do nieprzytomności co by nie myśleć o beznadziejnej rzeczywistości!!!!!!!. |
|
|
|
|
|