|
Operacja (nowotwór) |
| Autor |
Wiadomość |
aska1703 
Gaduła
Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 06 Mar 2008
Posty: 188
|
  Wysłany: Pią Mar 01, 2019 5:02 pm Operacja (nowotwór)
|
|
|
Witam. Może ktoś przeszedł takie leczenie i rozjaśni mi trochę w głowie ( chodzi o członka rodziny). Będąc w Polsce na urlopie ,osoba ta wykonała tomograf komputerowy i wyniki są bardzo złe...podejrzenie nowotworu i skierowanie na natychmiastową operację. Osoba ta mieszka ,jest zameldowana i ubezpieczona w Holandii.
I tu moje pytania...czy w razie skierowania od lekarza rodzinnego można samemu wybrać szpital ? Czy ubezpieczalnia pokryje koszty operacji i ewentualnego dalszego leczenia powyżej tzw. własnego ryzyka ? Czy tutaj lekarze honorują wyniki z Polski czy od początku wdrażają swoje leczenie ? Język holenderski słabiutko , tym bardziej u lekarzy komunikacja będzie marna. Do rodzinnego załatwimy prywatnie tłumacza. A jak jest w przypadku operacji , leczenia w szpitalu itp. , czy szpital zapewnia tłumacza , czy też leży to w interesie pacjenta ?
Sorry za tak wiele pytań , ale wszyscy jesteśmy w szoku tak nagłą i przerażającą diagnozą.
Może ktoś może nam pomóc?
Liczy się każdy dzień..... |
|
 |
|
|
baileys
MODERATOR
baileys
Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 01 Wrz 2008
Posty: 4392
Skąd: z domu
|
| Wysłany: Nie Mar 03, 2019 2:23 pm
|
|
|
aska1703, wlasnie pomagam komus w podobnej sytuacji . Dana osoba musi uzyskac pozwolenie od ubezpieczalni na leczenie w PL mianowicie jest to planowane leczenie a nie nagla sytuacja i tu ubezpieczalnia ma prawo odmowy pokrycia kosztow .
Lekarze moga kozystac z badan juz zrobionych w PL ale raczej beda chcieli sami zrobic tez tu na miejscu wszystkie badania potrzebne do postawienia diagnozy . | aska1703 napisał/a: | | czy w razie skierowania od lekarza rodzinnego można samemu wybrać szpital ? |
szpital mozesz wybrac tu w NL nie w PL , prosze uwazac na to czy dany szpital ma podpisana umowe z waszym ubezpieczeniem w innym razie mozecie sia narazic na bardzo wysokie koszta . Jezeli dana osoba chce sie jednak leczyc w PL to musi uzyskac pozwolenie od ubezpieczalni . Jezeli takowe pozwolenie zostanie uzyskane to operacja i leczenie zwiazane z dana choroba zostanie pokryte . Uprzedzam jednak ubezpieczalnie nie chcetnie wyrazaja zgode na takie leczenie poza granicami NL w przypadku osob tu zamieszkalych . Co do tlumacza to juz zalezy od szpitala . U nas w szpitalu do niedawna byl tlumacz na telefon , teraz zalezy na kogo sie trafi , raz dzwonia raz nie |
_________________
Benzyna drozeje gdyz z powodu podwyzek cen paliwa zdrozal jej transport |
|
 |
|
|
|
aska1703
Gaduła
Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 06 Mar 2008
Posty: 188
|
| Wysłany: Nie Mar 03, 2019 5:16 pm
|
|
|
Baileys dziękuję Ci bardzo za odpowiedz.
W swoim poście nie zaznaczyłam,że ta osoba wraca do Holandii i moje pytania dotyczą leczenia w Nl.
Trochę poczytałam,podzwoniłam i mniej więcej wiem jak to działa ( może komuś będzie pomocne ).
W Polsce NFZ zażądał od ubezpieczalni w Nl. druku E 106. Ci odmówili wydania takiego druku,żądając z Pl. opisu choroby i przewidywanych kosztów operacji i leczenia. W Pl. wydadzą historię choroby ale nie koszty leczenia ,których nie mogą przewidzieć. Kontakt z ubezpieczalnią w Nl. mailowy i może trwać to tygodniami a tu chodzi o czas.
Dzwoniłam do kancelarii Anny Kłosowskiej (pomaga w podatkach i zdobyciu takich druków) i dowiedziałam się , że druk E 106 ubezpieczyciel w Nl. ma obowiązek wystawić osobom tu pracującym,ubezpieczonym ale nie zameldowanym ( meldunek tylko w Pl) a w naszym przypadku ,to trzeba się starać o druk E 109 . Ale to potrwa też tygodnie...
Za Twoją radą Baileys , sprawdzę jeszcze z którymi szpitalami ubezpieczalnia w Nl. ma podpisaną umowę.
Jeszcze raz Ci dziękuję i pozdrawiam. |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
