NIEDZIELA.NL
FAQ   Grupy  Rejestracja  Zaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Zmiana godzin pracy - czy to mozliwe?
Autor Wiadomość
m4rcin 
MODERATOR

Pomógł: 68 razy
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 4159
Wysłany: Sob Gru 17, 2011 4:32 pm   Zmiana godzin pracy - czy to mozliwe?

Moj pracodawca postanowil, ze od stycznia lutego bedziemy pracowac na zmiany w 'extended-business-hours'.
Obecnie pracuje 9:00-17:30 z przerwa 30min na lunch (i tak mowi moj kontrakt). Od lutego mam pracowac tydzien 7:00-15:30, tydzien 9:00-17:30 tydzien 15:00-23:30 i tak w kolko.

I teraz czy pracodawca moze mi zmienic godziny pracy oferujac w zamian jedynie 6% allowance?

OR (Works-council) nie widzi problemu w takiej zmianie, ale po spotkaniach z nimi mamy wrazenie, ze oni sa po stronie pracodawcy a nie pracownikow :/
_________________
Nie jestem zupa pomidorowa, zeby mnie wszyscy lubili ;)

"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem

"I kto wie... może kiedyś znajdziemy zastosowania dla komputera
z taktowanym zegarem 50 MHz procesorem centralnym?
Bill Machrone, 1991-09-24
Ostatnio zmieniony przez m4rcin Sob Gru 17, 2011 4:35 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
mario007 
Super gaduła

Pomógł: 11 razy
Dołączył: 18 Lip 2009
Posty: 338
Skąd: Zoetermeer
Wysłany: Sob Gru 17, 2011 6:04 pm   Re: Zmiana godzin pracy - czy to mozliwe?

m4rcin napisał/a:
Moj pracodawca postanowil, ze od stycznia lutego bedziemy pracowac na zmiany w 'extended-business-hours'.
Obecnie pracuje 9:00-17:30 z przerwa 30min na lunch (i tak mowi moj kontrakt). Od lutego mam pracowac tydzien 7:00-15:30, tydzien 9:00-17:30 tydzien 15:00-23:30 i tak w kolko.

I teraz czy pracodawca moze mi zmienic godziny pracy oferujac w zamian jedynie 6% allowance?

OR (Works-council) nie widzi problemu w takiej zmianie, ale po spotkaniach z nimi mamy wrazenie, ze oni sa po stronie pracodawcy a nie pracownikow :/

Pracodawca moze zmienic godziny pracy, jezeli jest w stanie udokumentowac ze od tego zalezy dobro i dalszy rozwoj firmy.
OR nie moze byc stronnicze, powinno wybrac najlepsze rozwiazanie dla obu stron zgodne z przepisami prawa pracy. jezeli bedziesz pracowal teraz w systemie zmianowym to nalezy Ci sie dodatek(wspomniane 6%) Wysokosc tegoz jest ujeta w ukladzie zbiorowym Twojej branzy. Jezeli zmiana jest juz ratyfikowana przez obie strony( OR i zarzad firmy) to pozostaja Wam tylko dwie opcje do wyboru, praca w systemie zmianowym lub zmiana pracodawcy ktora moze byc (lecz nie musi) zwiazana z odprawa.
_________________
Mariusz
Ostatnio zmieniony przez mario007 Sob Gru 17, 2011 6:07 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
m4rcin 
MODERATOR

Pomógł: 68 razy
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 4159
Wysłany: Sob Gru 17, 2011 6:11 pm   

Tak - ale jak to sie do mojego kontraktu w ktorym stoi, ze godizny mojej pracy to 9:00-17:30 ? Plus gdybym wiedzial, ze bedzie praca na zmiany to bym wprost nie przyjal tej oferty.

Co jak sie nie zgodze na zmiane na prace na zmiany? Wtedy koncze prace z winy mojej czy pracodawcy (= czy nalezy sie zasilek dla bezrobotnych)?
_________________
Nie jestem zupa pomidorowa, zeby mnie wszyscy lubili ;)

"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem

"I kto wie... może kiedyś znajdziemy zastosowania dla komputera
z taktowanym zegarem 50 MHz procesorem centralnym?
Bill Machrone, 1991-09-24
 
 
jedrzej2225 
Mega gaduła

Pomógł: 13 razy
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 1147
Skąd: Purmerend
Wysłany: Sob Gru 17, 2011 6:12 pm   

CAO sie kłania,tam powinno być o twoich prawach i obowiązkach.
 
 
Beny.rac 
MODERATOR

Pomógł: 20 razy
Wiek: 34
Dołączył: 31 Paź 2007
Posty: 1906
Skąd: Flevoland/SRC(PL)
Wysłany: Sob Gru 17, 2011 6:19 pm   

Cytat:
Tak - ale jak to sie do mojego kontraktu w ktorym stoi, ze godizny mojej pracy to 9:00-17:30 ?


A nie masz moze takiego zapisu ktory mowi o tym ze pracodawca moze wprowadzac zmiany dla dobra firmy ?
_________________
„Jest ,mnóstwo ludzi na świecie , którzy powiedza Ci , ze nie możesz tego osiągnąć . A Ty musisz po prostu odwrócić się i powiedzieć „to patrz „ …
 
 
mario007 
Super gaduła

Pomógł: 11 razy
Dołączył: 18 Lip 2009
Posty: 338
Skąd: Zoetermeer
Wysłany: Sob Gru 17, 2011 6:20 pm   

m4rcin napisał/a:
Tak - ale jak to sie do mojego kontraktu w ktorym stoi, ze godizny mojej pracy to 9:00-17:30 ? Plus gdybym wiedzial, ze bedzie praca na zmiany to bym wprost nie przyjal tej oferty.

Co jak sie nie zgodze na zmiane na prace na zmiany? Wtedy koncze prace z winy mojej czy pracodawcy (= czy nalezy sie zasilek dla bezrobotnych)?

co do kontraktu, powinienes dostac nowy badz klauzule do starego w ktorym sa wyszczegolnione wszystki zmiany.
Co do zasilku to nie jestem pewien na 100% ale jezeli podasz przyczyny dlaczego praca w systemie zmianowym jest dla Ciebie niemozliwa to wtedy mozecie sie rozstac za porozumieniem stron, ale powinienes zostac zwolniony. Jezeli bardzo Ci na tej informacji zalezy moge zapytac w HR, my tez to przerabialismy i wiem ze kilka osob odeszlo z pracy. Jednak odpowiedz moge Ci dac najwczesniej w poniedzialek
_________________
Mariusz
 
 
m4rcin 
MODERATOR

Pomógł: 68 razy
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 4159
Wysłany: Sob Gru 17, 2011 6:27 pm   

Pytam z ciekawosci narazie, jak bedzie blizej to bede sie w moim HR dowiadywal.

Z tego co wiem, to porozumienie miedzy zarzadem a OR nie jest jeszcze klepniete, wiec szansa ze beda jeszce jakies zmiany - bo dla czesci z nas koszty ktore musimy poniesc w zwiazaku ze zmiana godzin pracy jest bardziej kosztowna niz te 6% ktore mamy dostac (zaczynajac od takich bzdetow jak obiady a konczac na tym, ze nie da sei robic car-pool z sasiadami co podnosi koszty dojazdow do pracy o 100%).

Wiec w moim przypadku daja mi allowance w wysokoscie X, ale moje koszty zwiazane ze zmiana pracy to ~3-3.5*X
_________________
Nie jestem zupa pomidorowa, zeby mnie wszyscy lubili ;)

"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem

"I kto wie... może kiedyś znajdziemy zastosowania dla komputera
z taktowanym zegarem 50 MHz procesorem centralnym?
Bill Machrone, 1991-09-24
Ostatnio zmieniony przez m4rcin Sob Gru 17, 2011 6:32 pm, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
janosik 
PRZYJACIEL FORUM


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 759
Wysłany: Sob Gru 17, 2011 11:08 pm   

Cytat:
OR (Works-council) nie widzi problemu w takiej zmianie, ale po spotkaniach z nimi mamy wrazenie, ze oni sa po stronie pracodawcy a nie pracownikow :/


Cytat:
Z tego co wiem, to porozumienie miedzy zarzadem a OR nie jest jeszcze klepniete, wiec szansa ze beda jeszce jakies zmiany...


Kiedys "siedzialem" w OR-ce pewnej agencji posrednictwa pracy i powiem Ci, ze to bardzo trudna i ciezka praca w szczegolnosci gdy starasz sie reprezentowac kolegow/pracownikow. Wiekszosc zasiadajacych w OR-kach to jednak "kolesie" pracodawcy czego sie nie da ukryc. Zapytaj czy ktos z ludzi w OR nie "siedzi" w jakis ZZ. Jezeli jest taka osoba to "pilnuj" sie jej, bo z wieksza doza prawdopodobienstwa bedzie ona wiarygodna i godna zaufania a wtedy bedziesz na biezaco w sprawie.

Pozdrawiam.
_________________
IT IS BETTER TO FIGHT FOR SOMETHING THAN LIVE FOR NOTHING - GEN.PATTON

www.polstore.nl - strona poświęcona wspaniałej rasie jaką jest Długowłosy Owczarek Niemiecki
 
 
m4rcin 
MODERATOR

Pomógł: 68 razy
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 4159
Wysłany: Pon Gru 19, 2011 9:49 pm   

Kolega z biurka obok zadzwonil do OR i okazalo sie, ze trafil na swojego znajomego (z racji wielkosci i struktury firmy mamy 5 czy 6 OR'ow). I co sie okazalo - OR ktory byl na spotkaniach trojstronnych powiedzial, ze pracownicy (=my) nie maja nic przeciwko takiej zmianie i akceptuja wszystko bez problemow i zastrzezen (!).

Jak sie dowiedzial co firma zapronowala to zwolali zebranie OR'ow i na chwile obecna OR nie wyraza zgody na zmiane. Wiec narazie luzik ;)
_________________
Nie jestem zupa pomidorowa, zeby mnie wszyscy lubili ;)

"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem

"I kto wie... może kiedyś znajdziemy zastosowania dla komputera
z taktowanym zegarem 50 MHz procesorem centralnym?
Bill Machrone, 1991-09-24
Ostatnio zmieniony przez m4rcin Pon Gru 19, 2011 9:51 pm, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
bagniaczka 
Gaduła nad gadułami :-)

Pomogła: 13 razy
Dołączyła: 06 Lis 2008
Posty: 955
Skąd: Tilburg
Wysłany: Pon Gru 19, 2011 11:44 pm   

Panowie, czy moglibyscie mi w skrocie wyjasnic, co to jest OR (i jaka jest pelna nazwa) i czym sie mniej wiecej zajmuje? Dzieki, sorki, ze pytanie nie w temacie.
_________________
<cenzura>
 
 
Mucha_75 
Gaduła nad gadułami :-)
Mucha

Pomógł: 13 razy
Wiek: 48
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 624
Skąd: Schiedam, GA
Wysłany: Wto Gru 20, 2011 2:30 am   

bagniaczka, wyszukałem w necie.

Een OR is een zelfstandig, gekozen orgaan dat het personeel vertegenwoordigt. Een ondernemingsraad bestaat uit werknemers die namens het personeel overleg voeren met de bestuurder.

In de OR zitten doorgaans vijf of twaalf leden die het personeel heeft gekozen. Bedrijven of organisaties die vijftig of meer werknemers hebben, zijn wettelijk verplicht een OR op te richten.

Belangenbehartiging
De OR overlegt over het beleid van de onderneming op het niveau van de organisatie. De raad behartigt de belangen van het personeel bij zaken als:

* toekomstplannen
* financiën
* personeelsbeleid
* arbeidsomstandigheden (arbo) en gezondheid

Controle cao en arbeidsvoorwaarden
Daarnaast controleert OR de naleving van:

* arbeidsvoorwaarden
* voorschriften uit de cao


W skrócie OR (Ondernemingsraad), jest cos w stylu rady zakładowej, która zajmuje się kontaktem pracowników z pracodawcą w sprawach spornych i nie tylko. Kontrola przestrzegania przez pracodawcę warunków pracy itp. Przy wszelkich zmianach warunków pracy ze strony pracodawcy, jak np koledzy wyżej piszą, pracodawca musi to konsultować z OR. Członkowie OR są wybierani przez pracowników, chyba odbywa się to co roku, ale nie jestem pewny.
 
 
bagniaczka 
Gaduła nad gadułami :-)

Pomogła: 13 razy
Dołączyła: 06 Lis 2008
Posty: 955
Skąd: Tilburg
Wysłany: Wto Gru 20, 2011 5:17 am   

Dzieki wielkie Mucha, znowu sie czegos ciekawego dowiedzialam :039:
_________________
<cenzura>
 
 
m4rcin 
MODERATOR

Pomógł: 68 razy
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 4159
Wysłany: Wto Gru 20, 2011 7:40 am   

Z tego co slyszlalem, zeby w firmie byl OR musi byc min 100 pracownikow
_________________
Nie jestem zupa pomidorowa, zeby mnie wszyscy lubili ;)

"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem

"I kto wie... może kiedyś znajdziemy zastosowania dla komputera
z taktowanym zegarem 50 MHz procesorem centralnym?
Bill Machrone, 1991-09-24
 
 
bagniaczka 
Gaduła nad gadułami :-)

Pomogła: 13 razy
Dołączyła: 06 Lis 2008
Posty: 955
Skąd: Tilburg
Wysłany: Wto Gru 20, 2011 10:59 am   

Z tego, co znalazl Mucha wynika, ze jak jest od 50 wzwyz, to jest to obowiazkowe.
_________________
<cenzura>
 
 
stroopwafel 
Mega gaduła
Debesciak

Pomógł: 8 razy
Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 1162
Skąd: Noord Holland
Wysłany: Sob Wrz 22, 2012 12:46 am   

Ile musi byc godzin przerwy miedzy zmianami?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group