[siro13]

Witam, po przeczytaniu kilkudziesieciu postow, opinii, stron oraz artykułów wciaz nie mam pewnosci jak rozliczyc sie z US. Otoz w 2010 roku pracowalem w Holandii, jednoczesnie przez caly rok pobieralem z ZUSu rente rodzinna. W tym roku -2011- wystapilem do holenderskiego urzedu skarbowego o zwrot podatku. Rozumiem ze podatek od renty ZUS sam oblicza i odprowadza, wiec tutaj wszystko jest w porzadku, natomiast drecza mnie nastepujace pytania:
+dla przejrzystosci sytuacji przyjmijmy ze w NL zarobilem 3000euro, odprowadzilem 300euro podatku.

1)jak wyglada moje rozliczenie z kwoty 3000euro w Polsce? Czy nalezy uznac ze podatek od tej kwoty jest juz zaplacony? Czy nalezy przeliczyc ile podatku od 3000euro zaplacilbym w Polsce i jesli byloby to wiecej niz 300euro, to bede musial doplacic roznice?
2)co ze zwrotem? przeciez jesli otrzymam zwrot tych 300euro, to mozna powiedziec ze w NL nie zaplacilem zadnego podatku, a z drugiej strony zwrot nastapi w 2011 roku, wiec nie mozna go wiazac z dochodem uzyskanym w 2010 roku...mam metlik w glowie..

Po prostu zalezy mi na tym zeby ktos wyjasnil jak wyglada rozliczanie sie z pieniedzy zarobionych za granica. Czy ZUS pcha lapy do tych pieniedzy, czy tylko wpisuje ze zarobilem 3000euro za granica, odprowadzilem 300euro podatku, a czy sobie ten podatek zwroce czy nie, to juz ich nie interesuje,bo uznaja ze nalezny podatek odprowadzilem??

Zeby jeszcze rozjasnic sprawe pokaze jak ja to widze na podstawie przeczytanych artykulow, a ktos mi to potwierdzi albo zaneguje:

+zarobilem 3000euro=12000zl, musze od tego zaplacic 0,18*12000-556=1604zl
w holandii zaplacilem 300euro=1200zl podatku, czyli w polsce musze doplacic 404zl?

no a teraz chyba dochodze do sedna.. skad US w polsce bedzie wiedzial czy rzeczywiscie zaplacilem w Holandii ten podatek, czy go sobie zwrocilem (bo zwrot chyba nie jest obowiazkowy...?), bo przeciez jesli zwrocilem to dostane 1200zl do reki, a US w polsce myslac ze w NL zaplacilem juz te 300euro kaze mi doplacic tylko te 404zl..

no i w roku kolejnym, czyli 2012 bede musial jedynie zaplacic podatek od zwrotu, czyli teoretycznie wyjde na tym lepiej...

Mam nadzieje ze ktos zrozumial o co mi chodzi

[thunder85]

To co zarobiłeś za granicą w rozliczeniu z polskim urzędem skarbowym wyjdzie ci na zero. Z tego co wiem to wielu moich znajomych w Holandii nie zmaierza ujawniać dochodów zagranicznych, ale dla świętego spokoju powinni to zrobić, jeśli np.pobierali przed wyjazdem zasiłek w Polsce przed wyjazdem, albo przed wyjazdem pokazali w UP przedwstępną umowę z pracodawcą holenderskim, żeby się wyrejestrować
Jeśli pobierałeś rentę rodzinną lub inne świadczenie z ZUS-u to lepiej nie kombinuj sam tylko zanieś te papiery do biura rachunkowego bo troche zachodu z tym. Musisz dostać odpowiedni wydruk z ZUS , chyba PIT-40, powinieneś go już dostać (zawsze sie dostaje żeby się rozliczyć tak jak PIT-11). Potrzebne ci bedą wszystkie salarrisy (chyba,że biuro zechce tylko Jaaropgaaf) po to by wyliczyć kurs NBP złotówki w porównaniu z euro z dni przelewu, chyba że nie maszn tych salarrisów to wyliczą ci kurs NBP z końca roku. Dodatkowo odciągają jakieś diety cotygodniowe. Do tego wszystkiego potrzebne ci bedzie PIT-36 plus PIt-ZG.