Dordrecht |
Autor |
Wiadomość |
Dakota
Poczatkujacy jestem
Wiek: 38 Dołączyła: 21 Lut 2011 Posty: 1
|
Wysłany: Pon Lut 21, 2011 11:31 pm Dordrecht
|
|
|
Witam wszystkich!
Niedługo zamieszkam w Dordrechcie i niestety przeprowadzam się sama zostawiając znajomych w innym mieście...
W związku z tym chciałabym Was zapytać o ciekawe miejsca, społeczność polską i ogólnie standard życia w tym miejscu, a także miejsca pracy, w ogóle jestem ciekawa wszystkiego, także jeżeli chodzi o nawiązywanie nowych znajomości
( tylko bez podtekstów proszę hahhah )
Dziękuję z góry i pozdrawiam serdecznie !
Dakota
:D:D |
|
|
|
|
auger
Nieśmiały użytkownik
Pomógł: 2 razy Wiek: 43 Dołączył: 22 Lut 2008 Posty: 50 Skąd: Dordrecht
|
Wysłany: Pią Mar 04, 2011 4:09 pm
|
|
|
Witam.
Jeżeli chodzi o Dordrecht to jest to jedno z najstarszych miast Holandii i taki ma klimat. Ładne centrum, wąskie uliczki poprzecinane kanałami, stary port, budynki, muzea i katedra, z której wieży można podziwiać panoramę miasta. Stylowe knajpki, kafejki i restauracje zapewniają miejsce do nawiązywania nowych znajomości oraz pozwalają mile i wesoło spędzić czas. W okresie letnim (ale nie tylko-patrz Kerstmarkt) jest organizowane wiele imprez kulturalnych, targów, koncertów, festynów. Liczne miejskie parki ze zwierzętami pozwalają uciec od zgiełku i gwaru a sąsiedztwo parku narodowego Biesbosch daje możliwość wypoczynku i rekreacji. Dobra komunikacja wodna, miejska i kolejowa pozwala na swobodne przemieszczanie się po mieście a także łączy je z sąsiednimi gminami(Rotterdam, Breda). Mamy tu 2 polskie sklepy-dobrze zaopatrzone, centra handlowe, jest kościół katolicki, gdzie raz w miesiącu, dodatkowo, odbywa się Msza Św. w języku angielskim, wiele szkół, przedszkoli. Urzędy, banki i instytucje skupione są wokół centrum, co ułatwia walkę z biurokracja. Niestety mieszkania do najtańszych nie należą, ale na szczęście jest spółdzielnia, która dosyć hojnie rozdaje miejskie lokale. Jeżeli chodzi o polską społeczność to jest ona według mnie w miarę liczna i skupiona przede wszystkim w dzielnicy Krispijn (polsko-turecka dzielnica, niezbyt spokojna). Z miejscami pracy jest różnie, w zależności od branży i znajomości języka, ale myślę, że biura i agencje pracy, których tutaj nie brakuje, posiadają wystarczającą liczbę ofert. Także sąsiedztwo i dobra komunikacja z Bredą, Rotterdamem czy nawet Hagą, pozwalają znaleźć zajęcie poza miastem. Jeżeli jesteś mobilna(np. samochód), możesz także szukać pracy w strefie przemysłowej Moerdijk, oddalonej o około 25 km od miasta.
Możecie się nie zgodzić, ale mnie Dordt kojarzy się z Krakowem, dlatego wybrałem to miasto, jako drugi dom...
Zapraszam również do obejrzenia galerii na nk.pl: http://nk.pl/profile/19755801/gallery/album/2
Pozdrawiam i życzę powodzenia! |
_________________ :-) |
|
|
|
|
PiotrP
Poczatkujacy
Pomógł: 2 razy Wiek: 68 Dołączył: 03 Lis 2008 Posty: 27
|
Wysłany: Nie Mar 06, 2011 9:33 pm
|
|
|
Witam
Co do kościoła katolickiego to pewnie myślisz o kościele przy dworcu, msze angielskie są w trzecią niedzielę miesiąca prowadzone przez księdza z Filipin o 11.30, kompletne teksty do mszy dostaniesz wydrukowane co ułatwia sprawę słabo znającym język.
W pozostałe tygodnie jest dziwnie, niby w spisie parafii kościół figuruje jako rzymskokatolicki ale mszę o 10 prowadził pan z panią
Najbliższe pewne kościoły jakie znalazłem to Breda i Roterdam, z tym że w Roterdamie jest poważny problem z parkowaniem w okolicy polskiego kościoła.
Piotr |
|
|
|
|
|
|