troche przestraszony |
Autor |
Wiadomość |
gopack
Poczatkujacy
Dołączył: 22 Lip 2011 Posty: 12 Skąd: Eindhoven/Helmond
|
Wysłany: Wto Sie 16, 2011 8:42 am troche przestraszony
|
|
|
Dostalem kredyt hipoteczny w banku na mieszkanie ale ze brakuje mi pewnej sumy do owego mieszkania musialem zlozyc w gemmente o dofinansowanie czyli starterslening..czekam juz 3 tygodnie na odpowiedz i nic a mam wiazacy termin z maklerem od nieruchomosci ze jesli do dnia tego i tego tak zwanie nie wywiaze sie z cala procedura bede musial zaplacic kare 10 %...jak kto jest...faktycznie jesli przekrocze ten termin nie z swojej winy taka kara mnie czeka..nie wiem ile czeka sie na takowa decyzje od gminy ze udziela mi takowej pozyczki..drugie pytanie w imieniu znajomego bo ja nie potrafilem mu dac rozsadnej odpowiedzi..czy osoba rozwiedziona musi we wniosku o starterslening dolaczyc przetlumaczony akt rozwodu...dziekuje za pomoc..i pozdrawiam |
_________________ Lepiej byc samemu...niz w zlym towarzystwie... |
|
|
|
|
mario007
Super gaduła
Pomógł: 11 razy Dołączył: 18 Lip 2009 Posty: 338 Skąd: Zoetermeer
|
Wysłany: Wto Sie 16, 2011 9:17 am
|
|
|
A pytales w gminie czy oni jeszcze udzielaja tych kredytow dla poczatkujacych, nie wiem czy to jeszcze istnieje, a jezeli tak to czy gmina ma jeszcze srodki na ten rok , czy moze sa juz wykorzystane. Moja rada, jak najszybciej zadzwonic do gminy i zapytac. Mysle podkreslam mysle ze makler nie zaakceptuje tego ze nie masz calej sumy i musisz jeszcze gdzies dopzyczc, jezeli nie ma tego w kontrakcie wyszczegolnionego. Standartowo jest tak ze jezeli BANK odmowi kredytowania zakupu to wtedy mozna odstapic od tranzakcji bez kary, jednak i ten zapis musi byc ujety w kontrakcie zakupu |
_________________ Mariusz |
Ostatnio zmieniony przez mario007 Wto Sie 16, 2011 9:18 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
gopack
Poczatkujacy
Dołączył: 22 Lip 2011 Posty: 12 Skąd: Eindhoven/Helmond
|
Wysłany: Wto Sie 16, 2011 10:28 am
|
|
|
tak ta gmina udziela...jeszcze takich kredytow..tylko poprostu nie wiem jaki jest czas oczekiwania..fakt makler mowil mi ze jakby cos sie przeciagalo mam dac znac wiec sa skloni przesunac termin i poczekac ale czy faktycznie taka jest prawda toc narzucajac komus kare tez sobie nabijaja kase.. |
_________________ Lepiej byc samemu...niz w zlym towarzystwie... |
|
|
|
|
agata
PRZYJACIEL FORUM

Pomogła: 33 razy Dołączyła: 08 Paź 2006 Posty: 905 Skąd: kraj tulipanow
|
Wysłany: Wto Sie 16, 2011 10:46 am
|
|
|
makler oczywiscie moze przsunac termin- najlepiej skontaktuj sie z gmina i dowiedz sie jak dlugo bedziesz oczekiwal na odpowiedz- pozniej skontaktuj sie z maklerem i powiedz mu jaka dostales odpowiedz- on przesunie ci termin.
nie martw sie to jest normalna procedura- czasem czeka sie na odpoweidz dluzej- ale zawsze musisz poinformowac maklera by mogl na czas przesunac twoj termin.
pozdrawiam
powodzenia |
_________________ Bo w miłości silni
mamy siebie nawzajem! |
|
|
|
|
Mathnl
Gaduła nad gadułami :-)

Pomógł: 23 razy Dołączył: 12 Sty 2008 Posty: 906
|
Wysłany: Wto Sie 16, 2011 7:49 pm
|
|
|
Makler moze jak najbardziej przesunac termin.Jednak postapiles troche nierozsadnie,poniewaz nie zabezpieczyles sie na wypadek nie przyznania starterslening.Nie jest to takie jednoznaczene,ze otrzymasz te pozyczke(skadinad bardzo korzystna,duzo bardziej niz zwykla hipoteka).Jesli nie zdobedziesz brakujacej kwoty,prawdobodobnie bedziesz musial zaplacic kare.Chyba,ze masz zapis ,ze nie otrzymujac starterslening umowa jest niewazna |
|
|
|
|
bejupi
Gaduła nad gadułami :-)
Pomógł: 8 razy Dołączył: 11 Gru 2010 Posty: 670
|
Wysłany: Wto Sie 16, 2011 8:12 pm
|
|
|
nawet jesli sie okaze ze starterslening nie dostaniesz czego ci nie zycze to przeciez mozesz powiedziec maklerowi ze tych 10% nie masz i nigdy nie bedziesz mial zeby zaplacic kare i poros zeby sobie odpuscil bo i tak kara jest nieproporcjonalna do szkody maklera (czyli tego ze nie zawarl umowy) pozostanie mu droga sadowa acha powiedz mu "van kaale kip kan je niet plukken"" |
|
|
|
|
zaq
Mega gaduła miszcz nad miszcze

Pomógł: 96 razy Wiek: 103 Dołączył: 21 Lut 2008 Posty: 2348 Skąd: z Nienacka k/Ams
|
Wysłany: Wto Sie 16, 2011 8:19 pm
|
|
|
bejupi napisał/a: | (...) przeciez mozesz powiedziec maklerowi ze tych 10% nie masz i nigdy nie bedziesz mial zeby zaplacic kare i poros zeby sobie odpuscil bo i tak kara jest nieproporcjonalna do szkody maklera (czyli tego ze nie zawarl umowy) (...) |
w zasadzie powiedziec mozesz wszystko ale zaplacic kare i tak zaplacisz. |
_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, ze ludzie natychmiast wierza w ich prawdziwosc." - Abraham Lincoln
"Dlaczego meteoryty zawsze lądują w kraterach?" - Sedes z Porcelitu
http://bynajmniej.net |
|
|
|
|
bejupi
Gaduła nad gadułami :-)
Pomógł: 8 razy Dołączył: 11 Gru 2010 Posty: 670
|
Wysłany: Wto Sie 16, 2011 10:06 pm
|
|
|
ale makler jako czlowiek moze zrezygnowac z kary |
|
|
|
|
misia0101
Super gaduła

Pomogła: 6 razy Wiek: 42 Dołączyła: 22 Mar 2011 Posty: 368 Skąd: Bikinibroek
|
Wysłany: Wto Sie 16, 2011 10:12 pm
|
|
|
a ty podpisales koop akte? ja wiem ze jak kare to placi sie w promilach a kare sie nalicza od kazdego dnia spoznienia. o tym bylo na forum na 100 tym razem procent. |
_________________ Ik Ben Er Klaar Voor.... trochę żółtego koloru na tym wiecznie szarym forum. |
|
|
|
|
Duuvelke
Mega gaduła

Pomogła: 57 razy Dołączyła: 25 Paź 2006 Posty: 3713 Skąd: 's-Gravenhage
|
Wysłany: Wto Sie 16, 2011 10:20 pm
|
|
|
bejupi napisał/a: | ale makler jako czlowiek moze zrezygnowac z kary |
tyle, ze te pieniadze nie sa dla maklera a dla sprzedajacego... |
|
|
|
|
misia0101
Super gaduła

Pomogła: 6 razy Wiek: 42 Dołączyła: 22 Mar 2011 Posty: 368 Skąd: Bikinibroek
|
Wysłany: Wto Sie 16, 2011 10:38 pm
|
|
|
Duuvelke napisał/a: | bejupi napisał/a:
ale makler jako czlowiek moze zrezygnowac z kary
tyle, ze te pieniadze nie sa dla maklera a dla sprzedajacego... |
czyli chyba jestem na dobrej drodze z tymi promilami. no osobiscie mialam w rodzinie ten przypadek - kwota dla kupujacego opiewala na bagatela 40.000 euro, byl sad. |
_________________ Ik Ben Er Klaar Voor.... trochę żółtego koloru na tym wiecznie szarym forum. |
|
|
|
|
gopack
Poczatkujacy
Dołączył: 22 Lip 2011 Posty: 12 Skąd: Eindhoven/Helmond
|
Wysłany: Wto Sie 16, 2011 11:00 pm
|
|
|
dzis dowiwdzialem sie w gminie ze oni dostosuja sie do tego terminu jaki mam wyznaczony tym bardziej ze maja tego kopie..wiec mysle ze moze nie bedzie tak zle tym bardziej ze sam makler od nieruchomosci zapewnial ze jest sklony zmienic termin..nawet wlascicielka mieszkania tez pokiwala na znak zgody gdyby mnie to spotkalo..tylko ze musialem to podpisac gdyz bez tych wszelakich formalnosci papierkowych nie mogl bym zlozyc do gimny o dofinansowanie..nim jeszcze podpisalem udalo mi sie z nimi wynegocjowac o jeden tydzien dluzej termin mojej wyplacalnosci...obym teraz nie musial pojsc z nimi na noze bo to raczej przegrana sprawa jak czytam Was |
_________________ Lepiej byc samemu...niz w zlym towarzystwie... |
|
|
|
|
misia0101
Super gaduła

Pomogła: 6 razy Wiek: 42 Dołączyła: 22 Mar 2011 Posty: 368 Skąd: Bikinibroek
|
Wysłany: Wto Sie 16, 2011 11:36 pm
|
|
|
no to trzymamy kciuki! napisz nam potem jak ci sie udalo, ok? |
_________________ Ik Ben Er Klaar Voor.... trochę żółtego koloru na tym wiecznie szarym forum. |
|
|
|
|
jso
Gaduła nad gadułami :-)

Pomógł: 15 razy Dołączył: 30 Wrz 2007 Posty: 963 Skąd: Amsterdam
|
Wysłany: Śro Sie 17, 2011 9:32 am
|
|
|
gopack, próbuj od czasu do czasu dzwonić do gminy z pytaniem "Czy już jest decyzja, bo mam termin do ...". Na pewno przełączą Cię do osoby zajmującej się Twoim wnioskiem. Ma to wyłącznie zalety:
- zapobiega zawieruszeniu się Twojego wniosku (zdarzyło mi się tak z jakimś innym rodzajem dokumentu, telefon spowodował "odnalezienie" i wznowienie procesu)
- jak będzie decyzja to dowiesz się o niej wcześniej niż oczekując na list, oszczędzi to trochę nerwów. Bywa też, że urzędnik powie "Decyzji jeszcze nie ma, ale z tego co widzę to nie powinno być problemu"
- wywrzesz lekką presję na urzędniku |
_________________ Dumny Polak |
|
|
|
|
gopack
Poczatkujacy
Dołączył: 22 Lip 2011 Posty: 12 Skąd: Eindhoven/Helmond
|
Wysłany: Śro Sie 17, 2011 11:36 pm
|
|
|
hehe..madra rada i daje slowo ze za nia pojde..troche im sie naprzyksze ale co tam w koncu nie chodzi o jakies duperele lecz powazna kwestie ktora rozwiaze moj problem..pozatym w taki sposob bede juz im znany gdyby znowu cos mi bylo dane tam zalatwiac to z racji ze bylbym natarczywy zapewne mimochodem juz by mi wszystko zalatwiali hehe..dzieki i pozdrawiam
[ Dodano: Wto Paź 18, 2011 8:25 am ]
obiecalem ze napisze gdy sie wszystko wyjasni..powiem troche mi nerwow to wszystko zjadlo no i niestety troche to i trwalo...ale co najwazniejsze juz po wszystkim..zadnych kar nie mialem pomimo ze termin niezle zostal nadciagniety ale wszystko mozna bylo sie z druga strona zalatwic jak sie dogadac...powiem jedno ze SVN ma tam u siebie niezly balagan..myslalem ze biurokracja jest w Polsce tutaj niestety tez...gdyz co jakis czas przesylali mi ze ciagle cos im brakuje w tym zlozonym przez ze mnie wniosku co z czasem po mojej interwencji okazywalo sie ze jest u nich od samego poczatku...mialem przez ten okres trzy takie sytuacje..za trzecim razem myslalem ze wyjde z siebie...ale moj makler ktory tez juz zaniepokojony tym przedluzaniem..uzmyslowil im widocznie ze niech dobrze przejrza moje dokumenty a nie czepiaja sie ze cos im brakuje no i po takowej interwencji dostalem te dofinasowanie i juz od tygodnia mieszkam na swoim..ufff..teraz przedemna kupa innych formalnosci..ale tym razem juz na spokojnie..bo w koncu wszystko juz dobrze sie zaczyna ukladac..tylko pusto w tym mieszkanku..ale to juz inna bajka..pozdrawiam cieplutko..malutki szczesciarz |
_________________ Lepiej byc samemu...niz w zlym towarzystwie... |
|
|
|
|
|