NIEDZIELA.NL
FAQ   Grupy  Rejestracja  Zaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Gochna H
Pią Gru 30, 2011 12:26 pm
Reklamacja samochodu kupionego w salonie
Autor Wiadomość
Panderman 
Poczatkujacy

Dołączył: 30 Gru 2011
Posty: 1
Skąd: Rotterdam
Wysłany: Pią Gru 30, 2011 12:10 pm   Reklamacja samochodu kupionego w salonie

Witam Szanownych kolegow i kolezanki. W Pazdzierniku kupilem uzywany (2 letni) samochod w salonie VW w Rotterdamie. Sprzedawca zapewnial, ze co prawda auto bylo wczesniej uzytkowane przez firme, ale jest bezwypadkowe. Odbylem jazde probna i slyszalny byl szum dobiegajacy z tylnych kol. Sprzedawca zapewnil, ze sprawdzi to wszystko i ewentualna usterka zostanie wymieniona. Przy odbiorze auta powiedziano mi, ze wszystko zostalo sprawdzone i ze to opony. Ok, wiec jezdzilem sobie tak szczesliwie przez 2 miesiace az do teraz. Po podrozy na Swieta do Polski okazalo sie, iz mam bagaznik pelen wody. Zajechalem wiec do autoryzowanego serwisu VW w Polsce i stwierdzono co ponizsze: samochod jest po powaznej kolizji drogowej, ktora powinna w ogole wykluczyc samochod z dalszego uzytkowania. Tymczasem auto zostalo "wyciagniete", wyspawane i to bardzo nieprofesjonalnie ale dalej nic nigdzie sie nie schodzi, zwlaszcza z tylu, gdzie woda wcieka poprzez tylna lampe! Szum natomiast wynika z !przesuniecia! calej osi oraz piasty kola!. Tyl auta juz zaczyna rdzewiec, a wszystko jest zalane. Geometria, nic sie nie zgadza. Jestem po prostu zszokowany, ze w salonie VW w Holandii moga sprzedawac taki bubel... Na samochod otrzymalem roczna gwarancje, ale juz go po prostu nie che (jezdzaca trumna).
W zwiazku z powyzszym bardzo prosze o rade, jak sie powinienem teraz zachowac i gdzie sie udac w celu udowodnienia swoich praw, odzyskania pieniedzy (niestety nie byla to mala suma). Zostal mi po prostu sprzedany samochod z wada ukryta, ktory dodatkowo stwarza niebezpieczenstwo dla mnie jak tez innych uzytkownikow ruchu drogowego.

Bede niezmiernie wdzieczny za wszystkie rady.
 
 
Gochna H 
MODERATOR


Pomogła: 207 razy
Dołączyła: 24 Gru 2006
Posty: 8362
Wysłany: Pią Gru 30, 2011 12:34 pm   

Panderman,

Cytat:
Na samochod otrzymalem roczna gwarancje, ale juz go po prostu nie che



o ile sie nie myle , to samochod dwuletni jest przeciez na gwarancji fabrycznej
chyba nie pozostaje nic innego jak pojechac do salonu tam gdzie go kupiles
i tam zalatwiac sprawe

ps. w Holandii istnieje rejestr aut , ktore mialy stluczke , wypadek ale po serwisowaniu zostaly dopuszczone do ruchu

chyba w kazdym auto-salonie posiadaja takie rejestry aut z wypadkow
wiec pojedz do jakiego innego garazu z zamiarem oczywiscie na niby ,sprzedania auta ,jesli sprzedawca zainteresuje sie zakupem auta to sprawdzi jego bezwypadkowosc , otrzymasz potwierdzenie na pismie i z tym mozesz udezyc do salonu w ktorym auto zakupiles

jest wielkim swinstwem, to iz sprzedawca zatail przed toba fakt , ze auto bylo uszkodzone
zastanawiam sie czy cena tego auta nie byla zbyt atrakcyjna ?

niestety ,auto po wypadku traci gwarancje fabryczna

mam nadzieje ze udowodnisz ewidentna nieuczciwosc sprzedajacego, ja bym nie popuscila i w razie czego nawet rozdmuchala sprawe
Ostatnio zmieniony przez Gochna H Pią Gru 30, 2011 1:14 pm, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
mlubinski 
Super gaduła

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 314
Wysłany: Pią Gru 30, 2011 1:38 pm   

jeszcze dodatkowo po numerze VIN auta mozesz sprawdzic historie i tam na pewno bedzie ze auto bylo "bite". Dziwi mnie fakt, ze bite auto zostalo sprzedane przez autoryzowanego dealera VW.
Tak jak powiedziala Gochna, zdobadz potwierdzenie "bicia" poprzez informacje w systemach i uderzaj do dealera w Rotterdamie.

czy mozesz napisac jaki to konkretnie dealer w Rotterdamie?
 
 
m4rcin 
MODERATOR

Pomógł: 68 razy
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 4159
Wysłany: Pią Gru 30, 2011 1:40 pm   

Jak auto nie dostalo WOK'a to nie wiem czy w papierach beda jakies slady dzwona....
_________________
Nie jestem zupa pomidorowa, zeby mnie wszyscy lubili ;)

"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem

"I kto wie... może kiedyś znajdziemy zastosowania dla komputera
z taktowanym zegarem 50 MHz procesorem centralnym?
Bill Machrone, 1991-09-24
Ostatnio zmieniony przez m4rcin Pią Gru 30, 2011 1:40 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
jedrzej2225 
Mega gaduła

Pomógł: 13 razy
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 1147
Skąd: Purmerend
Wysłany: Pią Gru 30, 2011 2:24 pm   

Jeśli masz na piśmie (fakturze itp) jasno napisane ze auto jest bezwypadkowe,a możesz udowodnić że tak nie było to trzymaj się tego tropu i żądaj zwrotu pieniedzy bo przeciez zostałeś oszukany. Dobrze byłoby mieć podana przez ciebie opinię z polskiego serwisu na pismie.
 
 
kowalskijohn 
Poczatkujacy

Wiek: 97
Dołączył: 29 Lis 2011
Posty: 2
Wysłany: Pią Gru 30, 2011 10:27 pm   

Witam
Ja podobny problem tyle że ze starszym autem bo 10-letnim i nie z "blacharką",a z silnikiem.
Kupiłem auto i po dosłownie dwóch dniach padł silnik..
Przysługują mi jakieś prawa? Mogę liczyć na zwrot gotówki,do jakiej jednostki udać sie z tym problemem żeby coś "wywalczyć"
Czy po prostu pogodzić się z porażką i naprawiać auto na własną rękę?
 
 
baileys 
MODERATOR
baileys


Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 01 Wrz 2008
Posty: 4392
Skąd: z domu
Wysłany: Nie Sty 01, 2012 12:58 pm   

jesli nie miales gwarancji na silnik lub auto bylo tansze jak 4500€ to nie zrobisz nic i najszybciej bedzie zreperowac na wlasna reke .
_________________
Benzyna drozeje gdyz z powodu podwyzek cen paliwa zdrozal jej transport
 
 
m4rcin 
MODERATOR

Pomógł: 68 razy
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 4159
Wysłany: Nie Sty 01, 2012 4:30 pm   

To sa jakies inne zasady dla aut drozszych niz €4500 ?
_________________
Nie jestem zupa pomidorowa, zeby mnie wszyscy lubili ;)

"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem

"I kto wie... może kiedyś znajdziemy zastosowania dla komputera
z taktowanym zegarem 50 MHz procesorem centralnym?
Bill Machrone, 1991-09-24
 
 
mlubinski 
Super gaduła

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 314
Wysłany: Nie Sty 01, 2012 4:41 pm   

m4rcin napisał/a:
To sa jakies inne zasady dla aut drozszych niz €4500 ?


takie, ze automatycznie dostaja gwarancje bovag na min 3m-ce
 
 
baileys 
MODERATOR
baileys


Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 01 Wrz 2008
Posty: 4392
Skąd: z domu
Wysłany: Nie Sty 01, 2012 4:53 pm   

mlubinski, masz czesciowo racje bo tylko auta kupine w Bovag garage dostaja taka gwarancje automatycznie powyzej 4500 €
tu ponizej jakie inne sa gwarancje/plusy aut powyzej 4500 lub 35% wartosi nowego
Przewaznie auta sredniej(i w zwyz )klasy klasuja sie w 35 % = od 4500 €

Garantie op een tweedehands auto

Als u bij een garagebedrijf, dat is aangesloten bij BOVAG uw tweedehandse auto koopt, kunt u in veel gevallen garantie krijgen op uw occasion. Op een occasion die meer kost dan €4500,- zit garantie. Op occasions goedkoper dan €4500,- zit ook garantie, maar alleen als de auto nog 35% van de cataloguswaarde heeft.
zaciagniete z
http://auto-en-vervoer.in...-op-letten.html
_________________
Benzyna drozeje gdyz z powodu podwyzek cen paliwa zdrozal jej transport
Ostatnio zmieniony przez baileys Nie Sty 01, 2012 4:54 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
kowalskijohn 
Poczatkujacy

Wiek: 97
Dołączył: 29 Lis 2011
Posty: 2
Wysłany: Wto Sty 31, 2012 10:12 pm   

Mam wielką prośbę, może mi ktoś wkleić linka z informacją gdzie jest napisane że na używane auta kupione prywatnie nie przysługuje gwarancja.
Nie wiem dokładnie jak tutaj jest, gdzie to jest napisane czy w jakimś kodeksie,czy w innym miejscu..
Z góry dziękuję.. :039:
 
 
zaq 
Mega gaduła
miszcz nad miszcze


Pomógł: 96 razy
Wiek: 103
Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 2348
Skąd: z Nienacka k/Ams
Wysłany: Wto Sty 31, 2012 10:22 pm   

kowalskijohn, takiego zapisu nie znajdziesz w zadnym kodeksie. podobnie jak nie znajdziesz, ze gwarancja przysluguje.
gwarancja na uzywane auto to dobra wola sprzedajacego.
_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, ze ludzie natychmiast wierza w ich prawdziwosc." - Abraham Lincoln

"Dlaczego meteoryty zawsze lądują w kraterach?" - Sedes z Porcelitu

http://bynajmniej.net
 
 
 
Gochna H 
MODERATOR


Pomogła: 207 razy
Dołączyła: 24 Gru 2006
Posty: 8362
Wysłany: Pon Wrz 09, 2013 7:25 pm   

przeniesione


ZielGor napisał/a:
Witam. Kupiłem auto z holenderskiego garażu. Dojechałem do domu, i na drugi dzień auto już nie odpalało. Musiałem dokupić akumulator. Teraz się trochę bardziej obawiam, czy samochód nie ma więcej wad ukrytych. (Nie jestem mechanikiem). W Polsce istnieje prawo rękojmi, czy inaczej ujmując, jeśli przedmiot ma wady które sprzedawca ukrył, mam prawo do zwrotu towaru, lub zwrot poniesionych kosztów naprawy. Jak to się ma do prawa Holenderskiego? Czy mogę żądać zwrotu kosztów naprawy- w tym wypadku zwrot kosztów zakupu akumulatora?
Czy mogę zwrócić towar jako nie odpowiadający opisowi?
_________________
http://www.siepomaga.pl/s/klikaj

( ͡° ͜ʖ ͡°).
 
 
baileys 
MODERATOR
baileys


Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 01 Wrz 2008
Posty: 4392
Skąd: z domu
Wysłany: Pon Wrz 09, 2013 11:31 pm   

ZielGor jezeli masz gwarancje lub garaz nalezy do BOVAG to trzeba bylo najpierw zadzwonic do sprzedawcy i zglosic problem . Ze podejzewam tego nie zrobiles to szanse sa male na odzyskanie pieniazkow za akumulator . w ponizszym linku masz wiecej info na temat gwarancji itd
http://forum.niedziela.nl/viewtopic.php?p=200871
_________________
Benzyna drozeje gdyz z powodu podwyzek cen paliwa zdrozal jej transport
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group