sklep w Haarlem "Halinka'" |
Autor |
Wiadomość |
Hadassa
Poczatkujacy
Dołączyła: 25 Sie 2007 Posty: 6 Skąd: Haarlem
|
Wysłany: Nie Kwi 08, 2012 6:58 am sklep w Haarlem "Halinka'"
|
|
|
Czesc
Kupilam wczoraj w sklepie "Halinka'' sernik wiedenski.Przynajmniej tak jest napisane na etykiecie .Niestety po sprobowaniu ciasta okazalo sie ze nie ma on z sernikiem nic wspolnego.W ogole nie czuc bylo sera a konsystencja ciasta przypominala raczej bulke a nie sernik.
Poza tym na opakowaniu poza cena,waga i klamliwym podpisem''sernik wiedenski''nie bylo nic .Moze producenci z gory zalozyli ze wyprodukuja sernik bez sera?
Nie czesto robie zakupy w sklepie polskim jednak po wczorajszym zdarzeniu nie pojade juz tam nigdy gdyz nie lubie byc oszukiwana.
Nie polecam ciasta pseudo sernik,wydalam kase (i to nie mala) a na sernik poczekam do kolejnej mojej wizyty w Polsce.
Wesolych Swiat!!! |
|
|
|
|
mamqa
Gaduła nad gadułami :-)
Pomogła: 10 razy Dołączyła: 10 Cze 2009 Posty: 592
|
Wysłany: Nie Kwi 08, 2012 5:30 pm
|
|
|
Pakowany czyli sprowadzany z Polski jak rozumiem... A nie było składników opisanych na tej etykiecie?Raczej to wina producenta niż sklepu...
Ja kupowałam sernik w Pl sklepie w Aalsmer, mają tam co sobotę świeżo upieczony, 9,90 za 1kg i jest dość smaczny (smaczniejszy jest domowy, ale nie zawsze mi się chce piec). |
_________________ "Mam tylko jedno skrzydło
To prawie tak jak anioł" |
|
|
|
|
Hera
MODERATOR Hera
Pomogła: 8 razy Wiek: 53 Dołączyła: 11 Maj 2007 Posty: 952
|
Wysłany: Nie Kwi 08, 2012 6:19 pm
|
|
|
A ja w piątek kupiłam mrożony sernik w LIDL-u. Miał 1250g i kosztował całe 3.99zł. Zapakowany był podobnie jak pizza - w folię i kartonowe pudełko.
Należało go rozmrozić i piec przez 25 minut w temp.180 stopni.
Efekt - palce lizać. Cała rodzina zadowolona. |
_________________ Nigdy nie poddawaj się kiedy zgaśnie światło
Gdy cię walnie życia pięść
Nigdy nie poddawaj się dzisiaj nie jest łatwo
Jutro będzie lepszy dzień |
|
|
|
|
Hadassa
Poczatkujacy
Dołączyła: 25 Sie 2007 Posty: 6 Skąd: Haarlem
|
Wysłany: Pon Kwi 09, 2012 6:00 am
|
|
|
Nie mam pojecia gdzie sernik byl robiony.Na etykiecie jest jeszcze napisane "Sklep Halinka Hillegom"
Oczywiscie nie ma opisanych skladnikow,a zeby bylo jeszcze ''smieszniej'' na etykiecie na ktorej jest cena i waga u gory jest podpis''vleeswaren wedliny 9,99ekg''dopiero druga naklejka mowi nam ze produkt znajdujacy sie w pudelku to ''sernik wiedenski''
Mozliwe ze sernik robiony byl w Polsce i nie musi byc to wina sklepu ale ...jaki sklep przyjmuje towar na ktorym nie ma informacji co znajduje sie w srodku?tzn skladniki.Z tego co pamietam to chyba jest wymog UE.Tak wiec z cala stanowczoscia stwierdzam ze wina sklepu to niedbalstwo co chyba niezbyt dobrze swiadczy o calosci.Ja jako klient mam pretensje do sklepu a nie producenta.
Nastepnym razem pojade do Lidla:) |
|
|
|
|
mamqa
Gaduła nad gadułami :-)
Pomogła: 10 razy Dołączyła: 10 Cze 2009 Posty: 592
|
Wysłany: Pon Kwi 09, 2012 9:26 am
|
|
|
No ja właśnie też zostawiłam sobie reklamę lidla bo mają teraz tydzień niemiecki, a bardzo lubię te niemiecki serki więc jutro idę go kupić |
_________________ "Mam tylko jedno skrzydło
To prawie tak jak anioł" |
|
|
|
|
Hera
MODERATOR Hera
Pomogła: 8 razy Wiek: 53 Dołączyła: 11 Maj 2007 Posty: 952
|
Wysłany: Pon Kwi 09, 2012 1:03 pm
|
|
|
Ja też sobie kupię jeszcze ten serniczek, bo naprawdę jest idealny |
_________________ Nigdy nie poddawaj się kiedy zgaśnie światło
Gdy cię walnie życia pięść
Nigdy nie poddawaj się dzisiaj nie jest łatwo
Jutro będzie lepszy dzień |
|
|
|
|
|