[marte78]

zwracam sie z prosba do osob,ktore znaja dobrze zwyczaje holendrow.jestem w ciazy,poinformowalam juz o tym szefa.jednak dal mi delikatnie do zrozumienia,ze oczekuje jakiegos przyjazniejszego gestu typu ciasto itp,wiem,ze ozdabia sie dompoporodzie,ale o slodyczach nie slyszalam.czy cos przegapilam?pomocy

[AnLee]

po porodzie do pracy najczesciej przynosi sie beschuitjes

patrz wiki

http://pl.wikipedia.org/wiki/Beschuit_met_muisjes

powodzenia i gratulacje!

[Witch01]

Nie spotkalam sie nigdy z tym, zeby ktos przynosil do pracy ciasto z okazji ciazy.

Jezeli chodzi o beschuitjes met muisjes - tu gdzie mieszkam owszem, czestuja nimi sasiedzi.Ale gdy sie idzie do znajomych jest tort lub ciastka tortowe.To samo w pracy - przewaznie ciastka - gebak lub koekjes.Osobiscie nigdy nie spotkalam sie z tym, zeby do pracy ktos przynosil beschuitjes.

[andevi]

Po porodzie tak, ale w czasie ciazy, to nie znam zwyczaju swietowania faktu przez wspolpracownikow. Ale nie zaszkodzi w przerwie na lunch postawic jakiegos tutejszego gnieciucha z AH

Fajnym zwyczajem, wlasnie w czasie ciazy, sa gratisy dla ciezarnych w takich sklepach jak Etos, Kruidvat, Prenatal. W 7 miesiacu ciazy mozesz odebrac tam paczke z rzeczami dla siebie i bobasa, jesli wczesniej zlozysz zamowienie na taka paczke.A zamowic mozna nawet przez internet, albo moze to zrobic ktos z Twoich znajomych, podajac Twoje dane. Zwykle sa to kosmetyki, gazetki, akcesoria do pielegnacji malucha.Przydatne, no i za darmo!

Nie zapomnij tez o zwyczaju wyslania kartek, tzw.geboortekaartjes, z powiadomieniem, ze sie dziecko urodzilo, ile wazy, mierzy, kiedy i co.Lepiej w takiej kartce zaznaczyc, ze spodziewasz sie kraambezoek miesiac po wyjsciu ze szpitala, i chcesz sie najpierw telefonicznie z goscmi umowic, bo inaczej zwala ci sie chmarnie w pierwszej dobie po porodzie

[AnLee]

Witch01 widzisz u mnie w pracy beschuitjes met muisjes sa wyjatkowo popularne, najlepiej bedzie jak sie dziewczyna kogos podpyta jakie zwyczaje sa u niej w pracy

[Witch01]

AnLee napisalam tylko jaki zwyczaj jest "u nas".Sama jestem ciekawa jak jest gdzie indziej.

[emes]

A u nas w pracy dla obwieszczenia ciazowej wiesci 'stawia sie' ciastka - takie zwykle (np. stroopwafels), 2 lub 3 rodzaje. I tylko dla najblizszych wspolpracownikow.
A po porodzie oczywiscie sucharki z anyzkowa posypka (i maslo! ), ale to najczesciej swiezo upieczony tatus podrzuca.
Dla znajomych i sasiadow tez sucharki. Ja znow jeszcze nigdy ciacha nie dostalam.
Takze - co praca to obyczaj.

[mandarynka00]

Witam.
U mnie w pracy obowiązkowo z okazji narodzin malucha,tatuś przynosi sucharki z posypką,my składamy się na jakiś prezent,zazwyczaj zbieramy po 1-2 euro od osoby.Tak jak napisała andevi szczęśliwi rodzice organizują przyjęcie o czym informują kartkami na tę okazję i na tablicy ogłoszeń w pracy wieszają zdjęcie swojego maluszka i wszystkie informacje o nim,ja myślę,że jest to super tradycja bo przecież narodziny dziecka to jedna z najważniejszych chwil w życiu!

[RobKAM]

U mnie po narodzinach przynosi sie ciasto a koledzy z pracy skladaja sie na kwiaty.Szef od siebie zawsze daje bransoletke z imieniem dziecka.
Jak sie oznajmia,ze jest sie w ciazy to u nas sa tylko gratulacje ustn od innych,nie swietuje sie ciastem,bo przeciez moze byc jeszcze roznie z ciaza.

[Meliloti]

U nas przynosi sie ciasto, (holenderskie cake-takie proste ciasto) z okazji ciazy. Ale to nasz firmowy zwyczaj, nie ogolnoholenderski...