Pomóż Polakowi......... |
Autor |
Wiadomość |
doktorlecker
Gaduła
Wiek: 43 Dołączył: 18 Sie 2008 Posty: 126 Skąd: s-Hertegonbosch
|
Wysłany: Wto Gru 13, 2011 8:14 pm Pomóż Polakowi.........
|
|
|
Witam. Chciałem sie Dowiedzieć Waszej Opini Na Temat Mojej Sytuacji... Otóż w Pażdzierniku pomogłem załatwić jednej dziewczynie Prace. Praca lekka , siedząca , z zakwaterowaniem i obiadami. Po przyjeżdzie na miejsce dziewczyna nie chciała pracować obijała się, a na dodatek nie stroniła w Alkoholu, a na domiar złego przyjechała bez grosza bez duszy< a ja zaznaczałem ze musi mieć kase na miesiąc >. Szef nic nie powiedział jej tylko przyszedł do mnie bo ja ją załatwiłem, Pytanie Czy warto pomagac polakom, , < bo juz drugi raz sie przejechałem>, czy to mam sens , czy warto olać i nic nie robić. Proszę o normalne Odpowiedzi |
_________________ Jak dobrze zrozumieć wreszcie, że życie nabiera dopiero wtedy sensu i znaczenia, gdy toczy się zgodnie z własnymi potrzebami, rytmem własnego oddechu, a przede wszystkim własnym wyobrażeniem |
|
|
|
|
Beny.rac
MODERATOR
Pomógł: 20 razy Wiek: 35 Dołączył: 31 Paź 2007 Posty: 1906 Skąd: Flevoland/SRC(PL)
|
Wysłany: Wto Gru 13, 2011 10:03 pm
|
|
|
Witam,
Jesli ktoś załatwia "obcej " osobie prace i za nia reczy a jej wcale nie zna to bez URAZY ale chyba jest IDIOTA...
Ja staram sie pomagac - czasem milo usłyszeć zwykle dziekuje za pomoc w jakiejs sprawie ( otworzenie konta bankowego , wizyta na poczcie itp ) ale trafiaja sie czasem OSOBNIKI ktore nie podziekuja nawet a jeszcze OBGADAJA za plecami ... |
_________________ „Jest ,mnóstwo ludzi na świecie , którzy powiedza Ci , ze nie możesz tego osiągnąć . A Ty musisz po prostu odwrócić się i powiedzieć „to patrz „ … |
|
|
|
|
jagodka
Gaduła nad gadułami :-) zona udomowiona
Pomogła: 10 razy Dołączyła: 06 Kwi 2010 Posty: 601 Skąd: HAGA
|
Wysłany: Wto Gru 13, 2011 10:08 pm
|
|
|
wyglada na to z epomogles calkiem obcej, nieznanej ci osobie bo przeciez nie mozna kogos rekomendowac kogo sie nie zna... w koncu na tym polega " zalatwianie pracy" no chyba ze sie robi to z apieniadze to wtedy nie zalezy ci komu..pomagasz
chce powiedziec z ejezeli kogos polecasz to przynajmniej powinienies ty miec jakies zaufanie do tej osoby. szef w sumie mial racje ze do ciebie zwrocil sie ze skarga, zalem bo zna ciebie i ufa twojej rekomendacji
moja rada: chcesz komus pomoc, to jesli podeslesz pracodawcy ktory cie zna i ci ufa niech to bedzie osoba ktorej ty w takiej samej mierze ufasz i znasz.
[ Dodano: Wto Gru 13, 2011 10:10 pm ]
lecker a na twoej pytanei odpowiem tak: jezeli pomagasz takim ludziom ktorych nei znasz za ktorych nei mozesz poreczy to zdecydowanie nie ma sensu pomagac bo tylko sam w klopoty sie wpakujesz i innych na to narazisz. |
|
|
|
|
joaśik1001
Poczatkujacy joasik1001
Pomogła: 1 raz Wiek: 39 Dołączyła: 27 Paź 2011 Posty: 31
|
Wysłany: Wto Gru 13, 2011 10:42 pm
|
|
|
Oj wiem cos na ten temat,tyle razy przejechalam sie juz na osobach ktorym pomoglam,ze nauczylam sie jednego,a mianowicie,moge sluzyc rada ale nigdy nikomu nic nie zalatwie,a juz w szczegolnosci pracy... |
|
|
|
|
|
|