[koloc]

Około rok temu miałem wypadek w pracy (blacha przecieła mi biceps) w pracy zostało to opatrzone ale jednak postanowiłem wybrać się z tym do szpitala w tilburgu tam zostało to tylko zobaczone i dano mi zastrzyk przeciwko tężcowi ,,dodam że w szpitalu nie otrzymałem żadnych informacji na temat zaplaty za to, Teraz po roku przyszły mi naraz 3 rachunki aż wkońcu list od komornika? (GGN mastering credit) kwota 532 euro . Nie posiadałem normalnego adresu ponieważ mieszkałem na kampingu a listy były donoszone do pralni.
Moja poprzednia firma nie chce mi pomóc nawet w zadzwonieniu do ubezpieczalni i dowiedzeniu się o co chodzi i dlaczego tak dużo. Może mi ktoś doradzić jak dalej działać??....jestem załamany kwota 500 euro to moja miesięczna wypłata.
Czekam na odpowiedź pozdrawiam

[baileys]

koloc, kazzdy ma obowiazek byc ubezpieczonym w NL . Jak byles ubezpieczony to masz napewno tzw wlasne ryzyko . Czyli kwota ktora najpierw placsz ty a reszte placi ubezpieczenie . Jak dobrze pamietam to wlasne ryzyko w 2012 bylo 220 € . Wiec rachunek do 220 €musisz zaplacic sam a ze nie zaplaciles to dolozyli koszta az w koncu oddali do komornika ktory tez dolozyl wlasne koszta i wyszla suma 532 € ktore musisz zaplacic .

[Jagoda97]

[baileys]

[Bronka]

koloc na Twoim miejscu skontaktowalabym sie z juridisch lokket bo z tego co wiem to pracodawca musi pokryc koszty leczenia i eigen risico.

[GwenS]

No dobra koszty leczenia ma pokryć pracodawca, a jeżeli konieczne jest założenie np. protezy stawu biodrowego? Taki koszt również pokrywa pracodawca?

[koloc]

Ale ja dostałem tylko zastrzyk i nawet nic mi z tym nie robili....... Po za tym chyba powinienem zostać powiadomiony w szpitalu o jakimś rachunku, bądź moja firma powinna zostać powiadomiona i ściągnąć mi to z wypłaty czy coś (tak myśle) nie wiem co ja mam teraz robić,,,,, nie uśmiecha mi się tego płacic ale raczej będę musiał

[Gochna H]

koloc,

Cytat:

Po za tym chyba powinienem zostać powiadomiony w szpitalu o jakimś rachunku,

a bedac w szpitalu zapytales o rachunek ?


Osoba ktora jest ubezpieczona z reguly nie musi byc i nie jest informowana o kosztach

zdarzylo mi sie kilkakrotnie korzystac z pomocy Szpitala ale nikt mnie nie informowal jakiej wysokosci rachunek otrzymam do zaplacenia, bo nikt tego na miejscu nie'' wyceni '' tym zajmuje sie juz odpowiedni dzial w szpitalu.

szpital wykonuje swoja'' robote'' potem przesyla rachunki do ubezpieczyciela , ten reguluje platnosci

[Bronka]

[baileys]

[Bronka]