[xaviour]

Witam,
Dwa tygodnie temu dowiedziałem się razem z dziewczyną że jest w ciąży (poprzez test ciążowy).
Dzisiaj (30/04/16) jedziemy do ginekologa by sie upewnić.
Jeśli naprawde okaże się że jest w ciąży, chciałbym was prosić o pomoc, porade co mamy zrobić!?
Pracujemy obydwoje poprzez agencje pracy na fazie A.
Jesteśmy w tym biurze około miesiąca, jak rówież mieszkamy na domku tejże agencji.
To dopiero początki ciąży i nie wiemy co trzeba robić, jakie mamy obowiązki związane z tym jak również prawa.
Czy mogę prosić kogokolwiek czy mógłby napisać mi wszystko od A do Z?
Jestem naprawdę zestresowany tym wszystkim, jednak chcę dla mojej kobiety oraz mojego dziecka jak najlepiej.
Proszę was bardzo o pomoc.
Z góry dziękuje i pozdrawiam.
Rafał

[baileys]

xaviour, napisze co wielu juz slyszalo : ciaza to nie choroba . Ciaza nie chroni przed zakonczeniem kontraktu o prace jak i zaden pracodawca nie ma obowiazku go przedluzac z powodu ciazy .W NL kobiety pracuja normalnie do +/- 7 miesiaca i ida na maciezynskie ktora trwa 16tyg . W NL nie ma L4 z powodu ciazy tylko dlatego ze kobieta jest w ciazy . Jezeli sa jakies problemy z ciaza lub jest dana chora z powodu ciazy ma prawo isc na chorobowe . Ciaze masz obowiazek zglosci pracodawcy nie puzniej jak w 6 m-cu . Twoja pratnerka bedzie miala prawo do lzejszej pracy ( w zaleznosci co teraz robi ) . Sprawdzic co pokrywa wasze ubezpieczenie bo mieszkajac w NL kramzorg jest w pakiecie a mimo to musisz mala sumke sam doplacic.
1) sprawdzic ubezpieczenie co pokrywa
2) wybrac verloskundige
3) wynajac wlasny dach nad glowa
4) zglosic pracodawcy

[baileys]

xaviour, tak pozatym masz na tu na forum wile info poczytaj
http://www.niedziela.nl/i...a.nl%2Fforum%2F

[xenon]

Dodam od siebie szukaj mieszkania na juz. Agencja nie wyrazi zgody na male dziecko w domu. Kaza sie twojej dziewczynie wyprowadzic. Jak nie znajdziecie mieszkania to jedynie powrot do Polski nic poza tym. Smutne lecz prawdziwe. Dlatego ja zawsze powtarzam kazdemu najwazniejsze jest wlasne mieszkanie a nie agencyjne. W razie ciazy lub choroby czlowiek zostaje w piekielnie trudnej sytuacji.