NIEDZIELA.NL
FAQ   Grupy  Rejestracja  Zaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Polacy - mężowie Holenderek
Autor Wiadomość
Sylwo 
Nieśmiały użytkownik
Sylwek

Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 86
Skąd: Oss
Wysłany: Wto Mar 18, 2008 2:56 pm   Polacy - mężowie Holenderek

Wywołuję temat, bo jestem zainteresowany, a nie znalazłem nic na ten temat na forum.
 
 
baba jaga 
Gaduła nad gadułami :-)


Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 03 Gru 2007
Posty: 466
Skąd: Z klanu Nosferatu
Wysłany: Wto Mar 18, 2008 3:23 pm   

Byl...ale wyladowal w koszu, bo takie typu tematy sa bardzo slizkie...
http://www.niedziela.nl/f...owie+holenderek
 
 
Renata_H
PRZYJACIEL FORUM


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 425
Skąd: Den Haag
Wysłany: Wto Mar 18, 2008 3:37 pm   Re: Polacy - mężowie Holenderek

Sylwo napisał/a:
Wywołuję temat, bo jestem zainteresowany, a nie znalazłem nic na ten temat na forum.


Sylwo, a co Ci do glowy przychodzi z tym:"wywoluje"?

Temat moze zostac o ile naprawde beda sie wypowiadac mezowie /narzeczeni/chlipacy/przyjaciele/partnerzy holenderek :081:

;)
 
 
Sylwo 
Nieśmiały użytkownik
Sylwek

Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 86
Skąd: Oss
Wysłany: Wto Mar 18, 2008 4:03 pm   

Ad baba jaga: dlaczego temat ma być śliski? Czy temat "Polki żony Holendrów" nie jest śliski? Jaka to różnica? Czy wolno rozmawiać tylko w jedną stronę a w grugą to już ślisko? Nie nie jestem złośliwy, ale nie rozumiem....
Ad Renata H: dziękuję za zrozumienie. Właśnie mam nadzieję, że znajdą się tu ludzie - męźczyźni i ich opinie na ten. Jest mnóstwo tematów na których panie dyskutują sobie o swoich kobiecych sprawach. Czy nie ma prawa być temat, na którym mężczyźni pogadają sobie o tym jak żyje się z Holenderkami?
 
 
ajax4ever 
PRZYJACIEL FORUM

Pomógł: 12 razy
Wiek: 35
Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 439
Wysłany: Wto Mar 18, 2008 4:05 pm   

Obydwa tematy są śliskie, więc rozumiem co baba jaga miała na myśli, lecz temat zostaje otwarty. Jeżeli dyskusja będzie grzecznie prowadzona, to nie będzie żadnych problemów ;) . Więc wypowiadajcie się panowie :029: .
 
 
 
Sylwo 
Nieśmiały użytkownik
Sylwek

Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 86
Skąd: Oss
Wysłany: Wto Mar 18, 2008 4:40 pm   

A ja nie rozumiem, dlaczego w domyśle zkłada się jakieś jak się domyślam świństwa. Mnie chodzi o wymianę zdań i doświadczeń z facetami, którzy żyją z Holenderkami. Dlaczego temat ma być gorszy od analogicznego, na którym mówi się o życiu Polek z Holendrami? Nie rozumiem.....
 
 
ajax4ever 
PRZYJACIEL FORUM

Pomógł: 12 razy
Wiek: 35
Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 439
Wysłany: Wto Mar 18, 2008 4:45 pm   

Sylwo nikt nie mówi, że jest gorszy i znamy Twoje zamiary. My tylko uprzedzamy, że ma być pisanie na temat i porządek. Skoro jest temat o żonach Holendrów, to może być w drugą stronę, nie ma problemu ;) . Chodzi tylko o to, że takie tematy są ogólnie 'śliskie' jak to nazwała baba jaga, dlatego tylko uprzedzamy z góry. Jak dyskusja będzie wyglądała jak w tamtym, to wszystko będzie ok :) .
 
 
 
Sylwo 
Nieśmiały użytkownik
Sylwek

Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 86
Skąd: Oss
Wysłany: Wto Mar 18, 2008 5:15 pm   

Niestety, mogę gwarantować tylko za siebie.
 
 
Renata_H
PRZYJACIEL FORUM


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 425
Skąd: Den Haag
Wysłany: Wto Mar 18, 2008 9:53 pm   

No dobrze, temat jest jak najbardziej spoko (juz to wszyscy ustalilismy :030: ) a teraz tylko czekamy az sie tu zjawia panowie i opowiedza o swoich zwiazkach z holenderkami :079:
 
 
Kuba 
Nieśmiały użytkownik

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 07 Lut 2007
Posty: 76
Skąd: Zoetermeer/Gdynia
Wysłany: Śro Mar 19, 2008 12:09 pm   

cos nie ma chetnych he he jedna poczciwy schabowy lepszy od frikandeli pozdrawiam
_________________
Tak jestem honofobem
GA 1929
 
 
Renata_H
PRZYJACIEL FORUM


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 425
Skąd: Den Haag
Wysłany: Czw Mar 20, 2008 10:22 am   

He he he to moze ja cos dodam:

moj maz ma kolege holendra ktoego siostra wyszla za maz za polaka i nie dosc ze wcale nie musial on "przerabiac" frykadelke na schabowego po prostu jego holenderska rodzina lubi polski bigos oraz pierogi... - to tak dodaje zeby w koncu juz choc jeden polski mezczyzna w Holandii mial ta holenderska zone :)

Czyli Kuba, wychodzi na to ze jednak nie kazdy polak przy wyborze zony wcale nie sugeruje sie swoimi kulinyrnami upodobaniami czy zdolnosciami kuchennymi zony lecz uczuciem, a jesli mu sie zechce typowo polskie jedzenie to po prostu zakasuje rekawki i sam je z przyjemnoscia przyzadza na czym rowniez korzysta cala rodzina nawet ta holenderska... :D
A dla coponiektorych to on pewnie wyglada jak glupek bo przeciez mogl wziasc sobie polke ktora po powrocie meza z pracy by sama wlaczyla telewizor na ulubiony mezowski program, zimne piwko z lodowki przyniosla i podstawila pod nos tace z goracym bigosem i ..... schabowym :043:

Kuba kolejny raz utwierdzasz tu na forum kobiety ze do polskiego mezczyzny droga do serca po prostu konczy sie na zoladku :082:
Ostatnio zmieniony przez Renata_H Czw Mar 20, 2008 10:23 am, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Magda W 
Gaduła nad gadułami :-)

Pomogła: 3 razy
Wiek: 45
Dołączyła: 09 Lut 2007
Posty: 553
Skąd: Zoetermeer / Gdynia
Wysłany: Czw Mar 20, 2008 10:59 am   

Reniu bo Kubus lubi jesc hihi :029: wiem cos o tym juz od prawie 5 lat kotleciki z piersi kurczaka to jego ulubione danie :D :039:
_________________
Życie jest za krótkie żeby pić marne wino
Życie jest za krótkie by miłości dać zginąć
Życie jest za krótkie żeby się nie spieszyć
Życie jest za krótkie by się nim nie cieszyć
 
 
Renata_H
PRZYJACIEL FORUM


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 425
Skąd: Den Haag
Wysłany: Czw Mar 20, 2008 11:10 am   

Magda W napisał/a:
Reniu bo Kubus lubi jesc hihi :029: wiem cos o tym juz od prawie 5 lat kotleciki z piersi kurczaka to jego ulubione danie :D :039:


Zobacz jaki spryciarz z tego Twojego Kubusia, a nam oczy probuje mydlic tym tradycyjnym polskim schabowym ;)

Moj maz tez nie polak ani holender ale bardzo lubi kotlety z piersi kurczaka ala schabowy :)
 
 
GWEN 
Poczatkujacy
NIEPOWTARZALNA

Wiek: 47
Dołączyła: 16 Mar 2008
Posty: 18
Skąd: AMSTERDAM
Wysłany: Czw Mar 20, 2008 5:29 pm   

HEJ dziewczyny,kobiety,zony i matki,Ja pozwole sobie dodac,ze Nasi kochani Polacy-chlopcy,mezczyzni,maja bardzo rzadko,sporadycznie,albo wcale ta przyjemnosc lub,nieprzyjemnosc bycia mezem Holenderki??Dlaczego??Bo holenderki kochaja facetow z gruba kasa,a nasi niestety tez jej(kasy)zaduzo niemaja.A jak juz maja no to Holenderka sie pokusi>...Pytania?
_________________
"OCZY SA ZWIERCIADLEM DUSZY" JAKIES PYTANIA???
 
 
Sylwo 
Nieśmiały użytkownik
Sylwek

Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 86
Skąd: Oss
Wysłany: Czw Mar 20, 2008 7:08 pm   

A co to znaczy "gruba kasa" dla Holenderki?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group