| uszkodzenie auta firmowego | 
    
   
      | Autor | Wiadomość | 
            
      | mario79   Poczatkujacy
 
 Pomógł: 1 raz
 Dołączył: 16 Mar 2008
 Posty: 1
 Skąd: Bergen op zoom
 
 | 
            
               |  Wysłany: Pią Cze 27, 2008 8:08 pm   uszkodzenie auta firmowego |   
 |  
               | 
 |  
               | Witam czy firma zatrudniajac moze obciazyc kosztami za uszkodzenie auta,czy auta z wypozyczalni nie sa objete ubezpieczeniem |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|   | 
   
         
      | m4rcin   MODERATOR
 
 Pomógł: 68 razy
 Dołączył: 02 Cze 2008
 Posty: 4159
 
 | 
            
               |  Wysłany: Pią Cze 27, 2008 8:41 pm   Re: uszkodzenie auta firmowego |   
 |  
               | 
 |  
               |  	  | mario79 napisał/a: |  	  | Witam czy firma zatrudniajac moze obciazyc kosztami za uszkodzenie auta | 
 
 moze jesli uszkodzenie z winy pracownika. Moj kolega z pracy ostanio musial placic ze swojej kieszeni €3000 za zatarcie silnika w Accordzie
 
 
  	  | mario79 napisał/a: |  	  | czy auta z wypozyczalni nie sa objete ubezpieczeniem | 
 
 to pewno zalezy od wypozyzcalni.
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|   | 
   
         
      | hanka1234   Poczatkujacy
 hania
 
  
 Dołączyła: 27 Kwi 2008
 Posty: 39
 
 | 
            
               |  Wysłany: Pią Cze 27, 2008 9:34 pm   Re: uszkodzenie auta firmowego |   
 |  
               | 
 |  
               | moze jesli uszkodzenie z winy pracownika. Moj kolega z pracy ostanio musial placic ze swojej kieszeni €3000 za zatarcie silnika w Accordzie 
 
 A jak twojemu koledze udowodnili, że to on zatarł ten silnik? Przecież silnik mógł paść (na pewno benzyna).
 |  
				| _________________ Cała Polska w cieniu Śląska!!!
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|   | 
   
         
      | m4rcin   MODERATOR
 
 Pomógł: 68 razy
 Dołączył: 02 Cze 2008
 Posty: 4159
 
 | 
            
               |  Wysłany: Pią Cze 27, 2008 9:43 pm   Re: uszkodzenie auta firmowego |   
 |  
               | 
 |  
               |  	  | hanka1234 napisał/a: |  	  | A jak twojemu koledze udowodnili, że to on zatarł ten silnik? Przecież silnik mógł paść (na pewno benzyna). | 
 
 byl to diesel i sam sie przypadkiem przyznal... bo sie zapytali czy cos zrobil z olejem to powiedzial ze dolewal i sie okazalo ze korka zapomnial zakrecic i powoli powoli olej wcielo
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|   | 
   
         
      | MAARIT   Gaduła nad gadułami :-)
 
 Pomogła: 9 razy
 Wiek: 56
 Dołączyła: 12 Cze 2007
 Posty: 479
 
 | 
            
               |  Wysłany: Sob Cze 28, 2008 12:55 am |   
 |  
               | 
 |  
               | w Holandii ,jak masz samochod firmowy ,nic Cie nie obchodzi ,nie musisz nic placic  ,moj maz mial 20 lat auto firmowe ,nic go nie obchodzilo ,nawet jak mial gume ,to dzwonil i wymienili kolo |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|   | 
   
         
      | m4rcin   MODERATOR
 
 Pomógł: 68 razy
 Dołączył: 02 Cze 2008
 Posty: 4159
 
 | 
            
               |  Wysłany: Sob Cze 28, 2008 8:41 am |   
 |  
               | 
 |  
               | Mylisz assistance z uszkodzeniem samochodu przez uzytkownika. Jak sobie wykupisz ANWB to masz tak samo - zalpiesz gume dzwonisz przyjezdzaja robia, spali ci sie zarowka dzwonisz przyjezdzaja, padnie akumualtor - dzwonisz przyjezdzaja. 
 Chyba ze uszkodzisz auto ze swojej winy - typu nie zakrecenei korka wlewu oleju (jak moj kolega holender) czy rozbicie auta. Jak rozbijesz to pierwsza szkoda w roku kalendarzowym kolo €250 druga €500 trzecia €750.
 
 Drugiemu koledze (tez holender) w Mazdzie 6 rozszczelnilo sie turbo i auto spalilo olej silnikowy. Kolega nie placi nic bo to awaria nie z jego winy.
 Kolezanka wjechala autem w slupek - straty polamany zderzak i musiala zaplacic ze swoich €250 (tzn firma sciagnela jej to z pensji)
 |  
				| Ostatnio zmieniony przez m4rcin Sob Cze 28, 2008 8:43 am, w całości zmieniany 1 raz |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|   | 
   
         
      | mario79   Poczatkujacy
 
 Pomógł: 1 raz
 Dołączył: 16 Mar 2008
 Posty: 1
 Skąd: Bergen op zoom
 
 | 
            
               |  Wysłany: Nie Cze 29, 2008 6:56 pm |   
 |  
               | 
 |  
               | no ja własnie obtarlem bok auta o słupek uszkodzilem próg i dwoje drzwi ale najpierw chyba trzeba to wycenić bo ja sie nie orientuje a poza tym nic nie podpisywałem ze pokrywam koszty przeciez to nie specjalnie |  
				| Ostatnio zmieniony przez mario79 Nie Cze 29, 2008 6:58 pm, w całości zmieniany 1 raz |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|   | 
   
         
      | adam1966   Poczatkujacy
 
 Dołączył: 23 Kwi 2008
 Posty: 7
 
 | 
            
               |  Wysłany: Wto Lip 08, 2008 9:53 pm |   
 |  
               | 
 |  
               | jaki silnik jakie zatarcie silnika za nic nie placcie t jest wyludzenie pieniedzy a moze za zuzycie opon
 tez ktosc placil
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|   | 
   
         
      | m4rcin   MODERATOR
 
 Pomógł: 68 razy
 Dołączył: 02 Cze 2008
 Posty: 4159
 
 | 
            
               |  Wysłany: Wto Lip 08, 2008 10:24 pm |   
 |  
               | 
 |  
               |  	  | adam1966 napisał/a: |  	  | jaki silnik jakie zatarcie silnika za nic nie placciel | 
 
 u kolegi ktory placil:
 Honda Accord i-CDTI - nie zakrecil korka wlewu oleju i sie od tego przyznal (jakby sie nei przyznal to by firma placila), kolega jest Holendrem i w zasadzie od niedawna moim szefem
 
 Mazda 6 - rozszczelnone turbo firma placi bo nie zalezne od uzytkownika
 
 Peugeot 207 - rozwalony zderzak o slupek - 250e do zaplaty firmie leasingowej
 
 Dwa pierwsze auta zatarte w pewnej duzej firmie oferujacej tripple play, 207 w znanej konsultingowej. NIE byly to agencje pracy czy inne tego typu wynalazki, tylko firmy zatrudniajace >20ooo pracownikow
 |  
				| Ostatnio zmieniony przez m4rcin Wto Lip 08, 2008 10:26 pm, w całości zmieniany 1 raz |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|   | 
   
         
      | imprezes   Poczatkujacy
 Fryzjer w twoim domu
 
 Dołączyła: 14 Maj 2008
 Posty: 2
 Skąd: Bussum
 
 | 
            
               |  Wysłany: Sob Sie 16, 2008 10:11 pm   Uszkodzone auto firmowe |   
 |  
               | 
 |  
               | Witam mam takie pytanie niedwno uszkodzono mi przód firmowego auta na parkingu w Amsterdamie. W agencji powiedziano mi że muszę ponieść ryzyko własne poniewarz nie złapałem sprawcy i wynosi ono 550 euro. Czy jest to słuszne i czy kwota jaką mi powiedziano nie jest za wysoka z góry dziękuję za odpowiedź |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|   | 
   
         
      | agastepa13   Mega gaduła
 Leniwiec ;-)
 
  
 Pomogła: 25 razy
 Dołączyła: 17 Lis 2007
 Posty: 1587
 Skąd: z Holandii :)
 
 | 
            
               |  Wysłany: Nie Sie 17, 2008 3:31 pm |   
 |  
               | 
 |  
               | Mój chłopak jak miał do dyspozycji auto służbowe to musiał pokrywać koszty napraw, które wynikły się z jego winy. Podpisywał przy zatrudnianiu się oświadczenie o odpowiedzialności. |  
				| _________________ Umiesz liczyć? Licz na siebie
   |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|   | 
   
         
      | Reed   Gaduła
 Szuflandia
 
  
 Pomógł: 11 razy
 Dołączył: 18 Sie 2008
 Posty: 188
 Skąd: Miasto Krasnali
 
 | 
            
               |  Wysłany: Wto Sie 19, 2008 8:01 am |   
 |  
               | 
 |  
               | TEz mam przyjemnosc jezdzic autem sluzbowym. U mnie to wygada tak ze jezeli naprawa jest ponizej 200-300 Euro to ja musze to pokryc, jezeli powyzej to firma. Jest to rodzaj jakiego ubezpieczenia.Poszukam i dopisze. |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|   | 
   
         
      | mariola 784   Super gaduła
 
 Pomogła: 8 razy
 Dołączyła: 18 Sty 2008
 Posty: 220
 
 | 
            
               |  Wysłany: Śro Sie 20, 2008 6:39 pm |   
 |  
               | 
 |  
               | Imprezes.Jezeli chodzi o uszkodzenie auta firmowego jezeli nie podpisywales odpowiedzialnosci nie powinienes pokrywac zadnych kosztow auto jest ubezpieczone od takich zdazen tez.Wiem bo moj maz jezdzi duzym autem.podam stronke moze sie przyda www.waarborgfonds.nl . |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|   | 
   
         
      |  |