[nurek102]

Mam nieodpartą chęć...zgłosić do jakiejś rady adwokackiej czy tego rodzaju towarzystwa wzajemnej adoracji-mojego pana Mecenasa. Zdaje sobie sprawę że mogę "spalić " swoją sprawę,którą to prowadzi "leniwiec"...i wiem ,że kruk krukowi oka nie wykole.....ale swierzbi mnie język.....Dżentelmen Mecenas prowadzi moją sprawę parę miesięcy i tylko fakt ,że mój holenderski jest w fazie początkowej....dalej ją prowadzi.Czy może ktoś stał przed takim dylematem..dylematem nagłośnienia wszelakiej maści adwokatów od "siedmiu boleści"??????
serdeczności
diver vel nurek

[Gochna H]

nurek102,

Cytat:

Dżentelmen Mecenas prowadzi moją sprawę parę miesięcy i tylko fakt ,że mój holenderski jest w fazie początkowej...

tylko zastanawiam sie jak sobie poradzisz... niestety tekst jest po niderlan.

Hoe kan ik een klacht indienen over een advocaat?

Cytat:

Een klacht over een advocaat moet u in eerste instantie bespreken met de advocaat zelf. Als u er samen niet uitkomt, kunnen de Geschillencommissie Advocatuur, de Raad van Toezicht, de Raad van Discipline en het Hof van Discipline mogelijk bemiddelen.

http://www.rijksoverheid....n-advocaat.html

[nurek102]

ale nie będę ukrywał ...że liczyłem także na podzielenie się doświadczeniami w podobnej sprawie...czy ogólnie "gra warta świeczki".....ale z tego wynika,że sam będe musiał podjąć decyzje...
serdeczności